reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2013

Straciatella Poziomka moje GRATULACJE ale sie ciesze ze Wam sie udalo !!;-)
AH jak ja bym chciala byc majoweczka uwielbiam wiosne uwielbiam maj...
3 mam kciukasy za betki i testowe!!;-)
 
reklama
DorciaM ...ale rozmawialiście wcześniej na temat rozpoczęcia staranek ??? Ja myślę że on po prostu czeka na wynik swoich poczynań łóżkowych i tyle !!! Wiesz faceci troszkę inaczej myślą niż my...ja z moim też nie rozmawiam na ten temat ... działamy i czekamy kiedy się uda
 
Malina,MamaPrawnik,Susel,Straciatella,Poziomk@
Gratulacje!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-):-)
ale szczésliwy mamy ten sierpien;) ktora teraz testuje????
Straciatella proszé popraw mnie na liscie-termin @ 14-15 wrzesien.Dziékujé
 
Dziękuję za przyjęcie mnie :-). Troszkę o sobie, a więc to jest chyba 9 cykl starań, albo dopiero będzie hmm szczerze już się pogubiłam :-(. Termin @ przypada mi na 6.09 i już czuję że przyjdzie, a to dlatego że mąż wyjechał dzisiaj a to okolice spodziewanej owulacji. Tak więc modlę się co by ta owulka zaczekała hihi (to tylko dwa dni i wróci mój). Mam już syna, na niego czekałam 6 miesięcy, a teraz dupka nie wychodzi...

Poziomka, Straciatella ogromne gratulacje
Susel Tobie też się należą gratulacje :-D.

Nie pamiętam już więcej, tym bardziej że siedzę w pracy , a wy tyle tu naskrobałyście, normalnie szok. Trzymam kciuki za wszystkie!!!! &&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Dorcia...było to tak...;-) Dzieci nam troszkę podrosły i zaczęliśmy myśleć o kolejnym, trzecim już, dziecku. Tak bez porozumienia ze sobą. Ja sobie po cichu myślałam, że fajnie było by przeżyć takie cudowne chwile jeszcze raz...i mój M też tak sobie kombinował. Aż kiedyś zaczął ze mną na ten temat rozmawiać, że może spróbujmy. Trochę mamy już lat ale może nie jest za późno, że zawsze chciał troje dzieci...itd. Ja powiedziałam, że myślę dokładnie o tym samym. Później, nie wiem czy rozmawiał z jakimś swoim kolegą czy jak ale powiedział, że jednak się boi, że finansowo możemy nie dać rady, że może jednak nie.... W sumie mamy już dwoje dzieci i jesteśmy szczęśliwi ale....no właśnie ziarno zostało zasiane. Chyba i ja muszę na spokojnie przemyśleć ten temat a nie iść tak na żywioł. Może to jeszcze nie jest ten moment. Czasem jest tak, że wystarczy odrobina cierpliwości a wszystko się pięknie układa. Wiecie chcę żeby to była wspólna decyzja a nie tylko moja.... To tyle w tym temacie ;-)
 
Mimimoo 3 mam kciukasy !!;-)
DorciaM ja rozmawiam z moim decyzje pdjeclismy razem wiemy kiedy co i jak fajnie jak sie tak mowi z mezem o tym czy sie chce czy nie czy jest sie gotowym we dwoje nie ma czego sie bac!!To Twoj maz..
Moja przyjaciolka urodzila wczoraj coreczke alez mielismy nerwowke ale wsio ok juz;-)
 
DorciaM wyslalaysmy w tym samym czasie posta. WLASNIE DYZJA MA BYC WSPOLNA my myslelismy czy nas stac na 2 jak zaczynalismy cos tam sobie pod nosem mruczec, ale moi przyjaciele powiedzieli mi ze mam sie popukac w glowe bo jak tak bede myslec w zyciu na 2 sie nie zdecyduje i mieli racje jesli nie teraz to kiedy, zawsze wy,yslimy se ale kasa ale praca ale kredyty? moj powiedzial ze jesli to przeciagniemy on juz nie chce z wygody, dlatego powiedzial teraz ja tez przemyslelismy razem nastawilismy sie od kiedy zaczynamy i jest ok. rozumiem was obojga mimo wszystko..troche nnierzorzumiale napisalam sorry haha
 
Witam przy porannej kawce,

Nadrobiłam, resztki przesłanych fluidków wyłapałam (aleście się rzuciły :-D:-D:-D:-D:-D),
ja już mam za sobą mnóstwo pracy, od jutra mam zamiar wpadać do pracy tylko kontrolnie, tzn, że mam wolne :-D

