Zioła to efekt placebo. Ja pije herbatkę od jakiś mnichów pod nazwą święty spokój i mi lepiej, ale nic tak nie koi nerwów jak wciągające zajęcie - ruch, sport, hobby. Ja rysuję dużo i wtedy mi lepiej. najlepsza melisaJak radzicie sobie ze stresem? Macie coś do polecenia może jakieś zioła? ;x
Przez te starania jestem coraz bardziej zestresowana, a wiadomo, że to jeszcze gorzej wpływa na wszystko...
reklama
kasienka862
Fanka BB :)
No popatrz to mamy tak podobnie. Ja do ENDO trafiłam w zeszłym roku we wrzesniu. Poniewaz znacząco zaczęłam łapać kg, podejrzewaliśmy tarczyce. Wszystkie badania super. Dopiero test obciązenia pokazał że moja insulina wcale nie wraca do normy i jest za wysoka. Przepisał mi Glucophage 1000 rano + XR wieczorem. Schudłam wiec odstawiłam, bo chciałam samą dietą się ratować, ale moja praca i tryb zycia i wszystko bardzo mi to utrudniają. Wiec chudne, tyje 2+, 4- +2 -2 itd. Efekt bilansu po roku = 0. Nadal mam 7kg za duzo.
Dieta - Kasia, nie wydasz na nią ani grosza jak sama ulozysz jadłospis. Ja zaczełam od wskazań dla silnej IO, czyli nie tylko produkty o niskim indeksie ale równiez wegle poniżej 75g a nawet strzelałam w 50g na dobę (to mniej niz dwie kromki pieczywa zytniego) Na takiej diecie się chudnie, trzeba tylko zapewnic kalorie z tluszczu tego dobrego i to nawet nie jest trudne - tłusta ryba, migdały, czy awokado, oliwa. Tylko psychicznie ciezko. wytrzymasz tak tydzień, miesiąc. Nawet i 3 ale po powrocie do zdrowego odzywiania (nadal bez białej mąki, cukru, owoców innych niż jagodowe itd. ) ja tyję.
A jak mam cheat day to będę następnej doby +2 kg. Masakra.
Zdrobiłam badani w sierpniu - wysztko ok. TSH <1. (wróciłam do metforminy po poronieniu i brałam do poczatku sierpnia)
Zrobiłam badania w zeszłym tyg TSH > 3 !!! obciązenie powtórka sprzed roku. Insulina nie wraca do wartości wyjściowej. A ja znowu tyję........ Sorry rozpisałam się.
Tak więc teraz Endo kazał mi wrócić do Glucophage 1000 XR na noc. A rano Eutyrox 25N na zbicie TSH.
Cwiczę - 2-4 razy w tyg. Gimnastyka z YT. Dieta - jem zdrowo, wiecej warzyw niz innych produktów, miesa prawie 0, ryby 2 razy na tydzień, strączki, orzechy, migdały. To nie kosztuje więcej niż zwykłe jedzenie, ale trzeba duzo sobie samemu gotować. I to jest trudne.....
A jaka jest Twoja historia ?
Ja boję się metforminy, podobno odstawienie w ciązy wczesnej np 8 czy 10 tydzień u wielu konczy się poronieniem - wyczytałam to necie, nie sa to badania naukowe, wiec nie ma 100% pewnosci ze tak jest, ale boje sie tego leku. Jedno poronienie - czerwiec tego roku mam za sobą. Od początku kwietnia nie brałam metforminy wiec tutaj bez związku....
