reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
Skaba rozumiem.. problemy w szkole.. trzeba zagryzc zęby i jakos dac rade. A ze nerwy Ci puściły to sie nie dziwie..

Luxi a ze w tym sensie. No musi sie organizm przestawic na nowy "tryb jedzenia".

Dobrej nocki :)
 
Ehh.. Dużo by pisać.. Generalnie od 18tej uczyłyśmy się miesięcy i cyfr rzymskich. I wiem, że to umie, ale moja córcia już taka jest że najpierw musi przez godzinę twierdzić, że nic nie umie, że się nie nauczy, że nie rozumie itd. No i mi po ponad dwóch godzinach nerwy puściły. Teraz mam kaca.

Kazdemu sie zdarza.. nie obwiniaj sie ;)

a ja znowu leze i podbrzusze mi zaraz wybuchnie.. sadze ze to jajniki a nie ciaza.. jakies dziwne przeczucie... takie rzeczy sie chyba czuje.. chociaz... ehh... dopada mnie nocna depresja..
 
Wyżaliłam się J, ale nie powiem żeby mi lepiej było. Wkurza mnie to że w samym wrześniu dzieci miały dwie wycieczki, próby i przedstawienia, a rodzice potem nadrabiają program. Rozmawiałam z innymi mamami i mają podobne odczucia. Nie wiem czy ten problem na zebraniu nie wypłynie, bo sporo mam ma już po dziurki w nosie, a niestety to się odbija na dziecku, bo nerwy puszczają. U synia takich problemów nie było. Właściwie wszystkiego uczyli się na lekcjach, a czasem i pracę domową zdążyli odrobić.
 
hej laski
Skaba a bo wiesz, szkola to dla mlodej totalna nowosc i musie sie jakos z tym oswoic, wiesz i tez wedlug mnie za duzo materialu nauczyciele narzucaja, ja rozumiem szkola ma uczyc, ale nie kosztem tego, ze dziecko sie stresuje, bo za wolno sie uczy
 
hej dziewczyny.. jak mija dzien? ja juz podrozuje od rana.. lekarz dal skierowanie na 8.10 na USG ... zobaczymy jak to bedzie.. z tych nerwow chyba sie pochorowalam.. slabo sie dzisiaj czuje.. :/
 
reklama
Do góry