reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Dzięki:) ja robię takim testem z Allegro chińskim wiec zawsze mogę się pocieszać ze to jakiś badziew 😂😂😂
Ja to oszalalam, bo przeczytalam gdzies ze testy ciazowe z rossmana sa wadliwe i pokazuja ciaze wlasnie w taki sposob jasniutkiej kreseczki i odwalilo mi. Kupilam inne testy i tez wyszedl taki bladzioch ze masakra za kazdym razem (zrobilam ich z 10 z czego 5 bylo z rossmana wlasnie) i prawir wszystkie pokazaly mi bladziocha oprocz Pinka strumieniowego rowniez z rossmana. Mi pozostaje czekac na bete i liczyc, ze cud sie spelni :)
 
reklama
A u mnie chyba cykl będzie na straty bo Szanowny odmawia współpracy. Wiecznie zmęczony i nie na siły...
Brykanko było tylko zaraz po @ ale wtedy to raczej dni niepłodne.
 
Ja to oszalalam, bo przeczytalam gdzies ze testy ciazowe z rossmana sa wadliwe i pokazuja ciaze wlasnie w taki sposob jasniutkiej kreseczki i odwalilo mi. Kupilam inne testy i tez wyszedl taki bladzioch ze masakra za kazdym razem (zrobilam ich z 10 z czego 5 bylo z rossmana wlasnie) i prawir wszystkie pokazaly mi bladziocha oprocz Pinka strumieniowego rowniez z rossmana. Mi pozostaje czekac na bete i liczyc, ze cud sie spelni :)
Będzie dobrze! Jak już jest bladzioch na kilku testach to bardzo realna szansa, trzymam kciuki zeby beta była przed świetami ✊🏼
 
A u mnie chyba cykl będzie na straty bo Szanowny odmawia współpracy. Wiecznie zmęczony i nie na siły...
Brykanko było tylko zaraz po @ ale wtedy to raczej dni niepłodne.
Czasami tak bywa, mysle ze mężczyzni tez jakos na swoj sposob to wszystko przezywaja i czasami jak sie zablokuja to nic ich nie moze odblokowac, dopoki sami sie nie odblokuja w glowie.
 
Ja to oszalalam, bo przeczytalam gdzies ze testy ciazowe z rossmana sa wadliwe i pokazuja ciaze wlasnie w taki sposob jasniutkiej kreseczki i odwalilo mi. Kupilam inne testy i tez wyszedl taki bladzioch ze masakra za kazdym razem (zrobilam ich z 10 z czego 5 bylo z rossmana wlasnie) i prawir wszystkie pokazaly mi bladziocha oprocz Pinka strumieniowego rowniez z rossmana. Mi pozostaje czekac na bete i liczyc, ze cud sie spelni :)

Mi pink różowy strumieniowy o czułości 10 nigdy nie wyszedł. Tzn zawsze wychodził na negatywny.
Płytkowy owszem, z większa czułością, wychodził zgodnie z prawda. Ten strumieniowy nigdy.
 
Będzie dobrze! Jak już jest bladzioch na kilku testach to bardzo realna szansa, trzymam kciuki zeby beta była przed świetami ✊🏼
Oby :) i tak nie moge jeszcze nawet sie przyzwyczaic do mysli, ze a moze to ciaza :) tyle staran, wizyt u gina, testow owu, mierzenia temp. i ciagle nic, a tu nagle jak prawie odpuscilismy (zostalam tylko przy minitoringu u gina, reszte odpuscilam) bladziochy wychodza jakies pierwsze w zyciu :) i moja pierwsza w zyciu beta :)
 
A u mnie chyba cykl będzie na straty bo Szanowny odmawia współpracy. Wiecznie zmęczony i nie na siły...
Brykanko było tylko zaraz po @ ale wtedy to raczej dni niepłodne.

Mój sam pilnował dni i mnie męczył. Podchodziłam do tego, ze nic się nie stanie jak kilka cykli nic nie wyjdzie. A on, jak nie on, jakby mógł to codziennie by się przytulał.
No i... udało mu się. Jak to kiedyś się mówiło, „zalał formę” [emoji23]
Myślałam, ze mu minie jak powiem, ze jestem w ciąży. Nie.
Całe szczęście jesteśmy u rodziców.
Śpię spokojnie [emoji23]
 
Mój sam pilnował dni i mnie męczył. Podchodziłam do tego, ze nic się nie stanie jak kilka cykli nic nie wyjdzie. A on, jak nie on, jakby mógł to codziennie by się przytulał.
No i... udało mu się. Jak to kiedyś się mówiło, „zalał formę” [emoji23]
Myślałam, ze mu minie jak powiem, ze jestem w ciąży. Nie.
Całe szczęście jesteśmy u rodziców.
Śpię spokojnie [emoji23]
Moze zakochal sie w Tobie kolejny raz :) moj mąz tak wlasnie powiedzial na poczatku naszych przytulanek w cyklu i pozniej atakowalismy sie na zmiane codziennie przez kilka ladnych dni i to dla przyjemnosci :) i chyba rowniez wtedy "zalal forme" :p czekamy na bete.
 
reklama
Moze zakochal sie w Tobie kolejny raz :) moj mąz tak wlasnie powiedzial na poczatku naszych przytulanek w cyklu i pozniej atakowalismy sie na zmiane codziennie przez kilka ladnych dni i to dla przyjemnosci :) i chyba rowniez wtedy "zalal forme" :p czekamy na bete.

Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)
Nie przejmuj się pinkiem strumieniowym. Jest napisane, ze super czuły, wykrywa betę na poziomie 10, a to kupa prawda. Następny robiłam o czułości 25 i wychodził pozytywny.
Dwie takie sytuacje miałam z tym strumieniowym i dwa razy pomimo ciąży pokazał mi negatyw
 
Do góry