reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2015 : )

Ja tez się boje :( od 2 dni boli mnie dół brzucha jakby jajniki raz po lewej, raz po prawej stronie, nie wiem skąd ten ból. owulacje miałam w poniedziałek, w środę juz było brak śluzu płodnego wiec zastanawiam się skąd ten ból. lekarz 2 tygodnie temu badał mnie i mówił ze wszystko jest w najlepszym porządku..infekcji tez nie mam. trochę się martwie ze coś ze mną nie tak
 
reklama
Tak bardzo rozumiem Agnieszkę, co teraz przeżywa. Sama urodziłam córeczkę w piątym miesiącu ciąży. I to nie jest procedura. Dziecko trzeba urodzić w 5 miesiącu, bo jest już zbyt duże na zabieg.
Ja osobiście miałam dylemat jak urodzić, gdyż mam zakaz rodzenia siłami natury ze względu na kręgosłup (mam implanty). Jednak lekarze tłumaczyli mi, że lepiej jest urodzić siłami natury, bo szybciej dochodzi się do siebie po porodzie. Po cesarce niestety jest o wiele trudniej. A w 5 miesiącu dziecko jest jeszcze malutkie. Nie było dużego wysiłku przy porodzie.
U Pietruchy była troszkę inna sytuacja, bo Jej synek urodził się i żył chyba ze 2 dni.
Ja swoją córeczkę też miałam urodzić jak jeszcze żyła, jednak były znikome szanse na to, ze wogóle urodzi się żywa i będzie żyła choć przez kilka minut. Na więcej nie mogłam liczyć. Więc zdecydowałam, że urodzę Majeczkę, dopiero jak umrze w moim brzuszku. Mimo zagrożenia mojego życia nie potrafiłam postąpić inaczej....
 
Kamkaz,

Pokłony dla ciebie i innych kobiet które to przeżyły i pozbieraly się mimo tak wielkiej tragedii :tak:

Jesteście wielkie. Wasze Aniołki będą czuwać nad wami i teraz na pewno Wasze ciążę doprowadza szczęśliwie do końca. Trzymam za to kciuki :tak:

Wysłane z mojego Sony Xperia E1 przy użyciu Tapatalka
 
Ewel,

Młoda chyba będzie chora :( znów budzi się co Godzinkę, jakoś ciężko jej się oddycha. Ah martwię się teraz i nie mogę spać.

A ty czemu nie spisz? :)

Wysłane z mojego Sony Xperia E1 przy użyciu Tapatalka
 
Ewel,

Smutne wieści zawsze tak jakos wplywaja na czlowieka :(

Ale musimy wierzyc, ze gdy nam sie teraz uda to wszystko bedzie dobrze :tak:

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Wierzyć tak...Ale strach chyba silniejszy jest ode mnie czasami... Ale nie mam wpływu na to... Pragnienie dziecka i obdarzenienie go miłością od zobaczenia na teście 2 kresek nie wystarczy a szkoda
 
Do góry