reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

O jej [emoji8] ciężkie chwile u Ciebie [emoji8] wiesz ja uważam że nic nie dzieje się bez przyczyny [emoji8] widocznie czeka cię coś dużo lepszego [emoji8][emoji8][emoji8] to wszystko minie i z biegiem czasu wszystko się ułoży [emoji8][emoji8][emoji8] przytulam Cię mocno [emoji8] zrób sobie ciepłą herbatę i odpocznij [emoji8]
Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.
 
reklama
Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.
Idz na szybko na l4 najlepiej od psychiatry możesz ciągnąć pol roku jeżeli w trakcie zajdzoliesz w ciążę to ci się liczy wszystko
 
Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.
pamiętaj, wszystko po coś się dzieje. Na pewno gdzieś za rogiem czeka cię lepsze życie :*
 
Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.

Kochana nie martw się. To nic przyjemnego ale nie ma sytuacji bez wyjścia. Rozumiem ze jesteś na wypowiedzeniu? Możesz iść na zwolnienie, jak już dziewczyny pisały na L4 psychiatra. Do 180 dni masz prawo a umowa będzie rozwiązana z chwila zakończenia zwolnienia.

A jeżeli zaszłaś w tym cyklu w ciąże, tzn jeszcze zanim upłynął okres wypowiedzenia także przyznany jest zasiłek i umowa ważna do urodzenia.

Postaraj się o L4 i na spokojnie szukaj pracy. Trzymam kciuki i pamiętaj ze będzie dobrze. Musi być!!! [emoji8]
 
Dziewczyny którym się udało teraz albo kiedyś, jaką miałyście betę 15-16 dpo? Jeśli robiłyście w takim czasie.
Ale trafiłam na pytanie :)

Cześć dziewczyny, ciekawe czy jest tu ktoś ze staraczek lipiec-sierpień? :)

Olu, ja robiłam i dosuzkalam się nawet zdjęcia na telefonie wyników. 10 dpo wyszła pierwsza bledziutenka kreska, 15 i 17 dpo robiłam betę, żeby sprawdzić przyrost. Pierwszy wynik, ten na górze z 15 dpo, drugi z 17 dpo :)

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki [emoji3590]
IMG_20190822_144148_067.jpeg
 
Ale trafiłam na pytanie :)

Cześć dziewczyny, ciekawe czy jest tu ktoś ze staraczek lipiec-sierpień? :)

Olu, ja robiłam i dosuzkalam się nawet zdjęcia na telefonie wyników. 10 dpo wyszła pierwsza bledziutenka kreska, 15 i 17 dpo robiłam betę, żeby sprawdzić przyrost. Pierwszy wynik, ten na górze z 15 dpo, drugi z 17 dpo :)

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki [emoji3590]Zobacz załącznik 1040025
Aż z ciekawości muszę sprawdzić jak to było u mnie :)
 
Ale trafiłam na pytanie :)

Cześć dziewczyny, ciekawe czy jest tu ktoś ze staraczek lipiec-sierpień? :)

Olu, ja robiłam i dosuzkalam się nawet zdjęcia na telefonie wyników. 10 dpo wyszła pierwsza bledziutenka kreska, 15 i 17 dpo robiłam betę, żeby sprawdzić przyrost. Pierwszy wynik, ten na górze z 15 dpo, drugi z 17 dpo :)

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki [emoji3590]Zobacz załącznik 1040025
Ja tu ciągle jestem, tzn. obserwuje.
Co u ciebie?
 
reklama
Ehh, niestety, właśnie przyszła @. Trochę smutek, a z drugiej strony wielka ulga, bo to dopiero druga @ po odstawieniu i już tyle rzeczy się ze mną działo, że cieszę się, że teraz może wróci bardziej wszystko do normalności :) już się ze mną nie dało wytrzymać... No nic, także może listopad to będzie "mój" miesiąc? :) miłego dzionka! :D
 
Do góry