Moja historia?? Hm.. odkad poronilam drugi raz w 2013 roku odeszlam od meza. Od tamtej pory temat dziecko przestal dla mnie istniec bo nie bylo dobrego kandydata na tatusia ze sie tak wyraze. Lecz sie nie zabezpieczalam. Nie bralam anty , nie miałam przygodnego sexu wiec nie musialam. I okres mialam o dziwo regularny.. pozniej poznalam bylego faceta( dluga nie na temat historia) i ciaza nie chciala przyjsc. Potem od tego goscia odeszlam bo zle mnie traktowal. Na poczatku ubieglego roku poznalam aktualnego narzeczonego. . Chcemy miec dziecko ale nam sie nie udaje. I to wtedy w październiku udalam sie do poradni nieplodnosci bo moj ginekolog ze on nie wie dlaczego mi sie nie udaje bo juz w tamtym roku mialam problemy z okresami. Tak wiec zlecono mi zbadanie hormonow i na obciazeniu wyszla mi za wysoka insulina po 1h. Mialam az 188 .
Wage mam w pozadku. Staram sie zdrowiej odzywiac ale ceny warzyw itp mnie powalaja. I teraz lekarka goni mojego aby zbadal nasienie.. Taka moja pokrecona historia.. Mam nadzieje ze nie zanudzilam..
A... i mam niski progesteron dlatego biore dodatkowo od 16 dnia cyklu duphaston. Teraz wyjatkowo @ mi sie spoznila. Myslalam ze po odstawieniu dostane w piatek max a tu nadeszlo wczoraj. Ale widze ze dlugo nie potrwa.. max do jutra..
A co do odstawienia metforminy.. w innych krajach stosuje sie ja z powodzeniem w trakcie ciazy. I jest tez na fb grupa poświęcona IO i duzo dziewczyn stosuje metformine w ciazy i sa zadowolone. Ale to zalezy od lekarza prowadzacego. Ja po swoich poronieniach raczej nie odstawie metforminy gdy jakims cudem uda mi sie zajsc.. balabym sie..
No to chyba już bardziej w ciąży być nie mogę. 21 testów potwierdza
15 dpo. Okres nie przyszedł. 10 listopada mam pierwsza wizytę u lekarza. Oczywiście musiałam się umówić prywatnie bo tak to musiałabym czekać do 12 tygodnia żeby w ogóle zobaczyć cokolwiek.
15 dpo. Okres nie przyszedł. 10 listopada mam pierwsza wizytę u lekarza. Oczywiście musiałam się umówić prywatnie bo tak to musiałabym czekać do 12 tygodnia żeby w ogóle zobaczyć cokolwiek.
Załączniki
kasienka862
Fanka BB :)
No to chyba już bardziej w ciąży być nie mogę. 21 testów potwierdza
15 dpo. Okres nie przyszedł. 10 listopada mam pierwsza wizytę u lekarza. Oczywiście musiałam się umówić prywatnie bo tak to musiałabym czekać do 12 tygodnia żeby w ogóle zobaczyć cokolwiek.
Gratulacje :-)
Karusia18192
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2019
- Postów
- 503
O ja... Super!!!No to chyba już bardziej w ciąży być nie mogę. 21 testów potwierdza
15 dpo. Okres nie przyszedł. 10 listopada mam pierwsza wizytę u lekarza. Oczywiście musiałam się umówić prywatnie bo tak to musiałabym czekać do 12 tygodnia żeby w ogóle zobaczyć cokolwiek.
O jejku Kasia, smutna Twoja historia. Przykro mi.Moja historia?? Hm.. odkad poronilam drugi raz w 2013 roku odeszlam od meza. Od tamtej pory temat dziecko przestal dla mnie istniec bo nie bylo dobrego kandydata na tatusia ze sie tak wyraze. Lecz sie nie zabezpieczalam. Nie bralam anty , nie miałam przygodnego sexu wiec nie musialam. I okres mialam o dziwo regularny.. pozniej poznalam bylego faceta( dluga nie na temat historia) i ciaza nie chciala przyjsc. Potem od tego goscia odeszlam bo zle mnie traktowal. Na poczatku ubieglego roku poznalam aktualnego narzeczonego. . Chcemy miec dziecko ale nam sie nie udaje. I to wtedy w październiku udalam sie do poradni nieplodnosci bo moj ginekolog ze on nie wie dlaczego mi sie nie udaje bo juz w tamtym roku mialam problemy z okresami. Tak wiec zlecono mi zbadanie hormonow i na obciazeniu wyszla mi za wysoka insulina po 1h. Mialam az 188 .
