Witam poniedziałkowo.
Suseł &&&&& kciuki zaciśnięte.
Karotka, jesteśmy w tym samym wieku i u mnie też kalendarz do końca roku wskazuje na chłopca, zobaczymy czy się sprawdzi.
A ja mam dziś totalny spadek formy... dołek mnie jakiś dopadł. Wczoraj byliśmy na zlocie militarnym, wszędzie było pełno maleńkich dzieci i tak mi ciężko na serduchu, że moich chłopców przy mnie nie ma. Wróciłam do domu i się popłakałam. Do tego wszystkiego cały mój cykl jakiś dziwny... do lipca było wszystko pięknie, jak w zegarku, a teraz? Jak przemogłam się, żeby zacząć staranka to się popsuło jakoś... dziś 22 dc, a tempka 36,21... chyba muszę się przepisać z sierpnia do września z testowaniem... Za was wszystkie oczywiście kciuki zaciśnięte.
Suseł &&&&& kciuki zaciśnięte.
Karotka, jesteśmy w tym samym wieku i u mnie też kalendarz do końca roku wskazuje na chłopca, zobaczymy czy się sprawdzi.
A ja mam dziś totalny spadek formy... dołek mnie jakiś dopadł. Wczoraj byliśmy na zlocie militarnym, wszędzie było pełno maleńkich dzieci i tak mi ciężko na serduchu, że moich chłopców przy mnie nie ma. Wróciłam do domu i się popłakałam. Do tego wszystkiego cały mój cykl jakiś dziwny... do lipca było wszystko pięknie, jak w zegarku, a teraz? Jak przemogłam się, żeby zacząć staranka to się popsuło jakoś... dziś 22 dc, a tempka 36,21... chyba muszę się przepisać z sierpnia do września z testowaniem... Za was wszystkie oczywiście kciuki zaciśnięte.