reklama
tez tak uważam, dlatego wybralismy 9-18. ponoc te foteliki sa też wygodniejsze dla dziecka. a ja to sobie tak obmysliłam, że jak sie uda 2 lata różnicy między dziecmi, to jak Jagoda będzie miała 2,5 roczku lub troche więcej, to małe juz będzie siedziało i wskoczy w jej fotelik, a ona dostanie nowywiekszy 
:-) no taaaak, Ty to już myslisz przyszłościowo
Dla mnie po prostu najważniejsze było bezpieczeństwo i zupełnie nie przemawia do mnie, żefotelik może być dobry i dla rocznego dziecka i dla kilkulatka.... to tak jakby nam niedługo zaproponowali fotelik 0-36....
Dla mnie po prostu najważniejsze było bezpieczeństwo i zupełnie nie przemawia do mnie, żefotelik może być dobry i dla rocznego dziecka i dla kilkulatka.... to tak jakby nam niedługo zaproponowali fotelik 0-36....
wiolan
PODWÓJNA MAMA
dzisiaj wlasnie ten pierwszy w kolorze fioletowym oglądałam...piękny kolorek...
nie tylko twoje prywatne.. specjalistów od bezpieczenstwa również...
:-) no taaaak, Ty to już myslisz przyszłościowo
bo to nie head & shoulders (tak to bylo??).. moim skromnym zaniem powinno jednak sie kupowac fotelik zgodnie z waga, wiekeim dziecka.. nie na wyrost.. ale wiadomo taka wersja 9-36 jest tansza.... bo raz kupisz i masz kilka lat z glowy....
Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
No dobra, ale skoro mają dobre noty w testach ADAC to co może być źle?
Gorsze oceny maja często foteliki z przedzialami wagowymi.
Z reszta nie uważacie, że to może być znowu tak, jak ze szczepionkami? Tzn, jak kupisz jeden fotelik to nie dasz firmie zarobić. Im większa sprzedaż tym lepiej. Moje zdanie jest takie (chociaż nie mam doświadczenia, bo nigdy fotelików nie kupowałam, więc może się mylę),że sporo tych "specjalistów" czerpie korzyści od firm z naklaniania do kupowania kilku fotelików a nie jednego i przestrzegania przed uniwersalnymi.
No ale to znowu moje zdanie Chciałam też poznać wasze.
Gadałam z przyjaciółką i przemawia do mnie to, że kiedyś miała poważny wypadek i córka właśnie w cybexie siedziała. Zero siniaków, nic jej się nie stało.
Gorsze oceny maja często foteliki z przedzialami wagowymi.
Z reszta nie uważacie, że to może być znowu tak, jak ze szczepionkami? Tzn, jak kupisz jeden fotelik to nie dasz firmie zarobić. Im większa sprzedaż tym lepiej. Moje zdanie jest takie (chociaż nie mam doświadczenia, bo nigdy fotelików nie kupowałam, więc może się mylę),że sporo tych "specjalistów" czerpie korzyści od firm z naklaniania do kupowania kilku fotelików a nie jednego i przestrzegania przed uniwersalnymi.
No ale to znowu moje zdanie
Chciałam też poznać wasze.Gadałam z przyjaciółką i przemawia do mnie to, że kiedyś miała poważny wypadek i córka właśnie w cybexie siedziała. Zero siniaków, nic jej się nie stało.
Ostatnia edycja:
Oleśka, ale tak na zdrowy rozum- przecież nie kupiłabyś sobie np. jednej kiecki na wagę 50 i 60 kg, prawda?;-) Dla niemowlaków masz malutkie, kubełkowe foteliki, tak? Żeby przesadzić dziecko do większego fotelika, musi mieć określoną, żeby np. napinające się pasy nie uszkodziły mu żeber, czy klatki piersiowej. I trudno mi uwierzyć, że można je dostosować i do maluszka- 9 kg i do dziecka ważącego ponad 30... to tak w dużej mierze na chłopski rozum. Ale oczywiscie względy finansowe też są istotne i rozumiem, że taki wydatek 2 razy jest istotną pozycją w budżecie...
reklama
wiolan
PODWÓJNA MAMA
jezeli dziecku zagłówek nie lezy dobrze, to znaczy dziecko powinno miec na odpowiedniej wysokości głowy zagłówek, to jak ma go chronic przy uderzeniach????
Poza tym specjalisci z ADAC nie mają profitow z tego że napiszą komuś opinii pozytywnej.... i tak jak pisze JustMe inaczej dziecko siedzi w foteliku jak ma 9 kilo a inaczej mające 36 kilo..... waga 9-36 zostala stworzona raczej z myślą o rodzicach co mają mniej kasy na wydatek dwoch fotelikow.... ale one zazwyczaj mają gorsze oceny w testach ADAC niż takie foteliki w mniejszych przedzialach wagowych.... (oni testy robią dla dzieci w roznych przedzialach wagowych.. znaczy manekinów odpowiadających wagowo i wiekowo czy wzrostowo tymże dzieciom)
kiedys koras wklejala linka do wynikow testow fotelikow.... nie pamietam juz na ktorej to stronie bylo....
Poza tym specjalisci z ADAC nie mają profitow z tego że napiszą komuś opinii pozytywnej.... i tak jak pisze JustMe inaczej dziecko siedzi w foteliku jak ma 9 kilo a inaczej mające 36 kilo..... waga 9-36 zostala stworzona raczej z myślą o rodzicach co mają mniej kasy na wydatek dwoch fotelikow.... ale one zazwyczaj mają gorsze oceny w testach ADAC niż takie foteliki w mniejszych przedzialach wagowych.... (oni testy robią dla dzieci w roznych przedzialach wagowych.. znaczy manekinów odpowiadających wagowo i wiekowo czy wzrostowo tymże dzieciom)
kiedys koras wklejala linka do wynikow testow fotelikow.... nie pamietam juz na ktorej to stronie bylo....
