anowi nie wiem czy napisał aby je wyrównał, w sumie to dla mnie bez różnicy, ważne aby może w tym miesiącu dostać jakieś pieniążki, a za zaległe i tak będzie musiał mi oddać, sprawa trwa od kwietnia więc już mamy 6 7 miesięcy a jeśli sąd uzna moje roszczenia to będzie mi musiał wypłacić od stycznia no i połowę poniesionych kosztów, zobaczymy czy zwroci mi za koszt zastępstwa adwokackiego. a co do sedzin do pawda, co jedna to inna. inny.. owinni być obiektywni ale nie są, ale an moje szczęście odnoszę wrażenie że sędzina jest bardziej mi przychylna
reklama
anowi82
Fanka BB :)
aneek sprawdz czy w pozwie masz zapisane ze alimenty maja byc zasadzone od stycznia (wtedy urodzilas?) bo jezeli nie to bede alimenty od dnia wyroku.
a co do zastepstwa i kosztow. z zasady powinien je poniesc ten kto przegrywa rozprawe wiec ex przegra i powinien ci zwrocic koszty.
jesli sedzia tego nie zrobi zawsze sie mozesz od tego odwolac. sprawdz czy twoj ex zlozyl oswiadczenie o tym by zniesli mu koszty sadowe. jak nie masz dobry argument na niego. nie zlozyl znaczy ze moze poniesc koszty. poczytaj sobie ta ustawe. a szczegolnie art 101 i 102 Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - Pozwy - Wieszjak.pl
a co do zastepstwa i kosztow. z zasady powinien je poniesc ten kto przegrywa rozprawe wiec ex przegra i powinien ci zwrocic koszty.
jesli sedzia tego nie zrobi zawsze sie mozesz od tego odwolac. sprawdz czy twoj ex zlozyl oswiadczenie o tym by zniesli mu koszty sadowe. jak nie masz dobry argument na niego. nie zlozyl znaczy ze moze poniesc koszty. poczytaj sobie ta ustawe. a szczegolnie art 101 i 102 Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - Pozwy - Wieszjak.pl
Dziewczyny ,a jeżeli u mnie jest tak:
wnioslam o zasadzenie alimentow od dnia urodzenia dziecka,czyli od 18 luteg
jciec placił dobrowolnie po 300 zl bo tak sobie wymyslil ze tyle wystarczy przez 5 miesiecy.W wyroku sądu sedzina zasadzila alimenty dopiero od 25 maja,znacznie wyzsze niz ojciec wplacal do tej pory.Nie podala argumentow w uzasadnieniu wyroku dlaczego wlasnie od maja a nie od lutego jak wnosilam.
Teraz mamy pazdziernik i zaleglych alimentow nie otrzymalam bo ani ja ,ani ojciec dziecka nie wie jak to interpretowac.Czy mamy odliczac od zasadzonej sumy te 300 zl???czy cala zasadzoną kwote ma wplacac???Moj adwokat ani komornik tez nie wiedza jak liczyc.
Czy jest jakis sposob by to wyjasnić?czy moze pisze sie poprostu odwolanie???
wnioslam o zasadzenie alimentow od dnia urodzenia dziecka,czyli od 18 luteg
jciec placił dobrowolnie po 300 zl bo tak sobie wymyslil ze tyle wystarczy przez 5 miesiecy.W wyroku sądu sedzina zasadzila alimenty dopiero od 25 maja,znacznie wyzsze niz ojciec wplacal do tej pory.Nie podala argumentow w uzasadnieniu wyroku dlaczego wlasnie od maja a nie od lutego jak wnosilam.Teraz mamy pazdziernik i zaleglych alimentow nie otrzymalam bo ani ja ,ani ojciec dziecka nie wie jak to interpretowac.Czy mamy odliczac od zasadzonej sumy te 300 zl???czy cala zasadzoną kwote ma wplacac???Moj adwokat ani komornik tez nie wiedza jak liczyc.
Czy jest jakis sposob by to wyjasnić?czy moze pisze sie poprostu odwolanie???
ollka22
MAMUSIA OLIWKI
rosi dziwny wyrok, aliemnty powinny byc od lutego,a jak na wyroku masz od maja i masz pokwitowanieze on ciw maju iczerwcu wplacil po te 300 zl, to musi tylko doplacic do wyrowniana kwoty alimentow.
tak mi sie wydaje.
tak mi sie wydaje.
Tak mam wszystkie pokwitowania bo poczta przesylal.Od kwietnia do sierpnia wplacal po 300 zl.Nie wiem skad sąd wziąl date 25 maj????moze dlatego ze od 25 sierpnia przeszlam na wychowawczy????ale co to ma do daty od kiedy ma placic??czy przez te 3 miesiace(od lutego do maja) jest zwolniony z placenia????Dlaczego????
W sumie wyszlo tak ze przez pierwsze 3 m-ce,nie musial placic,przez kolejne 3 m-ce po 600zl.a od 25 sierpnia po 800zl.Wiec pogubilam sie z tym wszystkim
Wkoncu z tego wszystkiego ojciec nie placi nic.
A komornik sprawy nie chce wziąść bo nie wie jak liczyc i uznal ze to beda grosze i mu sie nie oplaca sciagac.
