reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Środki lokomocji maluchów

reklama
A ja jestem za 1 lub 2- w moim odczuciu sa weselsze i tak jak piszesz- "jedynkę" można dopasować do różnych innych kolorów, przecież NIE WSZYSTKO macie zielone, nie?;-)
 
no i ja wpadłam do galerii na sekundę i nabyłam sukieneczkę i bluzeczkę dla mojej niuni:))
 
no i zaliczyliśmy większe wyjście w chuście :-)
paradowałam z małym chyba z pół godziny po biedronce :-)
a mały w najlepsze wtulony i usnał.
ogólnie wrażenia ok, nie czułam jego wagi tylko meeega bliskość:-)
no i trochę za ciepło mi było, młodemu chyba też, bo buźkę miał potem gorącą i czerwoną od tego tulenia się.
ale ogólnie jestem zadowolona :-)
 
reklama
no i zaliczyliśmy większe wyjście w chuście :-)
paradowałam z małym chyba z pół godziny po biedronce :-)
a mały w najlepsze wtulony i usnał.
ogólnie wrażenia ok, nie czułam jego wagi tylko meeega bliskość:-)
no i trochę za ciepło mi było, młodemu chyba też, bo buźkę miał potem gorącą i czerwoną od tego tulenia się.
ale ogólnie jestem zadowolona :-)


o rany a u mnie chusta od tygodnia lezy i jakoś nie moge sie przemóc aby nauczyc sie wiazać.. wydaje mi się ze malej bedzie za goraco w chuscie...
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry