reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2013

reklama
cyntia siemię lniane jest bardzo zdrowe i można je pić cały czas, tylko lepiej takie nieodtłuszczone
Conti moja koleżanka miała monitoring jajeczka i zastrzykiem uwolniony i za pierwszym razem się udało, ma termin na grudzień :) Synek rośnie i szaleje, więc i za Ciebie trzymam kciuki.
Lemonka jestem pod wrażeniem, ja nie mam takiego zacięcia, łatwo się poddaję. Chuda jestem, ale tylko dlatego że tak mam, a wszyscy się na mnie wkurzają że jem i nic.
Któreś dziewczyny pisały o tarczycy, to bardzo ważne by poziom TSH był w normie by zacząć staranka. Ja odetchnęłam z ulgą, bo już się zaczęłam i tym razem obwiniać ale odebrałam wczoraj wyniki i 1,9. Piękny wynik, dawno takiego nie miałam i raczej nie przez to ciąża się nie rozwija. Wy tu piszecie o dawce 25/50, ja mam 125, jak będę w pl to się prześwietlę bo może już całkiem mój organizm zwalczył tarczycę (mam hashimoto) bo zaczynałam od 50/75 2,5 roku temu.
 
galwaygirl - do zapłodnienia doszło, do implantacji także - to jest mało pocieszające, ale to już sukces.. Zarodek mógł przestać się rozwijać bez żadnej konkretnej przyczyny ze strony Twojego organizmu. Na pewno ciężko Ci w tej sytuacji teraz.. Dobrze, że wstrzymałaś się przed łyżeczkowaniem. W rzadkich przypadkach jednak coś rusza.. Przynajmniej pytanie "co by było gdyby" nie będzie zaprzątało Twojej głowy w przyszłości.. Kiedy masz kolejną wizytę u lekarza? Nie myślałaś, by zrobić przed wizytą badanie z krwi? Nie chcę wzbudzać w Tobie nadziei, ale ja bym pewno dla pewności wykonała.. Współczuję, na pewno teraz Ci ciężko :-( tulę..
 
Ja moje dziecko na pewno zaszczepię na wszystkie zalecane szczepienia, przez nieszczepienie na podstawowe choroby wiele z tych, które były uważane za już niepojawiające się powracają np. krztusiec, czy gruźlica.
 
Hej hej!
Wczoraj net mi szwankował i nie miałam się jak wtrącić w temat o pizzy :-p Kilka dni temu synu zażyczył sobie na obiad więc robiłam. Tez lubię zjeść ale nie za często.
Teraz jakoś smaki mi się pozmieniały i mam ochote na coś słono pikantnego np chipsy paprykowe 70% tłuszczu mniej ;-)pyszne!
Wstałam z bólem głowy, mam nadzieje, że mi przejdzie.


biedroneczka ja po ciąży ciężko chudłam. Każdy mówił, zobaczysz spadną kg w oka mgnieniu yhm :no: Ile ja się nalatałam na spacerach, z dzieckiem na 4 piętro (mieszkalismy w bloku), potem jak się zaczeło chodzenie .....o matko i nic! :wściekła/y:
Więc zazdroszcze, że tak szybko spadają Ci kg :tak:


Mallaika, Malusiolka
jak się dzisiaj czujecie??

Kinia o matko, strasznie długo jesteś w pracy :shocked2:

emkacafe ja znalazłam wczoraj za 1,40zł te czułe testy. Nie kupuj jeszcze, będą leżeć i Cię drażnić ;-)

Propo szczepień, ja zaszczepiłam syna dodatkowo przeciw ospie. I faktycznie kiedy w przedszkolu był szał na ospe to Młody miał zapalenie oskrzeli.
 
Witajcie porannie.

emkacafe ja również zainwestowałam w testy z allegro, na aptecznych bym zbankrutowała chyba.... a tak kupiłam 30 szt owulacyjnych + 3 ciążowe w pakiecie i dodatkowo 8 szt ciążowych za 31,50zł z przesyłką :szok: hmmmm a w aptece 5 szt ovu za 25zł... :confused2: tak więc allegrowa cena dobra, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować owulacyjnych, zobaczymy jak będą "wychodzić"

Co do ciąż mnogich - jeżeli chodzi o dziedziczenie, to dziedziczne są bliźnięta tylko dwujajowe w linii żeńskiej - prababka, babka, matka, córka. Kobieta dziedziczy po swojej mamie, czy babci tzw. poliowulację czyli uwolnienie większej ilości komórek jajowych niż jedna podczas owulacji. Występowanie bliźniąt w rodzinie ojca nie ma tu żadnej roli. Do ciąży mnogiej dwujajowej może dojść także po długotrwałym leczeniu hormonalnym, czy leczeniu bezpłodności. Oczywiście bliźnięta dwujajowe czasem pojawiają się nawet jak wcześniej nie było w rodzinie bliźniąt, czasami nie potrzeba dziedziczenia aby w którymś z cykli uwolniły się dwa jaja :-) A jeżeli chodzi o ciąże bliźniacze jednojajowe - jest to czysty przypadek... na występowanie takiej ciąży nie mają wpływu ani dziedziczność, ani czynniki wewnętrzne czy zewnętrzne... po prostu "cudowny defekt" przy podziale zapłodnionej komórki.

Co do szczepień... Nie jestem jeszcze w ciąży ale już od dłuższego czasu się nad tym tematem zastanawiam. Na pewno ograniczę szczepienia do minimum!!! Strasznie się boję dzisiejszych szczepionek. Straciłam chłopców... Jeżeli kiedyś będzie mi dane zostać ziemską mamą nie chcę narazić swojego dziecka na te wszystkie niebezpieczeństwa, które niosą za sobą szczepionki. Bo przecież jakby było z nimi wszytko ok to by chyba nie wycofali co niektórych z rynku?!?!?! Przecież niedawno była mega afera. Wycofali szczepionki przeciw żółtaczce, błonicy, krztuścowi i tężcowi, kolejny przykład to wycofanie dwóch szczepionek, przeciw rota wirusom i pneumokokom po tym jak 6-cio miesięczne dziecko zmarło po podaniu tych szczepionek... No i szczepionki zawierające rtęć które mogą powodować u dziecka autyzm!!!! o nie nie!!! No i te wszystkie powikłania... za dużo argumentów na "nie" dla mnie... Lista powikłań poszczepiennych jest baaaardzo długa (wklejam tekst z artykułu o szczepieniach)

"O jakich powikłaniach poszczepiennych można mówić?Różnych: o powikłaniach natury neurologicznej, chorobach autoimmunologicznych, neurorozwojowych, włączających autyzm i ADHD, opóźnieniach rozwojowych, wręcz niedorozwoju umysłowym; szczepienia mogą wywoływać też choroby nowotworowe i dysfunkcje głównych organów. Do chorób autoimmunologicznych, które uważa się, że mogą być skutkiem nadmiaru szczepień, należą przede wszystkim alergie, astma, choroby reumatyczne, które dziś występują już u dzieci, cukrzyca, szczególnie typu I, pojawiająca się coraz częściej nawet u niemowląt, choroby tarczycy czy choroby demielinizacyjne centralnego układu nerwowego. A więc są to bardzo poważne choroby okaleczające na całe życie.W USA przyznano ponad 1300 odszkodowań za uszkodzenia mózgu powstałe w wyniku powikłań poszczepiennych"



Susel jak tam?!
 
Ostatnia edycja:
tekla, pewnie i masz rację. Ale teraz dla przykładu we pierwszy lepszy lek który masz w apteczce i przeczytaj skutki uboczne. W dzisiejszych czasach jakiego bys farmaceutyku nie użyła to lista tego co może Ci się po tym stac jest ogromna.
Ja zawsze czytam ulotki leków ktore musze kupić i podać dziecku czy sama wziąść. Zerkne okiem na działania niepożądane ale nie zagłębiam się.
Sama znam kilka osób którym coś się zadziało po szczepionkach. Znam też 1 osobe której dziecko po szczepionce zmarło (choć jak sie później okazało, było chore na coś tam i szczepionka tylko wzmogła chorobę no ale o tym juz głośno nikt nie mówił i wyszło, że po szczepionce) wtedy był szał na telefony do praktyki lekarskiej "szczepic czy nie szczepić?"
Ja tam szczepiłam na wszystko , oprócz pneumokoków no i dodatkowo ospa.
Ale oczywiście rozumiem Twój punkt widzenia na tą sprawę :tak:
 
agamemnon, oczywiście masz rację, każdy lek kupiony w aptece może powodować skutki uboczne, lista tych skutków w ulotce zawsze jest pokaźna ze zgonem włącznie w co niektórych, ale im starszy organizm tym lepiej "znosi" podany lek. Wiele badań wykazało, że jak dzieci były szczepione w późniejszym wieku, a nie zaraz po urodzeniu i w pierwszych tygodniach życia, to ich organizmy lepiej reagowały na szczepionki, u takich dzieci powikłania były notowane znacznie rzadziej. Dlatego szczepionki i toksyny w nich zawarte są ponad tysiąc razy groźniejsze dla niemowląt niż dla osób dorosłych czy starszych dzieci, ponieważ przedostają się bezpośrednio do mózgu i mogą spowodować jego nieodwracalne uszkodzenie, autyzm. Więc jestem za tym, że jak już szczepić to z głową, nie na wszystko i w późniejszym okresie, a nie zaraz po urodzeniu
 
Lamorela - przez kogo zalecanymi? Lekarze mają umowy z firmami farmaceutycznymi na wypisywanie konkretnych produktów. Zanim się zaszczepi lepiej zgłębić potrzebę każdej z oferowanych szczepionek u innych źródeł. Podstawowe szczepienia ok, ale każde kolejne może być tylko obciążeniem dla małego organizmu.

Tekla - dokładnie do takich wniosków dochodzą niezalezni badacze. Ci powiązani z koncernami farmaceutycznymi zawsze będą wciskać to, co dany koncern im sprzeda. O długofalowej szkodliwości rtęci ze szczepionek wiadomo od dawna. To jest najgroźniejszy składnik. Nie chce by moje dziecko całe życie zmagało się z alergiami, a na starość z demencja.

Co do szczepienia małego dziecka na ospę - szczepionka nie da trwałej odporności. A w wieku dorosłym ciężko przechodzi się ospę. Lepiej przejść jako dziecko.
 
reklama
Agamemmon - nie można wszystkiego wrzucić do jednego worka. Są przeciwskazania na każdej z ulotek, no ale przecież jest ogromna różnica między np aspiryna, rutinoskorbinem a depakina, nitrogliceryna, prawda? Farmakologia sama pogrupowala leki na grupy i kategorie pod kątem skutkow ubocznych.
 
Do góry