Fenix83
Fanka BB :)
ja nie mówię,że to Twoja wina,bo wiesz ja kiedyś też byłam zupełnie zielona w tych sprawach,ale od momentu kiedy mój pszy szef probował mnie zrobic w balona to zapoznałam się z tymi sprawami.madbebe chcę odzyskać składki,
do pracy mogłabym wrócić, bo mi to bez różnichy czy będę pracować czy nie , ale mogę pracować w niepenym wymiarze, a ona chce kogoś kkto będzie zapierdzielał w sklepie od 10 do 8 (bo tak mamy w wakacje otwarte) i powiedziała że nie da mi przerw i że muszę małą przerzucić na butlę ,o to się z nią wykłócić mogę źe nie dam butli , zresztą ona o tym wie,
ma już cv jakiej laski i czka tylko aż się zwolnie, a ja poczekam aż ona mnie zwoli bo jak odda mi składkio mogę chociaż pójść na socjal czy na to drugie,
hichotka... widzisz... ona tak kręciła a skąd ja to mogłam wiedzieć??
myślałam że wsztko jest na miejscu skoro zawsze podpisywała papiery itp....![]()
dobry pomysł.dowód by się przydał,wtedy się niczego nie wyprze.ka.m'cia ja bym z nią pogadała i nagrala po cichu rozmowe żeby był jakiś dowód,sama tak kiedyś zrobiłam ale naszczęście mi sie nie przydało
))a za urlop tez skladki muszą byc odprowadzone
myślę,że tak.to od ciebie zalezy ile chcesz karmic.
hichotka-ja koncze zatrudnienie w lipcu i myslisz ze moglabym dostac te disability?Mala bedzie miala 9 miesiecy,zamierzalam karmic do roku..
nie dziwie się.wiecie.. jak tak o wszystkim myślę to aż się boję iść gadać z nią....![]()
ale jak juz chcesz z nia gadac to nie daj po sobie poznac ze sie boisz.
Ostatnia edycja: