reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Ja powoli tracę nadzieję...
Okres spóźnia mi się 5 dni, ale testy nadal wychodzą negatywne. Piersi mam bardzo wrażliwe, szyjka wysoko, temperatura podwyższona, ale mimo to bardzo się martwię że coś jest nie tak. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Jutro zrobię betę.
Mi pozytywny test wyszedł 4 dni po terminie okresu
 
reklama
Ja mieszkam w DE. Tu jest tyle biurokracji że głowa mała. Jeden szpital w moim okręgu tam właśnie pracuję i już pytałam.
Hej Jastia, ja też mieszkam w DE i u lekarza rodzinnego nie ma problemu z badaniem krwi. Idziesz do recepcji i mówisz, że chcesz badanie krwi- możesz użyć argumentu o ciąży i nawet nie trzeba wchodzić do gabinetu tylko Pani wysyła od razu przed drzwi laboratorium. Max 15. minut czekasz. Ja mieszkam na wiosce i nie ma z tym problemu. A jak pracujesz w szpitalu to też możesz pójść na Notdienst i od razu będziesz miała wyniki- też tą opcję przechodziłam.
 
Hej Jastia, ja też mieszkam w DE i u lekarza rodzinnego nie ma problemu z badaniem krwi. Idziesz do recepcji i mówisz, że chcesz badanie krwi- możesz użyć argumentu o ciąży i nawet nie trzeba wchodzić do gabinetu tylko Pani wysyła od razu przed drzwi laboratorium. Max 15. minut czekasz. Ja mieszkam na wiosce i nie ma z tym problemu. A jak pracujesz w szpitalu to też możesz pójść na Notdienst i od razu będziesz miała wyniki- też tą opcję przechodziłam.
No ok zgodzę się ale, co miesiąc chodzić i prosić o betę... Nie fajnie z tym się czuję.
 
Hej Jastia, ja też mieszkam w DE i u lekarza rodzinnego nie ma problemu z badaniem krwi. Idziesz do recepcji i mówisz, że chcesz badanie krwi- możesz użyć argumentu o ciąży i nawet nie trzeba wchodzić do gabinetu tylko Pani wysyła od razu przed drzwi laboratorium. Max 15. minut czekasz. Ja mieszkam na wiosce i nie ma z tym problemu. A jak pracujesz w szpitalu to też możesz pójść na Notdienst i od razu będziesz miała wyniki- też tą opcję przechodziłam.
Nie każdy lekarz rodzinny. Ja chciałam to mi powiedział że od tego jest gin a jak np są długie kolejki u gin to ewentualnie może zrobić badanie np beta hcg w momencie kiedy pokaże mu test ciążowy pozytywny. Inaczej nie ma opcji żeby lekarz rodzinny dał skierowanie na takie badanie.
 
Nie każdy lekarz rodzinny. Ja chciałam to mi powiedział że od tego jest gin a jak np są długie kolejki u gin to ewentualnie może zrobić badanie np beta hcg w momencie kiedy pokaże mu test ciążowy pozytywny. Inaczej nie ma opcji żeby lekarz rodzinny dał skierowanie na takie badanie.
Miałam skierowanie co miesiąc do zeszłego cyklu. W tym cyklu ani monitoringu ani wizyty u lekarza. Już to olalam bo i tak nic nie daje.
 
Nie każdy lekarz rodzinny. Ja chciałam to mi powiedział że od tego jest gin a jak np są długie kolejki u gin to ewentualnie może zrobić badanie np beta hcg w momencie kiedy pokaże mu test ciążowy pozytywny. Inaczej nie ma opcji żeby lekarz rodzinny dał skierowanie na
Nie każdy lekarz rodzinny. Ja chciałam to mi powiedział że od tego jest gin a jak np są długie kolejki u gin to ewentualnie może zrobić badanie np beta hcg w momencie kiedy pokaże mu test ciążowy pozytywny. Inaczej nie ma opcji żeby lekarz rodzinny dał skierowanie na takie badanie.
Co land to obyczaj, u mnie nie było problemu jak mi się okres spóźniał zrobić tego badania u lekarza rodzinnego. A gdy 2 lata temu w weekend pojechałam do szpitala na Notdienst, bo miałam grype jelitową, to nawet po zapewnieniach, że jestem więcej niż pewna, że to nie ciąża, to oni sami dla siebie też robili pod tym kątem badania. A to był normalny dyżur lekarza ogólnego.
 
Miałam skierowanie co miesiąc do zeszłego cyklu. W tym cyklu ani monitoringu ani wizyty u lekarza. Już to olalam bo i tak nic nie daje.
Aha no to na fajnego lekarza trafiłaś. Ja jak się starałam o bobasa to nie za bardzo fiksowalam z testami i z badaniem krwi ponieważ jak by miała być ciąża to by była a jak nie to trudno. Ja ogólnie mam całkiem inne podejście to wszystkiego.
 
reklama
Co land to obyczaj, u mnie nie było problemu jak mi się okres spóźniał zrobić tego badania u lekarza rodzinnego. A gdy 2 lata temu w weekend pojechałam do szpitala na Notdienst, bo miałam grype jelitową, to nawet po zapewnieniach, że jestem więcej niż pewna, że to nie ciąża, to oni sami dla siebie też robili pod tym kątem badania. A to był normalny dyżur lekarza ogólnego.
No dlatego mówię że to zależy od warunków i zasad danego landu. Nie każdy Land jest taki sam. U ciebie bez problemu a u mnie jest problem z takimi badaniami. Ale prawdę mówiąc to nie dziwie się bo badania pod kątem ciąży i wogule należą do gin a nie do rodzinnego. I tutaj jest to plusem. Zwłaszcza że nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie nie ma problemu z terminami do lekarzy i specjalistów.
 
Do góry