reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2013

reklama
oczywiście, ja żartowałam to nie rozwiązałaby sprawy tylko ją skomplikowało! Eh musisz z nim bardzo ale to bardzo szczerze porozmawiać! a moze wyslij mu kilka pikantnych smsów przecież tez możecie ze sobą smsować może mu właśnie czegoś takiego brakuje?
 
Straciatella juz niedlugo bedzie wiadomo ile tam jest serduszek :) ja calkiem calkiem, juz duzo lepiej. dzieki! tylko tak jak pisalam martwie sie ciagle ze cos powinnam zrobic zeby temu zapobiec nastepnym razem.

lamorela powinny byc identyczne lub testowa ciemniejsza. a co do poronien... no to postaram sie pamietac o tym co powiedzial Ci gin i myslec pozytywnie. ciezka sprawa...

nana7ma GRATULACJE! daj znac jak bedziesz miala bete!

karola ja tez jestem za opcja lamoreli. a do tego black_tea tez jest dobra, kilka fajnych smskow przypomni mu za kim szaleje ;)
 
poziomka - przykro mi bardzo :( Który to tydzień? Uwierz, wiem co czujesz...

Susel - ja poroniłam w 8/9tyg. Od początku, od pierwszego USG nie było dobrze, bo cały czas mi mówili, że pęcherzyk jest za mały w stosunku do zarodka i po prostu była wada zarodka, bo nie mógł normalnie rosnąć :-( Nie robiłam żadnych badań. Dopiero teraz jak się staramy 6 cykli (teraz juz 7 leci) to byłam u gin i dopiero teraz mam przyjść, ale to już w następnym cyklu (bo teraz na wakacje lecimy) na monitoring i mam zrobić podstawowe badania krwi te co mi zleciła.

Karola1986 - Boże, ja jestem taka sama! Bym była tak wkurw****, że jakbym była na Twoim miejscu i mój J by mi nie pokazał tych smsów to bym mu powiedziała, że idź sobie do niej i kur** jest koniec!!! Ja jestem strasznie zazdrosna, ale na szczęście nie mam powodów, żeby aż tak się wkurzać. A jeszcze jak pisałaś, że ona w górze od stroju wyszła to w ogóle jakas porażka. Na co liczyła ?? :wściekła/y: Aż mnie wkurzyła! Ile ona ma lat??


Ja odpuściłam i nie mierze tempki :tak: Nie spinam się jak narazie w tym cyklu. 29 już wylatujemy na tydzień na Djerbę, więc też tam całkowicie odpuszczam i nie będe myślała o niczym :-)

Wczoraj przyjechała do mnie siostra (starsza o 8 lat) i byliśmy we trójkę, razem z moim J na imprezie :-D wróciliśmy ok 2:00, a dziś do pracy musiałam iść ;-) Własnie tu siedzę, ale nie jest tak źle :-) Jeszcze żyję, wczoraj troszkę wypiłam, pobawiłam się i mam zajebisty humorek ;-) Dziś też pewnie gdzieś pójdziemy i w sobotę :-D Coś czuję, że w ten weekend pobaluję :-D:-) Raz się żyję!!! Nie chce zamulać w domu i tylko przeglądać strony o ciąży, bo i tak ostatnio miałam jakąś depresję dosłownie.
 
037.jpg

Dziewczyny, zaraz uciekam do pracy (wiecie ja na drogiej polkuli, wiec u mnie teraz 8ma rano) ale tylko chcialam sie dowiedziec , co sadzicie o tym tescie....??
 

Załączniki

  • 037.jpg
    037.jpg
    7,3 KB · Wyświetleń: 55
[
Karola1986 - Boże, ja jestem taka sama! Bym była tak wkurw****, że jakbym była na Twoim miejscu i mój J by mi nie pokazał tych smsów to bym mu powiedziała, że idź sobie do niej i kur** jest koniec!!! Ja jestem strasznie zazdrosna, ale na szczęście nie mam powodów, żeby aż tak się wkurzać. A jeszcze jak pisałaś, że ona w górze od stroju wyszła to w ogóle jakas porażka. Na co liczyła ?? :wściekła/y: Aż mnie wkurzyła! Ile ona ma lat??

ailatan no z tego co mówił to ona ma tak ze 20-21 lat, czyli super 10 lat młodsza od niego... :wściekła/y:

tak sobie myślę, że może o same smsy bym się tak nie wkurwiła jak o fakt, że nie pozwolił mi ich przeczytać, coś tam pogrzebał w telefonie i dopiero mi go dał. NO AŻ SAMO SIĘ CIŚNIE NA USTA, ŻE BYŁO TAM COŚ CZEGO KONIECZNIE NIE CHCIAŁ ŻEBYM PRZECZYTAŁA.

to mnie chyba najbardziej zabolało, zasiało ziarno niepewności i dało mi wolną furtkę by snuć domysły co tam mogło być... no i ruszyła lawina myśli i wyobrażania sobie co tam było w tych smsach...

tak na prawdę nie ważne co on mi teraz powie ja i tak mu nie uwierzę bo zawsze będę miała gdzieś z tyłu głowy, że na pewno kłamie.


pewnie decydujący jest też fakt, że zostałam kiedyś zdradzona, to było dawno i za bardzo mi się nie układało nigdy z tym chłopakiem i sama miałam zamiar to skończyć ale to nie zmienia faktu, że gdy dowiedziałam się o zdradzie to bardzo to zabolało, pamiętam jak płakałam i jak długo nie mogłam dojść do siebie, moje poczucie własnej wartości legło w gruzach i skutki tego ciagną się za mną jak cień do dziś.

wtedy nie kochałam tego chłopaka a pomimo tego bardzo zabolała mnie ta zdrada więc aż strach pomyśleć co by było teraz gdyby mój mąż, który jest dla mnie bratnią duszą i całym moim światem nagle stwierdził, że ma kogoś innego.
 
Poziomk@ trzymaj się :no:

Perelka twarda chyba nie, po prostu już mi szkoda kasy na te testy ;)

Wszystkie nowe osoby witam, a zafasolkowanym gratuluję! Nie jestem w stanie zapamiętać i zliczyć co kto pisał. Bo tyle produkujecie stron, że aż się boję wchodzić jak wracam z pracy hehe :wściekła/y::-D


Dziś mam zgagę albo ból gardła.. sama nie wiem haha. Aaa już rano w pracy bolał mnie brzuch na @, myślę sobie na to potestowane. Ale.. @ nie przyszła a ból minął po 30 minutach :) Testy doszły.. jutroooo testuję!
 
reklama
Dziewczyny, na prawde?? Jesli tak, to dziekuje serdecznie...dluga 6 letnia droga jest to dla nas (mnie I meza), bo po stracie naszego synka w 22 tc okazalo sie ze jestem bardzo chora I lekarze nie pozwalali nam miec dzieci, pozniej powiedzieli, ze jednak radze sobie dobrze I mozemy sprobowac, potem kolejna operacja,zabiegi az w koncu 6 lat pozniej wlasnie to. Boje sie cieszyc, jutro zrobie test drugi raz...
 
Do góry