reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2013

reklama
mychunia, dupka powinna pomóc. Ja przy młodszej dostałam luteinę dopochwowo jak zaczęłam krwawić i tak brałam do 20-tego tygodnia. &&&& za mocniejszą kreseczkę :) Daj znać jak będziesz chciała być przeniesiona wyżej.

Julia, sami się gospodarzymy. Tylko jak święta to teściowa chce wspólnie. Do mamy nie pojadę, bo ona sama na pokoju (wynajmuje), a tata nie żyje od 21 lat.
 
Susel - nikt nie proponował, bo ja byłam tylko w laboratorium, nie poszłam nigdzie dalej... Ale 12.11 mam wizytę u lekarza, więc luzik. Sprawdzę u swojego co i jak.

Malusiolka - nie ma nic gorszego, niż obgadanie za plecami... ja na początku małżeństwa byłam świadkiem, jak teściowa mnie od kurew wyzywała w rozmowie telefonicznej ze swoją siostrą, która siedzi za granicą. Jak to usłyszałam, to tak mi podniosła ciśnienie, że się na nią zaczaiłam i po prostu ostro jej pogroziłam. A ona jest z typu osób kłamiących Ci prosto w oczy ! Nie znoszę takich ludzi... I wyobraź sobie, że mi prosto w oczy mówiła, że ona nic nie powiedziała, kiedy ja dokładnie słyszałam... Po tej akcji boi się mnie... i tak już jest od dawien dawna, choć od czasu do czasu próbuje mimo wszystko wcisnąć swoje trzy grosze. Co do Wigilii - nie da się, żebyście spędzili sami rodzinnie ? Swoją czwórką, bądź może piątką ??

Mychunia - tak jak Ludzik pisze, może być plamienie czy nawet mocniejsze krwawienie na początku ciąży... Życzę żeby wszystko było dobrze...
 
Mychunia to ja zaciskam kciuki aby ciemniała, albo żeby się wszystko szybko i bez problemów rozwiązało. Zobaczysz jak organizm zareaguje na Duphaston... w sumie to progesteron, więc powinno zakończyć się krwawienie.
 
hej dziewczynki ja po zapałki bo zmykam do fryzjera

pisałyście o tesciowych, ja mam luz bo mąż nie odzywa się z nią od 6 lat:sorry:

Mychunia - o matko to by była nowina:tak::tak:

Karola - twój post napawa nas wystkich optymizmem, raduj się ile wlezie
 
Ostatnia edycja:
Malusiolka współczuję Ci :-( nieś taką teściową to masakra :no: moja przyszła teściowa też kiedyś była taka "uszczypliwa". pamiętam jak daaawno temu w święta właśnie byłam z moim K u ich sąsiada wieczorkiem na śledziku, ona nagle wpada (podpita - jak to w święta), ubrała "dżinsową" koszulę swojego synunia i z tekstem do niego - a właściwie do mnie "co, Madzia będzie zazdrosna???" nic jej nie powiedziałam bo wtedy to jeszcze młoda byłam, ale od tamtej pory "znielubiłam" ją :crazy::crazy::crazy: teraz jak mnie wk***** to już wtedy mój K to wie i ją ucisza :-):-):-) często gęsto to mu mówię co mi nie leży w stosunku do jego mamy, ale na szczęście on już o tym wie :-):-):-):-) najlepiej Malusiolka dla Was to byłoby po prostu zamieszkanie osobno :tak::tak::tak: mimo wszystko trzymaj sie i nie daj się ;-);-);-);-)

u mnie brak jakichkolwiek objawów czegokolwiek :eek::eek::eek: 2 dni do okresu i cisza (pewnie przed burzą) :no::no:
wszędzie za to słyszę/widzę "ciąża" - idę ulicą pani w ciązy, za chwilę następna, oglądam wczoraj film na 2 słyszę "jestem w ciąży" szok :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
 
malena, dlatego też planujemy ten wyjazd, Jesteśmy w 100% pewni wyjazdu :) Jak zaszłam pierwszy raz w ciąże, to cały czas widziałam kobiety w ciąży :p

Dziewczyny, dziękuję za miłe słowa :*
 
reklama
malena, dlatego też planujemy ten wyjazd, Jesteśmy w 100% pewni wyjazdu :) Jak zaszłam pierwszy raz w ciąże, to cały czas widziałam kobiety w ciąży :p

Dziewczyny, dziękuję za miłe słowa :*

powiem Ci, że wyjazd za granicę to bardzo dobry pomysł. wiele osób mówi, że nigdy w życiu bo tam to nie tu, ale tam przynajmniej można jakoś żyć. opieka socjalna, benefity na dzieci to nie to co u nas. ja póki co pracuję (1200 zl co miesiąc, mój K to samo), wynajmujemy mieszkanie plus opłaty za tv, internet, 2 auta do zatankowania no i życie i tak w sumie to na nic poza tym nie mamy, a chcemy dziecko :baffled::baffled::baffled: jak tak dalej będzie to też będziemy zmuszeni wyjechać :tak::tak: także życzę Ci szczęścia i wszystkiego dobrego a póki co nie daj się ;-)
 
Do góry