reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2013

dzień dobry,

zaglądam na chwilkę, bo niedługo uciekam na pilates. To będą moje pierwsze zajęcia i jestem ciekawa jak będzie. Potrzebuję takiego strechingu bo sama nie jestem w stanie porozciągać mięśni, a mam niektóre mocno spięte po bieganiu. Poza tym muszę wzmocnić wszystkie mięśnie.

kalisia - testy owulacyjny należy uznać za pozytywny tylko wtedy jeżeli kreska testowa jest taka sama lub ciemniejsza od kontrolnej. Możliwe jest występowanie dwóch kreseczek jak u mamyTomeczka jezeli jest duże stężenie hormonu. Ja też tylko ostatni (ten z ciemnymi kreskami) uznałabym za pozytywny.

wątpliwości - tulę.. Każda z nas przechodzi ten etap... Najważniesze abyście trzymali się razem. To niczyja wina, bez względu na wszystko nie obwiniajcie się. Trzymam kciuki aby Wam się ułożyło

Ludzik - fajnie, a powiedz, bo ja się mało orientuję, taki abonament to sobie sama wykupiłaś, czy w ramach ubezpieczenia z pracy...?

Mimimoo - nawet z daleka widać dwie kreseczki...:tak: Czyżby GRATULACJE ???? i kolejna porcja fluidów ??

tekla - ja widzę II.... GRATKI :-)

agamemnon - co to za avatar ???? :-D:-D:-D

benfica - może to dobry znak, co ???

ewka - może taka Twoja uroda. Spokojnie, objawy ciąży w końcu się ujawnią.

mamaTomeczka - ja nie wyobrażam sobie spania pod jedną kołdrą. My mamy dwie... I łóżko 180 cm na 220 cm. Lubimy spać swobodnie. Moim zdaniem, bez względu jak wielka będzie kołdra chłop silniejszy i jak się odwróci to zawinie nawet i 2 metry. Ale my to już starzy jesteśmy....późno za mąż szłam, mój to stary kawaler był to i przyzwyczajenia mamy.... Poza tym co chwila bym się budziła kiedy Małż by się wiercił...

cyntia - QRW -a....bardzo, bardzo mi przykro. Wiem, że żadne słowa nie utulą żalu. Natura.....szkoda, że czasem taka okrutna. Może jednak wie co robi... Trzymaj się!!

Malusiolka - dzięki za troskę. Jak zwykle brak czasu, ale właśnie nadrabiam. My dziś 12 dc, tempka na razie na stałym poziomie, ale regularnie się tulimy.

susel - i bardzo dobrze. To na pewno nie zaszkodzi. Baw się dobrze

zeberka - twarda jesteś. 12 myszoskoczków ?? MNie mysz na strychu obudzi jak sobie wygrzebuje bród spod paznokci...12 myszoskoczków :szok: umarłabym z braku snu

centka - siedzę i ryczę....chyba każdemu zdarzają się takie sytuacje, ale Wy opowiadacie się świetnie.....

Te piżamy i skarpetki macie fajne. Pomyślcie, jacy nasi mężowie są fantastyczni....wyobraźcie sobie faceta w takich wełnianych musztardowych skarpetach....no ja bym nie miała chęci na tekiego....a facetom wystarczy goły (.) i już można mieć cokolwiek na sobie

Ja dziś na obiadku u teściowej....a to się rzadko zdarza....wróciła z wycieczki do Włoch, miała nam kupić przyprawy włoskie i chcieliśmy w weekend wpaść po odbiór i na kawę (spotykamy się dość rzadko, mieszkaliśmy razem przez rok i jakoś tak....wystarczy) a ona nas na obiad zaprosiła :szok:
Dziś były kopytka, Teściowa zazwyczaj robi najlepsze na świecie kopytka, ale coś dziś nie wyszły...ale każdy obiad zrobiony przez kogoś innego smakuje :tak: lepiej.

Z innej beczki - dziś znów dowiedziałam się, od szwagierki,że kolejna bliska znajoma w ciąży. Zaczynały starać się później niż my i jedna w 15 tc, druga w 7 tc.... Człowiek się cieszy, ale tak przez zęby...mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli.....a kiedy my????

