reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

tez mi sie tak wydaje, ze po 20 minutach nie bylo co patrzec ale spojrzalam jak wyrzucalam test. Kupilam pre-test ale dzisiaj zakupie nowy i zrobie jutro albo pojutrze i tyle. No chyba ze wczesniej nadejdzie @.
W piatek jedziemy do Zamoscia odwiedzic tesciowa wiec albo bede umierac z bolu małpkowego albo bede ucieszona i bede miec banana na twarzy. Tak czy siak Tesciowa wlasna apteke prowadzi i tak mnie kusi zeby sie zaopatrzyc we wszystko ale ona wtedy sie domysli a ja nie chce zeby wiedziala jeszcze, szczegolnie ze teraz wedlug niej powinnismy poczekac bo Siostra mojego Meza nie moze miec dzieci i staraja sie juz 10 lat i jak ja bym zaszla to wtedy mogloby tej siostrze byc przykro. Paranoja :)
 
reklama
tez mi sie tak wydaje, ze po 20 minutach nie bylo co patrzec ale spojrzalam jak wyrzucalam test. Kupilam pre-test ale dzisiaj zakupie nowy i zrobie jutro albo pojutrze i tyle. No chyba ze wczesniej nadejdzie @.
W piatek jedziemy do Zamoscia odwiedzic tesciowa wiec albo bede umierac z bolu małpkowego albo bede ucieszona i bede miec banana na twarzy. Tak czy siak Tesciowa wlasna apteke prowadzi i tak mnie kusi zeby sie zaopatrzyc we wszystko ale ona wtedy sie domysli a ja nie chce zeby wiedziala jeszcze, szczegolnie ze teraz wedlug niej powinnismy poczekac bo Siostra mojego Meza nie moze miec dzieci i staraja sie juz 10 lat i jak ja bym zaszla to wtedy mogloby tej siostrze byc przykro. Paranoja :)

coooo?! masz czekać z dzieckiem bo oni się starają już 10 lat? a co ma piernik do wiatraka?To Wasze życie i Wasze plany ja wiem ,że musi być przykro komuś kto nie może tych dzieci mieć no ,ale bez przesady...
ja pisałam już kiedyś tutaj ,że jestem chora na schizofrenię no i 2 lata temu ponad pani psychiatra powiedziała ,że mam przez 2 lata brać psychotropy i po 2 latach odstawimy i będę mogła zajść w ciążę i tak też powiedziałam teściom , a moja teściowa za moimi plecami powiedziała ,że ja się zasłaniam lekami ,a tak na prawdę to nie chcę mieć dzieci :szok: i do mnie to dotarło zawsze takie rzeczy wychodzą na jaw prędzej czy później i szczerze? to ja jej nie powiem o ciąży jak mi brzuch urośnie to dopiero się dowie nie zamierzam się chwalić tym jej.

 
ysmena, ja rozumiem, że nie może zajść w ciąże i będzie jej smutno, ale nie ma co rezygnować przez to ze swoich planów. Nie można wszystkiego porzucać dla tej jednej osoby. Co z tego, że poczekacie jak później sami możecie mieć problem z poczęciem. Dziwne ma podejście ta Twoja teściowa. A i mam prośbę, jak piszesz posty, to staraj się edytować jak chcesz jeszcze coś napisać, a Twoja wypowiedź widnieje jako pierwsza. Będzie nam się lepiej czytać :) A co do pre-testów to nie polecam. Oszukują ;)
 
zaraz sprawdzę jaki ja mam test bo kupiłam jeden sobie na przyszłość i sobie leży , niech czeka mam nadzieję ,że jak przyjdzie pora go użyć to mi pokaże dwie kreseczki :-)
 
kobietka22 przecież takie rzeczy zawsze wyjdą. Ale Teściowa wczesniej dawala Ci jakies sygnaly ze np zle cos robisz albo cos krytykowala???
Ja ostatnio dowiedzialam sie,ze zabrałam tesciowej syna i ze mogl sobie jakas znalezc z zamoscia a nie z warszawy. Potem, ze na co nam cudze dziecko, a i zawsze twierdzi ze nas na nic nie stac i wiecznie pieniadze chce nam dawac. NIe rozumiem tego. Tata Leszka nie zyje juz 15 lat i nie poznalam Go,a szkoda podobno byl wspanialym Mezczyzna. A Tesciowa odwala jakies jazdy, szczegolnie ze ja nigdy nic jej zlego nie powiedzialam i zawsze jestem mila. No ale to nie wystarczy. Nie nasza wina ze Gosia nie moze miec dzieci, a teraz Goska sie do nas nie odzywa odkad mamy Amelke. Dziwna atmosfere stwarzaja wokol nas a my jestesmy normalnymi ludzmi z normalnymi marzeniami noooooo.

