reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Środki lokomocji maluchów

reklama
Ja chcę albo quinny (ale wersja 2010,w Polsce jeszcze niedostepna),albo maxi cosi.Tylko na czterech kólkach i w bagażniku w aucie musi się zmieścić;-)
 
Jagoda ma X-landera z 2007 roku, po starszym kuzynie, z pompowanymi kółkami. Gondola jest spoko, choć Jagna jak miała 6 m-cy przeskoczyła na spacerówkę, bo się już w niej nie mieściła. Ale i tak już nie chciała leżeć tylko siedzieć. Spacerówka jest fajna bo jest dość przestronna, rozkłada się prawie na płask przez co wieeele drzemek w niej odbyła. Tylko fakt, że jest ciężkawy, na szczęście mieszkam na parterze, bo nie dałabym rady wejść wyżej z dzieckiem i wózkiem. No i jest bardzo stabilny. Czasem go tak obwieszałam siatami, że targał dodatkowe 10 kg i nawet się nie bujnął.
 
A ja dziś byłam też na oględzinach wstępnych w sklepie i jestem przerażona tymi ciężarami :no: Normalnie załamkę zaliczyłam jak próbowałam lekko unieść taki wózek 4 kołowy z gumowymi oponami.
teraz to już na 100% jestem przekonana że kupuję gondolkę oddzielnie a wózek spacerowy najlżejszy jaki się da znaleźć - już pal licho jakie koła.
No i mi też pan w sklepie powiedział żeby sobie wybić z głowy zostawianie wózka na klatce bo to teraz "wzięty" towar u złodzieji - ponoć wszystko się sprzeda na allegro :crazy: i już nawet potrfią wybić szybę w aucie żeby ukraść fotelik - tak jak radio - bo też da się "opchnąć" - masakra jakaś.
 
ja to nie wiem jak se poradze z wozkiem blizniaczym!!!

jak ja wniose go na 3 pietro z dwojka dzieci a w klatce nie zostawie bo sie boje i o!
 
reklama
Do góry