B
brrr85
Gość
brrrr85 - a jak duży jest ten mięśniak? Coś kobiety w mojej rodzinie miewają te mięśniaki. Moja mama i ciotka w podobnym czasie miały mięśniaki (ale po ciążach). Mama usunęła po paru latach, a jej siostra od razu (i właśnie ciotka lepiej na tym wyszła). To jest łagodna zmiana, ale lepiej to usunąć, bo może po prostu się rozrastać i powodować silne, długie krwawienia i bóle. Ale może u Ciebie nie rosnąć i nie dawać żadnych objawów.
Koniecznie wybierz się do dobrego ginekologa na konsultację - najlepiej jakbyś znalazła takiego, który ma dobre rezultaty w leczeniu niepłodności, bo to on chyba najlepiej określi czy ten mięśniak może mieć wpływ na zajście w ciążę.
Dzięki Cyntia85 za rady:-)
Ma wymiary 2,41x2,27. czy jest to duży mięśniak nie wiem. Gin kazał kontrolować to co 3 m-c jak zacznie rosnąc to trzeba będzie osunąć. Co do lekarza prowadzącego to w ogóle poradził mi jeden gin, abym do kliniki niepłodności się wybrała. Dwa namiary dał mi do Wrocławia. Ale trochę się opinii naczytałam i znalazłam takie ze podobno jak w takiej klinice robią in vitro to będą leczy tak abym w końcu i tak nie miała wyjścia i na in vitro się zdecydowała - a dla nich to kasa. Wiem ze w necie rożni ludzie opinie piszą, ale trochę mnie to zmartwiło. I sama już nie wiem.
Musze tez uregulować gospodarkę hormonalna, bo czytałam że od tego robią się mięśniaki.
Lamorela - co się stało?