reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

brrr85 witaminki dla męża i odpowiednia dieta mogą pomóc więc głowa do góry :tak: A byliście u lekarza z wynikami ??? Coś przepisał dla męża?
 
reklama
Brrr
sluchaj na staraczkach lisstopadowych moja kochana kolezanka forumowamiala ten sam problem, ale teraz jest w 20 tc :-)nie lam sie, niech twoj m rzuci palenie jak pali, dobrze sie odzywia,poczytaj na necienjakiemwitaminki i nasiona poprawiaja zolniezyki. No i lekarz napewno wam cos tezmprzepisze i zobaczysz ze bedzie ok! Wiem bo mam przykladmwsrod znajomych :tak:uszy do gory, zobaczysz ze sie uda!!!!;-)
 
troche Was ostatnio zaniedbywalam wiem ale bardzo sie ciesze i dziewczyny jeszcze mi nie gratulujcie... tym bardziej ze do terminu troche mi zostalo. Trzymajcie kciuki z calych sil aby fasolka ze mna zostala...
 
Mar-chew trzymam mocno kciuki &&&&&&&&&&&&

ostatnio coraz częściej myślę, że jak tak dalej pójdzie to wyląduję w wątku "pierwsze dziecko po 30" :-:)-:)-(
czas leci, a tu ciągle nic :-:)-( ehhhhhh.....
miłego wieczoru życzę oraz spokojnej nocy :-)
 
Mar-chew - kochana &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&;)

no i cóż wykąpałam się , ogoliłam , nabalsamowałam ubrałam w seksi szmatki i co z tego jak jest mecz :baffled: oglądam shreka sama , a mąż w drugim pokoju mecz , lubię oglądać shreka :zawstydzona/y:,a jutro może mnie nie być bo przyjeżdża moja kuzynka z trójką dzieci i będziemy razem robiły ciasta dla mojego chrześniaka do szkoły bo w poniedziałek będzie ślubowanie pierwszoklasistów i będzie mówił wierszyki i śpiewał piosenki ,a ja pewnie się wzruszę , tak było jak jego mama była za granicą ,a ja zostałam zaproszona w zastępstwie na dzień matki bo jestem matką chrzestną , efekt był taki ,że broda mi się trzęsła ze wzruszenia , no i na ślubowanie też zostałam zaproszona więc jadę w poniedziałek na cały dzień do kuzynki, czyli w poniedziałek też mnie nie będzie.


idę kombinować jakby tu męża sprowokować do działania ;)

dobrej nocki kobitki i upojnej oraz owocnej ;p
 
Marchewka
gratulejszyn :) &&& bedzie dobrze ;)

Wypilam te ziolka, tylko lebiodki nie mam, jutro kupie i domieszam. Ale smak to pamietam dobrze tych ziol :) oby pomogly. Mam nadzieje ze okres mi sie skonczy do srody bo w czwartek mam gina. Chociaz cholera wie ile bedzie trwal po prawie 7 miesiacach przerwy :confused::baffled:
Jutro jade na szkolenie z rana i mam treme:sorry2: ale jednoczesnie bardzo sie ciesze ze mam prace :) ciekawe jak umowa bedzie wygladala. I przynajmniej bedziemy mieli jak wyremontowac i urzadzic mieszkarnko :)
 
reklama
mississ - gratuluję pracy. Ciesz się, i pamiętaj - jakoś to będzie. Ja gdybym mogła cofnąć czas to zdecydowałabym się na dziecko z 8 lat temu (a wstrzymywały mnie - praca, finanse, mieszkanie, rozsądek) teraz niestety czas zaczął galopować....więc powodzenia. Mieszkanie z rodzicami zawsze rodzi jakieś konflikty, oby Wam się ułożyło.

cyntia - nie chciałam nikogo urazić. Nie napisałam, że jestem pewna, że mdłości nie występują, tylko że raczej nie występują. Moim zdaniem statystycznie niewiele kobiet do czasu terminu prawdopodobnej @ miewa mdłości, bo tak naprawdę w ciele kobiety w dwa tygodnie po owulacji nie zachodzi zbyt wiele zmian i tylko osoby bardzo wrażliwe odczuwają jakieś zmiany. Pierwszy tydzień - BabyBoom.pl

watpliwosci
- pewnie że każdy robi testy kiedy chce. To osobista sprawa.

Myślę, że wyraziłam się niejasno. Nie chciałam nikogo obrazić, ale jestem tutaj od jakiegoś czasu i niektóre co miesiąc zachowują się dokładnie tak samo, od samej owulacji zaczynają odczuwać nie wiadomo jakie objawy, zarzucają forum mnóstwem postów z pytaniami czy aby już w 4 dni po owulacji wyjdzie im test.... i tak co miesiąc!!
Ehhh, nie chce mi się rozwijać myśli, chyba po prostu nie nadaję się na takie fora....jestem bardzo rzeczowa i nie lubię wyszukiwania problemów na siłę.
Denerwuje mnie po prostu przeglądanie dziesiątek stron w poszukiwaniu ważnych informacji, co u Was, jak się czują te z potwierdzonymi ciążami, jakie samopoczucie u kobietek, które mają rzeczywiste problemy z zajściem w ciążę, jakie wyniki badań.....

Przepraszam wszystkie - nie mam zamiaru nikogo urazić.

iwo -dzięki za zrozumienie.

Malusiolka
- jesteś Cudowną Duszyczką. trzymam kciuki za Was.

zebarka - witaj, przepraszam, że wcześniej się nie witałam, ale gdzieś mi umknął Twój post. Podoba mi się twoje podejście. ja mierzę tepmkę aby mieć co pokazać lekarzowi, ale poza tym już się nie nakręcam. Na początku bardzo poddałam się emocjom z forum. Staramy się kochać co dwa dni i po prosu mam nadzieję, że nam się uda. Powodzenia w Waszych staraniach

Conti - gratuluję podjęcia decyzji o zmianie. Mnie Chodakowska na początku nieźle kręciła, więc wiem co czujesz. Rób paszport, wyjeżdżaj, kochaj się i na pewno będzie ok. I opowiadaj nam o innych krajach :-D

kobietka, jeżeli w następnych dniach temperatura będzie rosnąć, to właśnie może oznaczać owulację :tak: ból głowy może być spowodowany brakiem kofeiny, ale wytrzymaj, Kilka dni i przejdzie

benfica
- powodzenia w grzybobraniu i oby cykl dobrze się ułożył.

brrrr
- przykro mi, ale przynajmniej znacie wroga. Czytałam,że złą jakość spermy (jeżeli nie jest zmieniona chorobowo) to najłatwiej naprawić dietą, suplementacją, tyle tylko, że to to potrwa kilka miesięcy. Marudź, nie jesteśmy tu tylko po to, aby klaskać na II. Jesteśmy też aby wysłuchać. Kto jak nie my???? Wspieraj męża, bo dla faceta to ogromny cios. Trzymajcie się razem

marchew - gratuluję. Oby w zdrowiu i spokoju czas płynął wam szczęśliwie ;-)

mamaTomeczka - ja chyba mam tak jak Ty, czasem sama nie wiem co pisać....

U mnie wszystko ok, właśnie zapoczątkowaliśmy kolejny cykl. dziś 7 dzień cyklu, a wczoraj odświeżyliśmy i obudziliśmy Wojowników, niech się produkuje świeża porcja na jutro....coraz bliżej owu.....

Dobranoc, owocnych starań i pozytywnych testów w dniu jutrzejszym
 
Do góry