reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Ja mam 1,2 i lekarz mówi ze idealnie. Dla kobiet w ciąży czy starających się powyżej 2,5 jest ponad normę i czasem włącza się leczenie. Także dobrze ze spadło
Ale jak konsultowalam ze swoja Endo to mowila ze jest ok. Ale martwi mnie ze tak szybko spadlo i co jest tego powodem. Zadnych lekarstw nie biore ani nic.
 
Ech.. nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wczoraj rano cien cienia ale był, wieczorem zrobiłam znowu ale bardzo dużo piłam i praktycznie nic nie było widać. Ale było. Dzisiaj rano zrobiłam znowu i był ledwo widoczny cien cienia cienia, teraz zrobiłam i jest znowu cien cienia. Ale w sumie to nie wiem czy to ciąża czy po prostu te testy są kijowe bo kosztowały grosze na ebayu, ale super czule, i nigdy wcześniej mi na nich żaden cien cienia nie wyszedł. Nawet najmniejszy jakikolwiek. Chyba jutro zrobię First Response bo mam w domu zapas i przynajmniej na nim powinno być widać czy coś jest czy nie...
Na betę nie pójdę bo mieszkam w UK i się nie da.
 
Ech.. nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wczoraj rano cien cienia ale był, wieczorem zrobiłam znowu ale bardzo dużo piłam i praktycznie nic nie było widać. Ale było. Dzisiaj rano zrobiłam znowu i był ledwo widoczny cien cienia cienia, teraz zrobiłam i jest znowu cien cienia. Ale w sumie to nie wiem czy to ciąża czy po prostu te testy są kijowe bo kosztowały grosze na ebayu, ale super czule, i nigdy wcześniej mi na nich żaden cien cienia nie wyszedł. Nawet najmniejszy jakikolwiek. Chyba jutro zrobię First Response bo mam w domu zapas i przynajmniej na nim powinno być widać czy coś jest czy nie...
Na betę nie pójdę bo mieszkam w UK i się nie da.
Ja też mieszkam w UK. Poczekaj kilka dni czy Ci ściemnieją . Ja kupywałam testy w Tesco i coopie i na wszystkich są cienie. Raz ciemniejsze raz bledsze od zeszłego cyklu więc już im nie wierzę xD nawet clearblue pokazywało plusiki mimo braku ciąży aktualnie puki nie zobaczę mocnej krechy to bym im nie zaufam ;)
 
Ech.. nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wczoraj rano cien cienia ale był, wieczorem zrobiłam znowu ale bardzo dużo piłam i praktycznie nic nie było widać. Ale było. Dzisiaj rano zrobiłam znowu i był ledwo widoczny cien cienia cienia, teraz zrobiłam i jest znowu cien cienia. Ale w sumie to nie wiem czy to ciąża czy po prostu te testy są kijowe bo kosztowały grosze na ebayu, ale super czule, i nigdy wcześniej mi na nich żaden cien cienia nie wyszedł. Nawet najmniejszy jakikolwiek. Chyba jutro zrobię First Response bo mam w domu zapas i przynajmniej na nim powinno być widać czy coś jest czy nie...
Na betę nie pójdę bo mieszkam w UK i się nie da.
Wiesz co myśle ze jutro wyjdzie bardziej miarodajny wynik. Beta hcg przyrasta skokowo i nie bez powodu z krwi robi się ja co dwa dni. Wczoraj był cień cienia, dziś mogła beta niewiele wzrosnąć ale jutro odbije wiec kreska powinna być bardziej widoczna. Lepiej jednak faktycznie spróbować innym testem. A przypomnij kiedy powinna być @?
 
Ja w lutym 39. Z racji wieku wiadomo, że nie będzie tak hop siup ale działamy

Ja 34 w Listopadzie i walczę o pierwsze dziecko. Mój N jest 6 lat młodszy i ma czas a ja.. a zawsze mi się marzyło 2 dzieci. Dzis chce chociaż to jedno w końcu. Jedyne czego się obawiam to to ze w mojej rodzinie kobiety szybko przechodzą menopauzę, moja mam np 43, babcia 40. Niby pare lat zostało ale wiedząc ze niektórzy walczą latami to mimo wszystko mam to gdzieś w głowie.

Ale włączę z myślami i dziewczyny nie ważne metryczka, ważne jak się czujemy. Dzis wiele kobiet w wieku 40+ maja pierwsze dziecko. Także wszystko jest możliwe.

Trzymam za Was kciuki i wyczekuje postów z II kreskami.
[emoji8]
 
Ja 34 w Listopadzie i walczę o pierwsze dziecko. Mój N jest 6 lat młodszy i ma czas a ja.. a zawsze mi się marzyło 2 dzieci. Dzis chce chociaż to jedno w końcu. Jedyne czego się obawiam to to ze w mojej rodzinie kobiety szybko przechodzą menopauzę, moja mam np 43, babcia 40. Niby pare lat zostało ale wiedząc ze niektórzy walczą latami to mimo wszystko mam to gdzieś w głowie.

Ale włączę z myślami i dziewczyny nie ważne metryczka, ważne jak się czujemy. Dzis wiele kobiet w wieku 40+ maja pierwsze dziecko. Także wszystko jest możliwe.

Trzymam za Was kciuki i wyczekuje postów z II kreskami.
[emoji8]

Ja w czerwcu skaczyłam 33.. moj narzeczony tez jest młodszy ode mnie. Ma co prawda 22 lata ( ale zachowanie dojrzalego faceta i tez powaznie wyglada) i z jego strony pewnie wszystko jest ok.. chociaz moja pani dr z poradni nieplodnosci chce aby zrobil badanie nasienia... ( wymogi) . A ja za soba mam 2 poronienia ( z bylym mezem) ale u mnie wina jest prawdopodobnie Insulinoopornosc... Ale sie nie poddaje i wychodze z zalozenia " niech sie dzieje wola nieba..."
Tak poza tym czekam na @ :-)

Trzymam za Wszystkie kciuki aby tesciki byly pozytywne :-)
 
Wiesz co myśle ze jutro wyjdzie bardziej miarodajny wynik. Beta hcg przyrasta skokowo i nie bez powodu z krwi robi się ja co dwa dni. Wczoraj był cień cienia, dziś mogła beta niewiele wzrosnąć ale jutro odbije wiec kreska powinna być bardziej widoczna. Lepiej jednak faktycznie spróbować innym testem. A przypomnij kiedy powinna być @?
Powinna być @ w sobotę, ale aplikacja mówi po pomiarach temperatury ze owulacja mogła być dwa dni później, wiec wtedy wypadałoby ze okres na poniedziałek. Wiec albo jestem 10dpo albo 8dpo dzisiaj. Czyli cholera tak naprawdę wie
 
reklama
Miałam dostać @ w niedzielę i brak. Podsumowując 33 dc, owulacja w tamten wtorek 24 dc, cały czas czuje jakąś wilgoć, dziś i wcześniej albo musi być wkładka (pisze dziś bo byłam na nocnej zmianie) ból jajników i lekkie ciągnięcie na dole brzucha, jeszcze ciągnie mnie szyjka jakby mi coś rosło/puchlo, piersi w normie chociaż jakieś cięższe,bóle krzyżowe od soboty wczoraj rano zrobiłam test negatyw. (ale może za wcześnie) we wtorek idę do nowego gina. A miałam nie swirowac [emoji2959] a i jestem po braniu dupka więc myślałam, że okres przyjdzie książkowo. [emoji2368]
 
Ostatnia edycja:
Do góry