reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

anineczko mam tak w 2007 15 składek,
w 2008 mam 39składek
w 2009 mam 12 składek plus nieopłacony styczen i luty czyli z 8 składek no i te zwolnienia H&S nieopłaccony i matrenity też nie... no i z tego co się dowiedziałam nieopłacą wogóle ,
i w tym roku jak wylicczyłam że pracowąłabym do końca grudnia miałabym 33 składki opłacone
 
reklama
Lubiczanko nam odesłali oryginał aktu ślubu, bo ciągle mieli w papierach na panieńskie i w końcu chcieli, żeby im przesłać i jak odesłaliśmy to za kilka dni była decyzja. U nas to o CHB chodziło, więc może u was sytuacja jest podobna??? Że tylko odesłali i już rozpatrzyli i tylko na decyzję czekać. Tego Wam życzę:-)
ja miałam podobnie :-) odesłali mi akt ślubu i nawet dołączyli kartę z gratulacjami :-)
a decyzji nie dostałam.znaczy żadnego listu powiadamiającego.Po prostu kaską na konto wpłynęła.
I pytanie odnosnie becikowego w Polsce czy potwierdzenie potrzebuje od lekarza GP, czy ze szpitala ??
Pisały już dziewczyny,że od GP nie honorują...TYLKO od ginekologa.
 
anineczko mam tak w 2007 15 składek,
w 2008 mam 39składek
w 2009 mam 12 składek plus nieopłacony styczen i luty czyli z 8 składek no i te zwolnienia H&S nieopłaccony i matrenity też nie... no i z tego co się dowiedziałam nieopłacą wogóle ,
i w tym roku jak wylicczyłam że pracowąłabym do końca grudnia miałabym 33 składki opłacone
no to niestety :no::-(
Ale nawet z tymi składkami co byś dopracowała to było by poniżej 104,a w tym oni są nieugięci :sorry2:
 
no to niestety :no::-(
Ale nawet z tymi składkami co byś dopracowała to było by poniżej 104,a w tym oni są nieugięci :sorry2:
no to właśnie wiem, ale jakbym pracowała do końca trego roku i jeszcze następny to te składki z 2008 by się liczyły czy już nie??

czy lepiej od razu się zwolnić, i żeby D się starał o to dofinansowanie na nas??
 
Pisały już dziewczyny,że od GP nie honorują...TYLKO od ginekologa.[/QUOTE]
Hej.To nie do konca jest prawda,poniewaz w kazdym miescie roznie na to patrza.Ja mialam podpis lekarza GP,ktory jest pediatra.Nie bylo najmniejszego problemu,ani nikt tego nie kwestionowal.
 
no to właśnie wiem, ale jakbym pracowała do końca trego roku i jeszcze następny to te składki z 2008 by się liczyły czy już nie??

czy lepiej od razu się zwolnić, i żeby D się starał o to dofinansowanie na nas??

gdybys na jobseeker poszla w 2011 to będą się liczyły składki z 2009 roku.
Nie masz wypracowanych 39 tak więc jest ryzyko ,że nie przyznają a i jest szansa,że skredytują składki.Ciężko powiedziec i doradzic.
Co masz zrobic? nie wiem,decyzja należy do Ciebie.
 
Pisały już dziewczyny,że od GP nie honorują...TYLKO od ginekologa.
Hej.To nie do konca jest prawda,poniewaz w kazdym miescie roznie na to patrza.Ja mialam podpis lekarza GP,ktory jest pediatra.Nie bylo najmniejszego problemu,ani nikt tego nie kwestionowal.[/QUOTE]

wg prawa i przepisów musisz mieć podpisane przez ginekologa
MINISTERSTWO ZDROWIA Warszawa, 3 lutego 2010 r.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia postanowiły zmienić przepisy dotyczące wypłacania tzw. becikowego: kobiety które po 1 listopada 2009 roku wystąpiły lub wystąpią o wypłatę becikowego nie będą musiały udowadniać, że najpóźniej od 10 tygodnia ciąży były pod opieką lekarza ginekologa lub położnej. Jedynym warunkiem otrzymania pieniędzy będzie okazanie przez rodzica zaświadczenia lekarskiego, które potwierdzi co najmniej jedną wizytę ciężarnej u lekarza ginekologa lub położnej.

ale tak jak piszesz - to zależy od "widzimisię" pani w urzędzie - u mnie akurat musiał być podpis ginekologa, ale jak dobrze pamiętam Madbebe miała podpis GP i u niej przeszło. więc może lepiej pofatygować się i od razu załatwić podpis ginekologa, niż potem ganiać i znów załatwiać papiery.
 
u mnie tez nie przeszlo:no:Akurat nie wazne bylo kto podpisal,tylko jaka pieczatke postawil:dry:-ksztalt im nie pasowal:blink:
Ale to prawda-co urzednik to inna historia:tak:
 
jestem tego samego zdania.z resztą na pewno chodziłaś do ginekologa jak byłaś w ciazy więc co za problem.
poza tym fakt madbebe przeszło,ale tak jak pisała ona mieszka na wsi i u niej wszyscy się znają,także to inna sytuacja.
ja załatwiam podpis ginekologa,żeby później nie ganiac - andziulina ma rację

u mnie tez nie przeszlo:no:Akurat nie wazne bylo kto podpisal,tylko jaka pieczatke postawil:dry:-ksztalt im nie pasowal:blink:
Ale to prawda-co urzednik to inna historia:tak:
a jednak nie przeszło ;)
ale fakt co urzędnik to inna historia.
jak to nie pasował im kształt pieczątki??
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
no właśnie o to mi chodziło, że u Madbebe nie przyczepili się do tego, kto podpisał, czy to GP czy ginekolog, ale nie pasowała pieczątka... a u mnie od razu powiedzieli, że wg przepisów ma być podpis ginekologa (nieważne, że nie prowadził ciąży)
 
Do góry