dziewczyny a ja już chyba oszalałam..
Wyliczyłam sobie, że dziś powinnam mieć owulacje. No i testy robiłam to też jakby mi pokazywały, że mniej więcej dziś powinna być. Biorę możliwość przesunięcia owu, bo miesiączki mam bardzo nieregularne. Co prawda nigdy u mnie nie było dużo śluzu. Raczej ciężko wgl coś zaobserwować. Ale wczoraj pojawił się taki wodnisty przeźroczysty no a dzisiaj już mętny i glutowaty..
To ja już zgłupiałam.. nawet jakby owulacja była wczoraj to dziś powinny być jeszcze dni płodne.. Wiem, że możliwe że mi się przesuneła owulacja ale czy czas od okresu (był6.01) do owulacji może być taki krótki?
Wyliczyłam sobie, że dziś powinnam mieć owulacje. No i testy robiłam to też jakby mi pokazywały, że mniej więcej dziś powinna być. Biorę możliwość przesunięcia owu, bo miesiączki mam bardzo nieregularne. Co prawda nigdy u mnie nie było dużo śluzu. Raczej ciężko wgl coś zaobserwować. Ale wczoraj pojawił się taki wodnisty przeźroczysty no a dzisiaj już mętny i glutowaty..
To ja już zgłupiałam.. nawet jakby owulacja była wczoraj to dziś powinny być jeszcze dni płodne.. Wiem, że możliwe że mi się przesuneła owulacja ale czy czas od okresu (był6.01) do owulacji może być taki krótki?