Cześć dziewczyny,
missiiss: oj domyślam się, że taka bezczynność drażni i denerwuje
Zwłaszcza, że właśnie w takich sytuacjach człowiek chce dużo robić jak nie może
julia: portfel w mohito mówisz
faaaaajnie, ja mam portfel na liście zakupów od pewnego czasu...i chyba wyjdzie tak, że poczekam z tym do świątecznych, grudniowych przecen
Tak właśnie kupiłam ten co mam teraz
Powodzenia na zapisach
A kiedy wolne będziesz miała? Jakoś nocka niedługo chyba u ciebie?
lux: komunia zawsze z wydatkiem się kojarzy...na szczęście jest raz w życiu
No chyba, że ma się więcej niż jednego chrześniaka
tinuś: piękny brzusio
anula: doskonale cię rozumiem kochana...będzie co ma być. Natura musi teraz zrobić swoje
Ja też ostatnio jestem karmiona wieściami o ciążach :| Staram się zachować spokój, ale czasem też coś we mnie pęka
jazza: też słyszałam o powrocie śniegu i mrozu :| Nie chcę o tym nawet myśleć. Wiosna ma być i już ;D
U mnie 26dc i test negatywny. Musiałam zrobić dla spokoju ducha, bo wczoraj ostatniego dupka wzięłam. Czyli czekamy na @. Pojawi się albo jutro albo pojutrze
Coś zachmurzone niebo u mnie od rana...szkoda.
Byłam wczoraj w kinie na filmie szumowskiej "Body/ciało" i powiem wam, że ciekawy film. Porusza bardzo tajemnicze zagadnienie czyli co się dzieje z człowiekiem po śmierci. Niby temat ciężki, ale lekko przedstawiony.