Dziewczyny ja kreseczka wyraźnie nie ściemnieje do niedzieli to w poniedziałek pójdę na betę, a tak to chyba nie ma sensu. Kiedy mam w ogóle iść do gina? Jeszcze chyba za wcześnie prawda? Myślałam o 22.10 to byłby wtedy 5 tydzień będzie już coś widać??
reklama
fox
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2013
- Postów
- 48
malusiolka - głowa do góry, kiedyś też ludzie nie zdawali,a testy były dużo łatwiejsze - douczysz się jeszcze trochę i będzie dobrze - wiadomo, że przy 2 córeczkach, masz mniej czasu i siły, a wynik był i tak ok - więc następnym razem na bank się uda !!!
ewka - z badaniem u lekarza warto się wstrzymać do 6-7 tydzień, wtedy można zobaczyć serduszko bijące na USG - także betkę zrób jak najbardziej, ale do lekarza aż tak nie ma co się spieszyć
kobietka - wydaje mi się, że odpowiedzialność zbiorowa to jest działanie bezprawne, tylko nie wiem czy z szefem jest szansa to przedyskutować... niektórzy są uparci i ślepi niestety także zależy jakie układy ma Twój mąż
ewka - z badaniem u lekarza warto się wstrzymać do 6-7 tydzień, wtedy można zobaczyć serduszko bijące na USG - także betkę zrób jak najbardziej, ale do lekarza aż tak nie ma co się spieszyć
kobietka - wydaje mi się, że odpowiedzialność zbiorowa to jest działanie bezprawne, tylko nie wiem czy z szefem jest szansa to przedyskutować... niektórzy są uparci i ślepi niestety także zależy jakie układy ma Twój mąż
Ostatnia edycja:
Malusiolka
Potrójna mamusia :D
fox, centka dziękuję. Jesteście Kochane :* Wiem, że wcześniej też nie zdawali, ale już chciałam mieć za sobą, bo egzamin i zajmowanie się dziećmi, to za dużo na głowę i po prostu męczy.
centka Kochanie, to nie wina szamana, tylko moja. Stres zrobił swoje i wiesz co jeszcze pisałam Tobie PW. Dzisiaj nawet rano M dostał opierdziel, Oliwka odstawiała i może to mieć też wpływ na mój egzamin. Muszę się w końcu wyciszyć i wypić tą melisę. A co do egzaminów dzisiaj nie mam nawet zamiaru otwierać testów i mój mózg musi trochę odpocząć. Najgorsze jest to, że najgorsze gamonie z mojej szkoły mieli prawie max punktów, a mi 1 brakowało do zdania ;/
lamorelka, jest szansa i to spora :* Trzymam mocno &&&&&& :* Mi beta przy dwóch ciążach wyszła 5/6 tygodniu. I dziękuję :*
centka Kochanie, to nie wina szamana, tylko moja. Stres zrobił swoje i wiesz co jeszcze pisałam Tobie PW. Dzisiaj nawet rano M dostał opierdziel, Oliwka odstawiała i może to mieć też wpływ na mój egzamin. Muszę się w końcu wyciszyć i wypić tą melisę. A co do egzaminów dzisiaj nie mam nawet zamiaru otwierać testów i mój mózg musi trochę odpocząć. Najgorsze jest to, że najgorsze gamonie z mojej szkoły mieli prawie max punktów, a mi 1 brakowało do zdania ;/
lamorelka, jest szansa i to spora :* Trzymam mocno &&&&&& :* Mi beta przy dwóch ciążach wyszła 5/6 tygodniu. I dziękuję :*
K
kobietka22
Gość
Malusiolka- przytulam :* kochana nie łam się ja zdawałam 8 razy z tym ,że ja zdawałam 8 razy jazdy , ale wtedy testy były łatwiejsze i było mniej pytań z tego co się orientuję to teraz jest o wiele trudniej , 1 punkt to niedużo następnym razem dasz radę ,jestem tego pewna w Twojej sytuacji to i tak piękny wynik choć wiem ,że może to nie pocieszenie ,ale i tak jestem z Ciebie dumna i nie poddawaj się wiem co mówię ,ja po 7 egzaminie się poddałam miałam kasę na kolejny egzamin i tylko dlatego się zapisałam powiedziałam sobie ,że to ostanie podejście i jak nie zdam to kończę z tym bo widocznie się nie nadaję na prawko , no i pamiętam ten dzień jak dziś w WORDZIE leciała muzyka z radia jak czekałam na egzamin feela nie pamiętam tytułu taka optymistyczna i tak mnie podniosła na duchu ,że mogę , potrafię , dam radę no i wsiadłam i zdałam , wtedy miałam tatę w szpitalu po ciężkim wypadku , wcześniej woził mnie na egzaminy i za każdym razem klapa , chciałam zdać tym bardziej ,że tata wymagał rehabilitacji i miałam go wozić na nią i pojechałam do taty do szpitala z mężem i mu powiedziałam o tym ,akurat zdałam wtedy maturę i potem prawko ,tata się popłakał ,a ja razem z nim , ile razy byś nie podchodziła to warto bo musi się w końcu udać ,a ta chwila i te słowa "zdała pani" są cudowne , ja akurat bardzo emocjonalnie do wszystkiego podchodzę i bardzo przeżywam wszystko co robię.
Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Dziewczyny, dziekuję Wam :* Podnosicie mnie na duchu w tak trudnych dla mnie chwilach ;( Ciesze się, że jestem z Wami, ta pewnie bardziej załamałam się. Do mojej siostry, która mieszka za Krakowem zadzwoniła i ona też powiedziała, że 1 punkt to nie wiele, na drugi raz się uda. Dla mnie to jest na razie świeże i dlatego tak mi ciężko teraz. Muszę się z tym przespać aby się humor mi poprawił.
Ludzik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Październik 2013
- Postów
- 1 749
Malusiolka nie załamuj się najlepsi kierowcy nie zdają za pierwszym razem ( ja zdawałam na starych zasadach to nie wiem jak teraz z tymi testami, ale będzie dobrze)
A mój test leży w szafie, samopoczucie nie zmienia się. nie czuje się jak przed @ a już powinnam. Może jutro rano zrobię test....
A mój test leży w szafie, samopoczucie nie zmienia się. nie czuje się jak przed @ a już powinnam. Może jutro rano zrobię test....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 348 tys
- Odpowiedzi
- 155
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 909
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 157
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: