Aaaa, dziewczyny, ale Wy dużo piszecie!
ale jakoś doczytałam Was ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
chciałabym, że by szybciutko się udało...
To współczuję... Ja też szukam czegoś nowego, bo za kilka miesięcy kończy mi się umowa i nie może zostać przedłużona (długa historia, ale nie bedę tutaj o tym pisać). Trochę mnie taka sytuacja niepokoi skoro chcemy mieć dziecko... A jakie Ty masz do tego podejście, jazza?
Witaj, PCOS89! U mnie też jakiś czas temu zdiagonozowano PCOS, ale wiem, że owulacje są, dlatego na razie lekarz kazał mi "na luzie" starać się o dziecko. Na pewno będzie dobrze
2 lata po ślubie to jeszcze nie tak długo, nie przejmuj się takim gadaniem
Trzymam kciuki za Ciebie!
Cykle mam różne, ale z reguły jest to 30-33 dni, więc dość długie. Z mierzeniem to jestem zła na siebie, bo przed slubem (w czerwcu) przestałam - byłam ciągle zmęczona i nie mogłam się obudzić rano, a jak już się obudziłam, to musiałam szybko wstawać... Chciałabym wrócić do mierzenia, ale ciężko się zmobilizować :/Melka19:
Noelka u mnie i Zouzy też 6 dcDługie masz cykle? Mierzysz temp?
Oj, zbieram, zbieramJugosława:
noelka: okres płodny już blisko, zbieraj siły![]()
jazza:
A odnosnie pracy to mas zniestety racje. Ja zagranica to z checia szlam do pracy, bardzo ja lubilam i usmiech byl na twarzy zawsze, tutaj tez jak zaczynalam to bylo super, lubilam to miejsce i szlam usmiechnieta, ale od pewnego czasu szefowa sie zmienila i zaczela nas traktowac jakw korporacji i na kazdym kroku pokazuje, ze jest po prostu @#$%^^&&* hehe, ludzie w wiekszosci sa wredni i jeszcze pare innych spraw i atmosfera jest do bani, wiec i moje nastawienie sie zmienilo, dlatego szukam czegos nowego .
To współczuję... Ja też szukam czegoś nowego, bo za kilka miesięcy kończy mi się umowa i nie może zostać przedłużona (długa historia, ale nie bedę tutaj o tym pisać). Trochę mnie taka sytuacja niepokoi skoro chcemy mieć dziecko... A jakie Ty masz do tego podejście, jazza?
Witaj, PCOS89! U mnie też jakiś czas temu zdiagonozowano PCOS, ale wiem, że owulacje są, dlatego na razie lekarz kazał mi "na luzie" starać się o dziecko. Na pewno będzie dobrze