reklama
Pewnie, że to najlepszy sposób
Ale wcześniej można również ewentualnie poczytać Ja brałam pod uwagę trzy wózki: x-landera, tako i jedo. Wszystkie obejrzałam jednego dnia w jednym sklepie i podpierając się opiniami z netu zdecydowaliśmy z Mężem że kupimy Jedo. X-lander odpadł u mnie ze względu na małą gondolę i nie przekładaną spacerówkę. Tako okazał się za ciężki, poza tym kiedy porównałam jakość wykonania gondolki (chodzi mi o rodzaj materiału i jakość wykończenia gondolki i spacerówki) w Tako i Jedo to jednak Jedo wypada dużo korzystniej. Ma też większy wybór tapicerek. Cenowo nie różnią się bardzo (ok. 200zł) za zestaw 3w1.ja zrobiłam tak samo tylko zamiast Jedo brałam pod uwagę atlantica - u mnie wygrał x-lander, w sklepie spędziliśmy chyba z godzinę, gość sie naprodukowałPewnie, że to najlepszy sposób
, wiec mam pewność ze jest to przemyslany wybór, opinie troszke pomogly, ale jak w kazdym przypadku sa pozytywne i ngatywneja zrobiłam tak samo tylko zamiast Jedo brałam pod uwagę atlantica - u mnie wygrał x-lander, w sklepie spędziliśmy chyba z godzinę, gość sie naprodukował
Wiadomo, że jedna mama chwali dany model a druga przeklina go, w końcu każdy ma inne wymagania i czasem można się rozczarować. Najważniejsze to wybrać wózek który będzie spełniał jak najwięcej naszych potrzeb (bo wszystkich to chyba żaden nie będzie spełniał), reszta i tak wyjdzie przy użytkowaniu. Łatwiej byłoby wybierać wózek dla drugiego dziecka mając już za sobą jakieś doświadczenie w tej sprawie. Ja nie mam, także zdaję się na własną intuicję i na to co mi się podoba mam nadzieję że dobrze wybrałam i nie będę żałować
estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
A my po dłuuugich, nocnych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że nie będziemy wydawac całej kasy na wózek, bo i tak mamy dostac ten Chicco, więc w razie "W" bedziemy miec alternatywę. A jak obydwa okażą się lipne, to spróbujemy je sprzedac, dołożyc troszkę kaski i kupimy wtedy coś lepszego, chociaż po zasięgnięciu opinii doświadczonych mamusiek wiem, że nie warto wydawac dużo kaski na wózek wielofunkcyjny, bo nie całym roku często gęsto mamusie przerzucają się na najlżejsze spacerówki.
Ten, na który się zdcydowaliśmy ma w zestawie wszystko- gondola, spacerówka, fotelik, śpiworek, folia p/deszczowa, moskitierę, torbę, przewijak, jakąś tackę na napoje, barierkę, koła pompowane, przekładaną rączkę. Brakuje mi tutaj tylko skrętnych kół, co prawda były też do wyboru z obrotowymi, ale one są piankowe.
Wózek spełnia wszystkie normy, wygląda dośc masywnie, waży 16 kg (ale dla mnie waga nie ma znaczenia, bo mieszkam w parterowym domu), no i ma pozytywne opinie. Podoba mi się wizualnie, a kosztował z przesyłką tylko 690 zł;-).
Zobaczymy jak się będzie sprawował, najwyżej bedę później płakac
. Chyba jako jedyna na forum zdecydowałam się na polski wózeczek??
, chociaż po zasięgnięciu opinii doświadczonych mamusiek wiem, że nie warto wydawac dużo kaski na wózek wielofunkcyjny, bo nie całym roku często gęsto mamusie przerzucają się na najlżejsze spacerówki. Ten, na który się zdcydowaliśmy ma w zestawie wszystko- gondola, spacerówka, fotelik, śpiworek, folia p/deszczowa, moskitierę, torbę, przewijak, jakąś tackę na napoje, barierkę, koła pompowane, przekładaną rączkę. Brakuje mi tutaj tylko skrętnych kół, co prawda były też do wyboru z obrotowymi, ale one są piankowe.
Wózek spełnia wszystkie normy, wygląda dośc masywnie, waży 16 kg (ale dla mnie waga nie ma znaczenia, bo mieszkam w parterowym domu), no i ma pozytywne opinie. Podoba mi się wizualnie, a kosztował z przesyłką tylko 690 zł;-).
Zobaczymy jak się będzie sprawował, najwyżej bedę później płakac
. Chyba jako jedyna na forum zdecydowałam się na polski wózeczek??Załączniki
A my po dłuuugich, nocnych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że nie będziemy wydawac całej kasy na wózek, bo i tak mamy dostac ten Chicco, więc w razie "W" bedziemy miec alternatywę. A jak obydwa okażą się lipne, to spróbujemy je sprzedac, dołożyc troszkę kaski i kupimy wtedy coś lepszego
Ten, na który się zdcydowaliśmy ma w zestawie wszystko- gondola, spacerówka, fotelik, śpiworek, folia p/deszczowa, moskitierę, torbę, przewijak, jakąś tackę na napoje, barierkę, koła pompowane, przekładaną rączkę. Brakuje mi tutaj tylko skrętnych kół, co prawda były też do wyboru z obrotowymi, ale one są piankowe.
Wózek spełnia wszystkie normy, wygląda dośc masywnie, waży 16 kg (ale dla mnie waga nie ma znaczenia, bo mieszkam w parterowym domu), no i ma pozytywne opinie. Podoba mi się wizualnie, a kosztował z przesyłką tylko 690 zł;-).
Zobaczymy jak się będzie sprawował, najwyżej bedę później płakac
Nie jedyna, Jedo i Tako to także polskie wózki, X-lander zresztą też
estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
chodziło mi o tanie, nieznanych firmNie jedyna, Jedo i Tako to także polskie wózki, X-lander zresztą też
reklama
estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
no właśnie ten mój też ma wszystko oprócz skrętnych kół, ale może jakoś to przeżyję
. Agate właśnie kolorki mają fajne, np w xlanderch nie podobał mi się żaden kolor, tzn początkowo na zdjęciach brązowo-pomarańczowy, ale na żywo już nie.