Ehhhh, uciekam.
Owocnego wieczoru i kolorowych snów
 
reklama
Leemoncadokładnie to mój mąż ma w pracy taką możliwość, aby do swojego abonamentu dopisać mnie za dodatkowa opłatą, więc postanowiliśmy wybrać pakiet z prowadzeniem ciąży (miesięcznie dopłacamy ok.80 zł)i mam specjalistów do wyboru do koloru:) i większość badań (a tego czego nie mamy to mamy 50% taniej), więc mam nadzieję, że nie wydam kupy kasy na diagnostykę, a wyjdzie owocnie:)

ze znajomymi w ciąży to tak jest, cieszy to, ale to cholerne pytanie, kiedy my, szwagierka zaszła w ciążę w podróży poślubnej (jeden cykl)... dzisiaj rodzi przyjaciółka nasza.... i mogłabym tak wymieniać i wymieniać.... a ja najbardziej nienawidzę spotkań teraz u moich teściów, którzy za bardzo nie rozumieją naszej sytuacji, a ciągle opowiadają o przyszłych wnukach...
 
Tak to znowu ja - cykl bezowulacyjny dał o sobie znać - długość 32 dni - jak nigdy:szok::szok::szok:. @ zaczęła się w poniedziałek dziś byłam na badaniu - we wtorek kolejne.
Jeżeli test owulacyjny przez kilka dni wychodzi pozytywny - 2 krechy takie same tzn. że jest fałszywie pozytywny i najprawdopodobniej jest to cykl bezowulacyjny- tak tłumaczył mi doktorek. :-D:-D

Gratuluje zafasolkowanym i reszcie które są pewne że wszystko z nimi ok.
 
Hej

Ja tez slyszalam ze jezeli kilka dni pod rzad wychodzi pozytywny tzn ze pecherzyk nie pekl i jajeczko sie nie uwolnilo ale doszlo do piku LH. Ale czy to prawda to nie wiem.

Boli mnie prawy jajnik, moze cos ziola dzialaja? Jutro gina mam na 11 ciekawe co mi powie i ciekawe czy usg zrobi.
 
Czesc dziewczyny :)

Ja tylko na chwilke...padam dzis :( mam ciezki dzien (wymiotuje, mam zawroty głowy i w ogole jestem rozbita...) ale pochwale sie :)
Wizyta zaliczona :) jest ciaza :D :-) Wiec sle Wam fluidki - lapcie :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Moja fasoleczka rozwija sie idealnie z terminem OM czyli ma 5tyg6dni ma 0,28cm i termin mamy na 12.06 :-) poki co serducha jeszcze nie widac no ale nastepnym razem juz bedzie pieknie pykac :)

Gratuluje kolejnym zaciazonym i za reszte staraczek trzymam kciuki :) &&&

Bede do Was zaglądać :)

Cyntia - przykro mi z powodu stresu z plamieniem i krawieniem, ale sie nic teraz nie stresuj...
Tekla napisala o dziewczynie, która dostala krwotoku...to wlasnie ja...
Z wlasnego doswiadczenia mowie, ze stres jest naszym najwiekszym wrogiem (pierwsza ciaza stracona przez stres - najprawdopodobniej) a druga krwotok nagły w 8tyg. Lekarz jak mnie zobaczyl - krew sie lala z malutkimi skrzepami juz pytal o ostatni posilek i planowal zabieg...tylko USG chcial zrobic. Tu niespodzianka - bilo serduszko, szybko leki Luteina i No-pa i lezenie bezwzgledne :) po 12 tyg odstawienie lekow i normalne funkcjonowanie w ciazy :) do konca bez problemow :)
Musisz byc dobrej mysli :) bedzie dobrze. Trzymam &&&& ja w to wierze.
Jesli Cie uspokoje to dzis dostalam plamienia rano....bezowe i rozowe....lekarz stwierdzil ze na tym etapie to calkiem normalne i mam je zbagatelizowac.....
 
reklama
Do góry