Wage mam w pozadku. Staram sie zdrowiej odzywiac ale ceny warzyw itp mnie powalaja. I teraz lekarka goni mojego aby zbadal nasienie.. Taka moja pokrecona historia.. Mam nadzieje ze nie zanudzilam..
A... i mam niski progesteron dlatego biore dodatkowo od 16 dnia cyklu duphaston. Teraz wyjatkowo @ mi sie spoznila. Myslalam ze po odstawieniu dostane w piatek max a tu nadeszlo wczoraj. Ale widze ze dlugo nie potrwa.. max do jutra..
A co do odstawienia metforminy.. w innych krajach stosuje sie ja z powodzeniem w trakcie ciazy. I jest tez na fb grupa poświęcona IO i duzo dziewczyn stosuje metformine w ciazy i sa zadowolone. Ale to zalezy od lekarza prowadzacego. Ja po swoich poronieniach raczej nie odstawie metforminy gdy jakims cudem uda mi sie zajsc.. balabym sie..
Dzięki za pocieszenie w sprawie metforminy. Może nie taki diabeł straszny jak się naczytalam.
U mnie widzę jedno, omijając aspekt chudniecia. Ja na metforminie czuje się lepiej, pełna energii i bardziej witalna i wyniki badań mam ok. Po odstawieniu wszystko walisie na łeb, dlatego myślę że dzięki niej stan mój się polepsza a szansę na ciąże też większe.
Życzę Ci żebyś szybko zobaczyła upragnione 2 kreseczki!!!
Gratuluję!!!! 21 testów... Wariatka jesteśNo to chyba już bardziej w ciąży być nie mogę. 21 testów potwierdza
15 dpo. Okres nie przyszedł. 10 listopada mam pierwsza wizytę u lekarza. Oczywiście musiałam się umówić prywatnie bo tak to musiałabym czekać do 12 tygodnia żeby w ogóle zobaczyć cokolwiek.
Różamama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2019
- Postów
- 800
Ja w ciazy z synem tak mialam. Byłam pewna że się nie udało i @ przyszła wcześniej niż powinna. Potem zrobiłam test i 2 II. Nigdy wcześniej ani później nie zdażyło mi się plamić. Dlatego teraz co mc jestem rozczarowana bo nie mam tego plamienia/krwawienia.
Ale jak byłaś w ciąży z synem to miałaś te krwawienia jak okres czy skąpe ?!!
kasienka862
Fanka BB :)
O jejku Kasia, smutna Twoja historia. Przykro mi.
Dzięki za pocieszenie w sprawie metforminy. Może nie taki diabeł straszny jak się naczytalam.
U mnie widzę jedno, omijając aspekt chudniecia. Ja na metforminie czuje się lepiej, pełna energii i bardziej witalna i wyniki badań mam ok. Po odstawieniu wszystko walisie na łeb, dlatego myślę że dzięki niej stan mój się polepsza a szansę na ciąże też większe.
Życzę Ci żebyś szybko zobaczyła upragnione 2 kreseczki!!!
Rownież wspolczuje straty... wiem jak to jest..
Co do IO..Mozesz zawsze zapisac sie do grupy na fb z Fundacji Insulinooprnosci. Tam duzo mozna sie dowiedzieć itp , chyba ze juz gdzies jestes zapisana to luz..
Ja za Ciebie i reszte dziewczyn tez 3 mam kciuki aby zobaczyly 2 kreseczki :-)
reklama
Bo jak szaleć to szaleć. Sprawdzałam czy linia ciemnieje a ze nie wierze testom to robiłam 4 różnych firmGratuluję!!!! 21 testów... Wariatka jesteś
trzymam kciuki a Was wszystkie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 660
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 5 tys
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 727 tys
Podziel się: