reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

reklama
Cześć dziewczyny :-)

mamaTomeczka przykro mi i tulę :* mi Quixx też zrobił kiedyś psikusa :sorry2: głowa do góry, będziesz miała jeszcze córcie :tak:

Bluecat gratuluję :-)

Lemoncka eh.. &&&& za następny cykl :*

Wiki no to najlepszego na tą pierwszą rocznice :-)

Malusiolka wdech, wydech.. nam też czasami Michał daje popalić ale nigdy bym nie zamieniła tego, że go mamy. Mam w sobie tyle miłości do niego, że czasami wydaje mi się że pęknę :-D mąż się śmieje, że przy drugim dziecku zamiast podzielić miłość to ją pomnoże ;-) kiedy masz termin @?

Cyntia faceci nie zwracają uwagę na szczegóły ;-) jak Ty widzisz drugą kreskę to ona jest!

U mnie tempka na stałym poziomie.. test wyszedł znowu ciemniejszy i chyba dzisiaj, najpóźniej jutro wyjdzie pozytywny :-) no to ładnie mi się Owulka..

Ja dzisiaj na obiad robię lasagne :-)
 
mamaTomeczka <przytul> Kochana, słyszałam że te testy Quixx oszukują. Przez nie dziewczyny nakręcają się. Poczekaj jeszcze trochę i powtórz test. Może akurat będą II kreseczki. Z całego serca Tobie ich życzę :*:* &&&&&&&

natkusia
, ja nigdy nie zamieniłabym moich córeczek na inne. Bardzo je Kocham, tylko po prostu przez ostatnie 2 tygodnie dają mi nieźle popalić i przydałby mi się odpoczynek. Jeszcze do tego egzaminy i wiadomości złe i to wszystko się we mnie skupia i dlatego nie mam na nic ochoty. Bardzo chce mieć 3 dzieciaczka, ale boje się, że nie dam rady. Wiem, że my kobiety jesteśmy stworzone do opieki nad dziećmi, ale w środku jest ten strach. Tak samo miałam jak byłam w ciąży z Roksanką.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kobietki:-) O 6 jak budzik dzwonił na mierzenie temperatury poszłam siknąć i nic. I krecha i nawet cienia nie widać. Temperatura spada jak zawsze przed @ i już napierdziela mnie brzuch przedmałpowo. Do tego mam wysyp na twarzy i już nie mam złudzeń. Chyba mi się trafił wadliwy test jakiś bo przecież kreski były widoczne chwilę po zakropieniu testu a później jak wysechł były widoczne bardziej. Quixx test zrobił mi psikusa:-( Mój piękny sen się skończył:-( Ale spoko nie poddaję się. Mężowi test pokazałam ale zastrzegłam, że nie ma co się jeszcze cieszyć bo nic jeszcze nie wiadomo. Po tym wieczornym teście jak się trochę poryczałam mój kochany chłop mnie przytulił i powiedział, żebym się nie smuciła, że zrobi mi tym razem już napewno bobaska. Nawet łaskawie dodał, że skoro tak bardzo chcę córeczkę(zobaczył skarpetki jak po mojej torebce grzebał w poszukiwaniu gum do żucia) to już mi zrobi tą dziewuszkę, żebym sobie miała chociaż on i syn woleliby chłopczyka:-) No to skoro obiecał to nie smucę się już. Już zdążyłam się wypłakać od 6 rano. Wyglądam jak zombi. Dobrze, że mąż dzisiaj w pracy i nie musi mnie oglądać w takim stanie. Do jego powrotu już zdążę się podtuningować, nawet jakoś usta wykręcę, żeby wyglądały jak w uśmiechu i będę udawała, że jestem baardzo szczęśliwa. Czekam na @ i za jakieś 2 tygodnie działamy:tak:

Trzymam kciuki w takim razie za kolejny cykl. Ja właśnie dlatego nie potrafiłabym testować wcześniej niż po terminie@ przynajmniej kilka dni, bo panicznie się boję zobaczyć 1 kreskę. Wolę, żeby @ po prostu przyszła niż ma być 1 kreska i oczekiwanie na @.

wiiki, bawią się razem, ale nie zawsze. Oliwka kładzie się na Roksankę, a Roksanka ciągnie ją za włosy. Zawsze jest coś. U mojego męża w pracy mówili "Jeżeli wytrwacie rok po ślubie, to całe życie będziecie razem" - oby tak było :D :*

