reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Moje przeziębienie rozkręca się już coraz bardziej, myślałam, że tylko ten "kac" mi doskwiera, ale dziś już nos zapchany z jednej strony i ciężka głowa, z oczu plynie. I co to będzie... Niefajnie być chorym w pierwszych Tc 😬 Kur... Nie może być za łatwo... Oby bejbik jeszcze nie był do mnie "podłączony" na tyle żeby to mogło wpłynąć na niego.
Za parę dni mam lecieć do Polski ale nie wiem co teraz robić, w samolocie zwykle mnie wykancza klima, może lepiej zostać i się wykurowac?

Radzicie mi przenieść się na inną grupę? Jakoś się tu zadomowilam, dziwnie przejść do ciążowych, bo jeszcze czasy niepewne 🤷‍♀️
Już o tym pisałam, obie ciążę zaczynałam przeziębienie ;) zapchany nos! To główny objaw haha Tzn.nie tyle zapchany co rozpulchniony w środku i zaschnięty wręcz ;)
Zastanawiam się czy na teście w miejscu gdzie powinna pojawić się kreska z ciążą jest taka jakby "fabryczna" kreska biała lekko błyszcząca, z innego materiału niż pozostała część tej płytki czy to powstało w wyniku mojego moczu 🙈
W "chińczykach" na pewno tak jest ;)

Wlasnie ja na swoich po wyschnieciu tez tez bardziej widze pasek fabryczny niz swoj hormon :) pokaz zdjecie :)
Wrzucam przed i po edycji ;)

A dlaczego za ujemne skoro nawet na testach piszą że jasna kreska też oznacza ciążę.
Teoria teorią a życie życiem. Wierzyłam w każdy cień, dopóki mój nie przerodził się w krwawienie. Cień to dopiero jeden malutki kroczek.
Choć jak pisałam, moje obie ciąże to cienie, drugi Syn dopiero dzień po terminie @ się ukazał i takie cienie wychodzą mi bardzo długo. Ok.12tc zrobiłam testy na pamiątkę, takie z tłustymi krechami ;)

Tez dzis i wczoraj robilam chinczyka dolaczonego do testow, wczoraj biel, dzis zrobilam i rzucilam do szafki teraz patrze i cos tam niby teraz przebija jak wyschlo ale raczej to blad testu
Ten sierpniowy po godzinie był właśnie taki, później kolejne dwa od razu ale dużo słabsze. Sama nie wiem czy to ich błąd, czy po prostu brak progesteronu do utrzymania szczęścia.
 

Załączniki

  • 20191229_074416-01-02.jpeg
    20191229_074416-01-02.jpeg
    247,8 KB · Wyświetleń: 103
  • 20191229_074416-01.jpeg
    20191229_074416-01.jpeg
    193,6 KB · Wyświetleń: 96
Już o tym pisałam, obie ciążę zaczynałam przeziębienie ;) zapchany nos! To główny objaw haha Tzn.nie tyle zapchany co rozpulchniony w środku i zaschnięty wręcz ;)

W "chińczykach" na pewno tak jest ;)


Wrzucam przed i po edycji ;)


Teoria teorią a życie życiem. Wierzyłam w każdy cień, dopóki mój nie przerodził się w krwawienie. Cień to dopiero jeden malutki kroczek.
Choć jak pisałam, moje obie ciąże to cienie, drugi Syn dopiero dzień po terminie @ się ukazał i takie cienie wychodzą mi brdzo długo. Ok.12tc zrobiłam testy na pamiątkę, takie z tłustymi krechami ;)


Ten sierpniowy po godzinie był właśnie taki, później kolejne dwa od razu ale dużo słabsze. Sama nie wiem czy to ich błąd, czy po prostu brak progesteronu do utrzymania szczęścia.
Ja tez wole uwazac ze to blad, dzis cien widac wyraznie na zywo, wczoraj to tak na sile. ALe czytalam ze te chinslie moga pokazywac cien...
 
Już o tym pisałam, obie ciążę zaczynałam przeziębienie ;) zapchany nos! To główny objaw haha Tzn.nie tyle zapchany co rozpulchniony w środku i zaschnięty wręcz ;)

W "chińczykach" na pewno tak jest ;)


Wrzucam przed i po edycji ;)


Teoria teorią a życie życiem. Wierzyłam w każdy cień, dopóki mój nie przerodził się w krwawienie. Cień to dopiero jeden malutki kroczek.
Choć jak pisałam, moje obie ciąże to cienie, drugi Syn dopiero dzień po terminie @ się ukazał i takie cienie wychodzą mi bardzo długo. Ok.12tc zrobiłam testy na pamiątkę, takie z tłustymi krechami ;)


Ten sierpniowy po godzinie był właśnie taki, później kolejne dwa od razu ale dużo słabsze. Sama nie wiem czy to ich błąd, czy po prostu brak progesteronu do utrzymania szczęścia.
Cos przebija :)) ale wiem i rozumiem Cie. Tez sie cieni boje.. ja walcze z wysoka prolaktyna wiec pewnie ciezej o zagniezdzenie :/
 
reklama
Do góry