Ojciec dziecka wniosl apelacje ze za duze kwoty mu zasadzili i nie daje nic.
Teraz juz mam metlik w glowie.
W sumie wyszlo tak ze przez pierwsze 3 m-ce,nie musial placic,przez kolejne 3 m-ce po 600zl.a od 25 sierpnia po 800zl.Wiec pogubilam sie z tym wszystkim
Wkoncu z tego wszystkiego ojciec nie placi nic.A komornik sprawy nie chce wziąść bo nie wie jak liczyc i uznal ze to beda grosze i mu sie nie oplaca sciagac.
Ojciec dziecka wniosl apelacje ze za duze kwoty mu zasadzili i nie daje nic.
Teraz juz mam metlik w glowie.
ollka22
MAMUSIA OLIWKI
rosi mi sie wydaje ze normlanei licz po 800 od maja, i niech doplaci ta reszte jak tak jestw wyroku.
a komorni chce czy nie sprawe przyajc musi,a nie ze mu sie nei oplaca, jak tak mowi to niech ci da na pismie odmowe,....
a komorni chce czy nie sprawe przyajc musi,a nie ze mu sie nei oplaca, jak tak mowi to niech ci da na pismie odmowe,....
Mozi
MAMUŚKA BB
po pierwsze komornik nie moze nie przyjac egzekucji,niech ci napisaze dlaczego,jak wnosisz,ze nie placil ost 3 mce nie ma takiej mozeliwosc,ze on nie przyjmie,bo mu sienie oplacaDziewczyny ,a jeżeli u mnie jest tak:
wnioslam o zasadzenie alimentow od dnia urodzenia dziecka,czyli od 18 luteg
Teraz mamy pazdziernik i zaleglych alimentow nie otrzymalam bo ani ja ,ani ojciec dziecka nie wie jak to interpretowac.Czy mamy odliczac od zasadzonej sumy te 300 zl???czy cala zasadzoną kwote ma wplacac???Moj adwokat ani komornik tez nie wiedza jak liczyc.
Czy jest jakis sposob by to wyjasnić?czy moze pisze sie poprostu odwolanie???
najlepiej zrobic taka tabelke,kazdy miesiac,kwota zasadzonych alimentow,kwota wplaconych alim i kwota brakujaca i podliczyc od maja do pazdz i wnosic o ta kwote brakujaca,
i najlepiej do wniosku na drugie stronie dopisz tabelke dlaczego wnosissz o taka wlasnie kwote i jeszcze wazne we wniosku napisz egzekucje wyrok konktertny punkt nr. biezace alimenty tj 800 zl, plus kwota alimentow od maja do pazdz,nie wiem jak masz to ujete w alim
bo powiem ci ja wpisalam dwie kwoty od 02-05 i z zaleglych co nie zostaly wplacone,nie pisalam od jakiego punktu wyroku sa te kwoty i to byl duzy blad,po pewnym czasie,bo mi sie kwoty nie zgadzaly i bylam wyjasnic isie okazoalo,ze komornik liczyl tyle te alim. od 02-05,dopiero wnisolam wtedy o te zalegle i bardzo sie uciiszylam,bo balam sie,ze odsetki beda na biezaco od tek kwoty zaleglych alim,ale oni podliczyli odsetki od kwoty na wyroku!!!
wiec najlepiej wszystko dobrze pilnowac i kwoty opisywac odnoszac sie do konkretnych punktow wyroku
ollka22
MAMUSIA OLIWKI
aha i jak pojdziesz do komornika towez kwitki te co ci wplacal kase bo musisz to meic zeby udokumentowac ile dostalas od czasu zasadoznych, czyli te miesiace co po 300 zl wplacal
pierwsza rozprawa odbywala sie w czerwcu,w pozwie wnosilam ze zadam od dnia urodzenia dziecka kwote 700 zl do konca sierpnia.Poniewaz wtedy bylam na macierzynskim.A od wrzesnia wnioslam kwote 1400,poniewaz przeszlam na wychowawczy i zero zarobku.
W zwiazku z czym odjeli mi pierwsze 3 mce alimentow i sedzina zasadzila dopiero od 25 maja te 600 a od 25 sierpnia 800.I nikt nie rozumie dlaczego wlasnie od maja???a nie tak jak wnosilam od dnia urodzenia.Przeciez alimenty sie placi od dnia urodzenia dziecka a nie od momentu wplyniecia pozwu.Bo adwokat zasugerowal ze byc moze zasadzila od maja bo wtedy pozew wnioslam.Czy tak moze byc????czy moge jeszcze sie odwolywac co do terminu?????
W zwiazku z czym odjeli mi pierwsze 3 mce alimentow i sedzina zasadzila dopiero od 25 maja te 600 a od 25 sierpnia 800.I nikt nie rozumie dlaczego wlasnie od maja???a nie tak jak wnosilam od dnia urodzenia.Przeciez alimenty sie placi od dnia urodzenia dziecka a nie od momentu wplyniecia pozwu.Bo adwokat zasugerowal ze byc moze zasadzila od maja bo wtedy pozew wnioslam.Czy tak moze byc????czy moge jeszcze sie odwolywac co do terminu?????
reklama
ollka22
MAMUSIA OLIWKI
moze zloz odwolanie od wyroku?