Ja wiem, dzieci są kochane i powinnam trochę inaczej na to wszystko patrzeć, ale nie da się. Całymi dniami sama jestem mąż jest w niedziele i nie zawsze jest czas żeby razem go spędzić, bo trzeba coś w domu zrobić. Mam nadzieje, że Oliwka jak skończy 4 latka będzie grzeczniejsza. W przyszłym roku dajemy ją do przedszkola i może czas spędzony z dziećmi da jej trochę do myślenia. Ale dziękuję dziewczyny. Mam cichą nadzieje, że jak będzie trzecie dziecko, to Oliwka poczuje, że jest najstarsza i będzie chciała mi pomagać. Na razie ma okres przejściowy, chce ją ubrać to ryk ;)

kontra, trzeba zadbać o siebie :D

Moja chodzi do przedszkola już drugi rok i wcale nie jest spokojniejsza :) Więcej piosenek zna i zabaw, ale nadal jest tak samo nadpobudliwa i taki sam z niej łobuz jak był przed przedszkolem.


Wczoraj dziecko me nie chciało spać, poszła spać o 24 i spała do 9:40, czyli całkiem nieźle. Ja ponieważ wczoraj też się nie wyspałam to dzisiaj wyjątkowo też spałam długo z nią, mimo, że wcześniej się obudziłam poszłam spać dalej. Odkąd wstała ciągle coś robi na przekór i krzyczy, nie słucha się mnie wcale, a mnie nerwy tak ponoszą, że zaraz mnie rozsadzą. Mąż wstał przed chwilą, bo wrócił o 4 z pracy,, więc niech chłopina sobie pośpi troszkę. Najgorsze, że cały weekend spędzę w pracy od 16, czyli do bani...

Coś było o wieku ja mam 25 lat, mój małżowy ma 27.

Za 5 min będzie u mnie szwagierka, więc po jej wizycie zabieram się za ogarnięcie Was trochę :)
 
Kinia, pocieszyłaś mnie :p A Twoja w ciągu dnia śpi? Moja jak skończyła rok czasu nie chciała spać i może dlatego też tak się zachowuje. Potrzebuje trochę odpoczynku, ale jak próbuje ją położyć, to więcej krzyku niż co warte.
 
cześć dziewczyny
mamaTomeczka- przykro mi , ale pamiętaj ,że przed @ się nie testuje , ja wiem ,że trudno się opanować i chce się wiedzieć jak najwcześniej , może powiem Ci tak, ja jak zrobiłam test w dniu @ jak byłam w ciąży to nic nie pokazał , dopiero po około 5 dniach , mój ginek każe przy cyklach 28 dniowych np testować dopiero w 35dc wtedy wynik jest pewniejszy;)

Lemonca- przytulam cieplutko :* następny cykl będzie Wasz.


widzę ,że Wy też macie dziś dzień sprzątania i prania itd , ja zawsze czekam na męża z praniem bo on ma na sobie robocze ciuchy i je piorę po jego powrocie aby miał czyste.

 
Prać lubię, prasować lubię, ale zmywać nienawidzę. Mogą się gary piętrzyć, czekam z nimi na męża. Nawet do zmywarki nie lubię wkładać. Jakiś podział obowiązków być musi.
 
Witam po południu! Sprzątałam sobie dziś spokojnie dom i jak nie zabolał mnie krzyż, teraz nie dam rady się zginać (taki ból jak przy @).
 
kobietka, ja mojego męża robocze piorę zawsze w niedziele. Mojego M przez całą sobotę nie ma jest nad ranem w niedziele.

lamorelka <przytul> bidulka :*

Roksanka właśnie zasnęła idę obiad robić :) Muszę zdążyć zanim wstanie. A poza tym mojego męża babcia z dziadkiem przyjechała, siedzą z teściową na dole i trzeba trochę dotrzymać im towarzystwa.
 
reklama
a mnie dziś wszystko wszystko irytuje i się denerwuję i mam dość.
Dziewczyny tak sobie Was czytam i czytam. i mam radę abyście naprawdę odpuściły z testami w dzień okresu i tak dalej. po co Wam ten stres. :-) a mówi Wam osoba która trochę ma tych cykli za sobą. a i pamiętajcie do roku starań uważa się za normę:)
 
Do góry