Poziomk@ - gratuluję Kochana.....Uwielbiam te dobre wieści, nawet jak zazdrość mnie zjada ;-) ślij nam te fluidki ciążowe


KPe007
- damy radę :-) ale cieszę się, że nie jesteśmy sami, znaczy się po 30-stce... Kibicuję wszystkim starającym się....a tym dojrzałym z podwójną mocą

Madzia&Lena - ja też kiedyś tak zrobiłam (jako panna swawolna) i też po iluś godzinach wykwitły dwie krechy - ja o mało co na zawał nie zeszłam :szok:... Trzymam kciuki aby w Twoim przypadku II się potwierdziły w kolejnym teście ;-)

labell - przykro mi, tulę mocno. Nie smutaj się, trzeba wierzyć, wiara i dobre nastawienie czynią cuda. Wiem, że to brzmi jak głupi frazes, ale...jak się starci wiarę, to i starania przestaną mieć znaczenie, a przecież Wasza Kruszynka czeka na Was :-)

Madziulka22 - ehhhh, piękny wiek, na poczęcie w sam raz, więc głowa do góry, uda się z pewnością

Susel - dzięki, wiem jak ciężko jest być takim zaplanowanym....w codziennym życiu - super, ale w sytuacjach niezależnych człowiek dostaje do głowy. Ja zrobiłam co mogłam...reszta na razie w rękach Kochanej Matki Natury. Ja jestem zadowolona, że przezwyciężyłam stres i potrzebę porównywania swojego cyklu do cyklu innych (np Straciettelli :-D)

mimimoo - witaj, chyba spotkałyśmy się na lipcówkach... przykro mi, że dołączyłaś do nas a nie do kwietniowych mamuś, ale u nas też wesoło:tak:

cyntia85 - no ja też ostatnio muszę się hamować przed awanturą....gooopie z nas baby, ale czego się nie robi... podejrzałam Twój wykres - piękna, równa ta tempka. Z tym peakem spokojnie, może jutro lub pojutrze dopiero skoczyć, ale teraz najlepszy czas na seks ;-) Ja dopiero weszłam w fazę początkowych dni płodnych, więc jeszcze kilka dni spokojnego kochania się :-)

Grzankaa - ja zakupiłam ( przez internet) zioła nr 3 o. Sroki, pobudzające pracę jajników (tak opisują ich działanie, polecane na wzmocnienie i wywołanie owulacji) Moim zdaniem zioła mogą wspomóc cykl, wiadomo, że nie jest to lek, więc i na działanie trzeba będzie poczekać. Łykam też olej z wiesiołka, bo wydaje mi się, że mam mało śluzu. Staramy się 3 cykl i myślę, że odrobina wspomagaczy nie zaszkodzi, a pomóc może :-D:-D:-D

Ja mam zamiar do końca miesiąca spędzać miło czas. Za tydzień wyjeżdżamy nad morze. A do czasu testowania (ok. 11.09) nie mam zamiaru się oszczędzać. Zachowuję się normalnie. W zeszłym cyklu ześwirowałam, miałam mdłości, bóle brzucha....nie dzwigałam, biegałam jak emerytka, bałam się na rower wsiąść....a taką miałam ochotę na dobrego drinka.....więc w dniu @ miałam jednodniowe załamanie....
Tym razem będzie inaczej, a w tę sobotę może nawet wystartuję w zawodach biegowych na 10 km... Do czasu II uważam się za niezafasolkowaną, aby nie zwariować.
 
Ostatnia edycja:
Kurde, Straciatella PIĘKNA BETKA :-D Ale się ciesze dziewczyny z waszych II.

A u mnie dziś 23dc a tempka 36,28 :confused2: cykle 28/29 dni, więc lipa... chociaż w zeszłym miesiącu miałam małą obsówę i cylk 34 dni, ale to stres, wyjazdy ipt. rzeczy myślę, że miały wpływ na jego wydłużenie... brzuch ciągnie, czekam na @, i oby następny cykl był szczęśliwy
 
reklama
Tak Dorcia wszystko zrozumiałam. Z tematem dzieci jest tak, że on na pewno wróci jak bumerang. Znam mojego męża. Jeśli sam zaczął o trzecim myśleć to mu to nie da spokoju. Dojrzeje w końcu do decyzji...mam nadzieję.;-)
 
Do góry