reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2015 : )

Muszę się Was poradzić..
Wczoraj cały dzień miałam plamienie takie brązowe ale nie za dużo, bardzo dużo za to było śluzu, takiego gęstego mlecznego..
A dziś sucho..
Myślałam, że może @ bo najkrótszy cykl by mi się kończył za dwa dni..
No ale dzisiaj sucho..
I sama nie wiem, czy to znowu problem z jakimś hormonami..
Co wy o tym myślicie?
 
reklama
Ten mój osioł obiecał mi seks. A śpi jak zabity heh.
Ja tez liczylam ba seks , ale niestety maz padl jak prysznic bralam. wkurza mnie troche bo on wogole nie.ma stresu i nic odnosnie ciazy ehh ci faceci
Mam trochę taką nadzieję, ale też boję się rozczarowania..:(
Kochana mocnooo trzymam &&&&& zreszta za wszystkie nas trzymam.
 
Czesc Dziewczyny, uff w koncu nadgonilam.

Lux wspolczuje twoim znajomym:-(
Kamkaza jestes bardzo dzielna kobitka.
Lady- Ty jestes niczym niedzwiedzica:-) Z ta roznica, ze one sie nie budza w miedzyczasie:-)

Jak wiecie nie mam wyniku amh ale dostalam : anti-TG) :* 95 IU/mL < 60 a (anti-TPO) : 14 IU/mL < 34

Czym wiecej badan, tym wiecej nieprawidlowosci wychodzi...:-(

Milego dnia:-)

 
Witam!

Dziś 24 dzień cyklu i koniec na jakiś czas marzeń o dziecku... dostałam @ . Masakra cykl trwał 23 dni :-(Totalnie wszystko mi rozregulowało. Ostatnie cykle miałam po 25-26 dni, ostatni 28 , cieszyłam się że może już będą dobre a tu 23 :no:Bardzo liczyłam na ten cykl, owulacja była z mega bolesna , z jajnika z którego jest raz na jakiś czas, ale z drugiej strony czułam też że jest coś nie tak bo była też dość szybko. Teraz nie wiem co mam robić?? Jutro pasuje się szczepić jakoś tak 17 pójść do lekarza i pewnie w następnym cyklu załapię się na zabieg, ale.. Właśnie to ale nie wiem już czy to wszystko ma sens. Z mężem nie możemy się w ogóle dogadać. Praktycznie nie rozmawiamy ze sobą, on o nic nie pyta, niczego nie jest ciekawy, nie interesuje się tym co robię, gdzie chodzę. Cały czas powtarza że nie będziemy robić nic na siłę. Oddalamy się od siebie, chociaż jeśli się staramy to powinniśmy być chyba bliżej siebie??:eek: Kochamy się tylko , powtarzam tylko w dni płodnie!! Maksymalnie 5 razy w miesiącu!! Normalnie wstyd mi o tym pisać :zawstydzona/y: Po tych dniach mój G nawet na mnie nie popatrzy a mi też się nie chce cały czas narzucać. Ja tam mogę żyć bez seksu ale wcześniej przed staraniami mój G chciał codziennie . Nie wiem co się dzieje?? Wredna jestem ale w tym miesiącu jeszcze zatęskni , bo robię przerwę , nie będzie staranek, nie będę się narzucała, prosiła, mówiła że o tym. Ciekawe jak się biedaczek zachowa;-) W tym miesiącu odpuszczam bo przed zabiegiem nie ma to sensu, zresztą chcę odpocząć, ja tez już nie wyrabiam. Chyba kupię sobie jakieś ziołowe tabletki uspokajające i doprowadzę się troszkę do ładu. Kochane, pomóżcie. Co mam robić , decydować się na ten zabieg?? Wiecie ja to ostatnio sobie tak myślę, że my się z mężem nie kochamy i Bóg nie chce nam dać dziecka...

Majdaczek proszę mnie wrzucić do poczekalni...:sad:
 
reklama
Yesenia ten caly proces staran jest cholernie stresujacy. Nie tylko dla nas. Tylko, ze my o tym mowimy a faceci to tlumia w sobie. Badz dla meza czula i wyrozumiala i sprobuj porozmawiac ale tylko na spokojnie i bez emocji. Mysle, ze dobrze by Ci zrobil odpoczynek i wyciszenie. A na efekty nie bedziesz musiala dlugo czekac:-)
 
Do góry