Dziek Malusiolka za radę :D oczywiscie dostosuje sie. Ja to taka zakrecona jestem i ciagle cos pisze. Wybaczcie hehe


a co do siostry Meża to jej mąż wprost powiedział, jej przed slubem ze dzieci nie chce i ona myslala ze on po slubie zmieni zdanie a najgorsze ze to on ma problemy z plemnikami i nie chce sie leczyc. Smutne, ale przeciez ja nie chce i nie moge czekac bo u mnie tez moze byc jakis problem. Nigdy nic nie wiadomo.
 
Ostatnia edycja:
ysmena - sorry, ale w tej sytuacji powinnaś wykazać się zdrowym egoizmem. Trudno, że innym nie wychodzi, Twoje powstrzymywanie się przed zajściem w ciążę na pewno jej nie pomoże. A tak to zapatrzy się w Twoje i od razu jej pomoże. :-)
 
Aleście temat znalazły - teściowe :-p To ja musze milczeć, bo milczenie w tej sytuacji jest złotem :cool2:
Byłam na działce, zerwałam ostatnie resztki fasoli i pietruche, żeby ususzyc bo podobno suszona jest thebeściarska.Zobaczymy.
Nie wiem co tu dzisiaj robić jak syna z przedszkole odbiore hmmmmmm
Dzwonił mężu, mówił zebym lepszy test sobie kupiła bo on uważa, że ja "zapylona" :cool: No a ja dziś się czuje jakbym miała już @ dostać, co chwile latam i zaglądam czy jest.
 
Lecę po Amelindę. Dzisiaj dopiero jak mała zasnie do Was zawitam więc życzę samych pozytywów, słoneczka i uśmiechów.
Buzialeeeee:*
 
reklama
ja mam bobo test ...

ysmena- jak poznałam moją teściową to bardzo chłodno mnie potraktowała, potem jak się zaręczyliśmy i mąż pytał czy ładny pierścionek mi kupił to powiedziała : "to ,że jej się podoba to nie znaczy ,że mi też musi " tak to powiedziała jakby mnie tam nie było w ogóle, potem wyszło dużo rzeczy jak zaczęłam się przyjaźnić z drugą jej synową to było tak ,że do mnie obmawiała ją ,a do niej mnie i jak się zgrałyśmy to wszystko wyszło moja teściowa potrafi być podstępna np kiedyś mój mąż pojechał do niej sam i wrócił i mi mówi ,że źle się tam dzieje ( teściowa mieszka przez ścianę z drugą synową) ,że teściowa płakała i mówiła ,że ta druga synowa głodzi dzieci i nie daje im pić , ja byłam w szoku bo zawsze dziewczynki dostawały jeść i pić ,a moja teściowa jak coś dobrego miała to one pytały czy mogą zjeść jak to u babci no i ona sobie wydedukowała ,że skoro u niej jedzą to w domu nie mają co jeść ,teściowa i druga synowa mają kuchnie osobne , no i od tamtej pory nie jedzą nic u babci a ich mama była w szoku co ta baba wygaduje w ogóle , a do mnie moja teściowa nigdy nic nie powiedziała osobiście tylko za plecami i raz mąż usłyszał przez okno co ona gada o mnie i jej zrobił jazdę w mojej obronie ja jestem dla niej miła i grzeczna ,ale ona jest po prostu niereformowalna jak była na zmówinach u nas to powiedziała mojej mamie ,że jest gruba wyobrażacie to sobie ??? zero taktu ja wiem ,że ona ani mnie ani drugiej synowej nie lubi ,ale jest fałszywa i nic w twarz nie powie tylko po ludziach chodzi i gada.
 
Do góry