reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

dorcia no hahaha hahahahhahah hahahhahaha :-D Padłam...no normalnie padłam!! Kobieto,jesteś the best!! :-D
Ale to raczej nie mój,on by powiedział,że za 20 minut dołączy do tego piwka.:-D
Patelnią nie dostał,uznałam,że macie rację i szkoda patelni marnować.... Ale opieprz dostał konkretny.:-p
A normalnie,to ja bardziej dyplomatka jestem...ale jak się wkurzę tak jak dziś, to czasem dostaję korby i robię po prostu awanturę,która często spotka się z przerażeniem,bo staram się często tego nie robić.:-D
 
reklama
perelka86 witaj kochana :-) Tutaj znajdziesz wsparcie i zrozumienie.. :)

Ejjj...wiecie co...ja z tej złości wypiłam 3 piwa...:baffled: I chyba się upiłam....:szok: Ojjj...zdaje się,że jutro będę się baaardzo źle czuła.... :( Wspomożecie mnie wtedy pozytywnymi wibracjami,prawda???? :-D
Dobrze,że to przed owulką,w sumie ostatni dzień @...to mogłam sobie pozwolić...ajj...ale jak pomyślę o jutrzejszym poranku....:sorry2:
 
wiikki ty jestes może z majówek? byłam tam do października niestety ale miło wspominam ten czas :)
Gratulacje malutkiej starasz się już dla niej o rodzieństwo? podziwiam, ale racja nie ma na co czekać :tak:

Dorcia tak jak pisze applecrumble starac się a będzie co ma być :)
Normalnie uśmiałam się nie źle pewnie kurier się wystraszył że coś ci sie stało i go zamurowało :)

Applecrumble spokojnie dwa miesiące to niedługo, ale nakręcać się też nie warto wiem coś o tym...

Arcala ja podobnie do Ciebie jestem jakoś 6 dni po owu i dzisiaj przy sprawdzaniu szyjki miałam odrobinke brazowego a tak to kremowy ama nie wiem co to było...

mamaTomeczka o matko ja to bym paniki zaraz dostała masakra, ale byłaś dzielna;-)

Leemonca zamawiałaś testy z allegro? mnie one nigdy nie wychodziły do końca pozytywne chociaż owulacje miałam jedynie te domowe laboratorium mi pokażą :) nie mam pojęcia czemu tak

Piaska nowy cykl nowa nadzieja...

krowkabordo gratulacje ;)

kobietka22 chyba kiedys pisalas na majówkach 2013 jak dobrze pamiętam pisałaś o tabletkach powiem ci ze ja tez teraz biore ale mam je odstawić jak zobacze dwie kreseczki poprzednio tak zrobiłam.

tekla no to owu tuz tuz stoi za płotem :)

emalia82 witaj :)

karotka00 ja to po już jednym padam hehe:-)

Poczytałam wszystko tak z grubsza odpisałam a teraz mykam. Dobrej nocki :*
 
witajcie z rana ;)

Perelka86 masz racje jestem z majówek, przykro mi, że musiałaś nas opuścić, ale mam nadzieje, że tym razem spotkamy się na majówkach 2014 i zostaniemy tam do końca :)

Ja zaraz uciekam na pociąg i do rodziców na 1 dzień, ale wczoraj wieczorem po 21.00 zepsuła się nam winda, a mieszkam na 11 piętrze. Dobrze, że mąż poszedł wyrzucić śmieci to zauważył. Wpadłam w lekką panikę, jak ja zniosę rano wózek z dzieckiem i torbą, bo mąż z rana wyjezdza więc samej nie wiem jak podołam. Zadzwonilam na pogotowie, tam pan powiedział, że windę naprawią z rana, na co ja wydałam lekki okrzyk niezadowolenia, spytał o co chodzi, wytłuamczyłam, mu że z rana mam pociąg i musze iść z wózkiem. Po 15 min przyjechał i naprawił windę...jak miło :)

A jeszcze Wam opowiem mój sen. Śniło mi się że zaciążyłam. To dobry znak?? A najlepsze, że test robił mój mąż nasiuśkał i 2 krechy, później ja i tez 2 krechy. szkoda, że on nie może choć trochę pochodzić w ciąży zwlaszcza pod koniec :p

miłego święta :)
 
Być może temat się dubluje, ale zauważyłam że mamy wątek dla starających się w lipcu, sierpniu (i innych miesiącach)- te wątki nadal żyją. Wkrótce pewnie pojawi się także wątek wrześniowy.

Czy nie lepiej połączyć się w jednym?

___________________________

Czekamy na potwierdzenie:

wanda_23 - termin @ 10.08

Świetny pomysł... Nie trzeba latać po tylu wątkach....
A jeśli o mnie chodzi to data @ powinna być na 13. W każdym bądź razie jeszcze nie testowałam, @ nie dostałam... Chyba boję się zrobić test, boję się rozczarowania :no:
Zrobię jutro lub w sobotę rano.
 
Hej. Dzis drugi dzień naszych wakacji i znowu leje. Normalnie już śmiać mi sie
chce, takie mam szczęście :-) Ale sie przynajmniej jodu nawdycham i gofrow nawpycham :-)
 
hej :-D z wakacjami czy urlopem zawsze taki problem, że się wraca większym o kilka kilo :-( Już teraz trochę przytyłam i mnie to martwi. Nie schudnę bo kocham piec i jeść. Ale powiem Wam coś jak powiedziałam mężowi no, że jest mnie za dużo, że mam oponkę usłyszałam:"to nie oponka a koło ratunkowe dla dzidziusia" :-D normalnie wtedy padłam ze śmiechu :-D
 
piaska chyba ten rok nad morzem taki w kratkę pogodowo... nam się pierwszy raz od wielu lat trafiła średnia pogoda. kiedyś to przez cały lipiec potrafiło być po ok. 30st... trzymam kciuki, żeby się poprawiło :rofl2:

perelka cześć :-D

wanda twarda jesteś, że jeszcze nie zrobiłaś testu :szok: &&& za pozytyw, jak w końcu wymiękniesz i zrobisz :-D

straciatella życzę, żeby to było TO :-D a jeśli tfu tfu nie jest, to zdrowiej kochana

my wczoraj byliśmy wieczorem w szpitalu, bo Gabryś przyciął sobie palca drzwiami, ale tak konkretnie, palec urósł ze 4 razy, cały siny i trochę spanikowałam, że złamał paliczka dalszego. A nie miałam pojęcia co by było, jakby miał złamany, bo nawet nie wiem, czy gips by coś dał, czy to się zrasta... ale jest ok :-D jak zwykle mamunia przewrażliwiona :oo:

miłego dnia kobietki :-D
 
Hejoo! Ja dzisiaj oddaje się rodzinie, bo wszyscy mamy wolne. Obiadek u tesciow, kawa u rodziców ;-)
Sciskam Was mocno! Wieczorem zajrze.
 
reklama
Do góry