reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sprawa o alimenty i ustalenie

reklama
Witajcie, mam taki dylemat, 25 miały odbyć się badania o ustalenie ojcostwa, oczywiście "tatuś" się nie stawił, ale nie o to pytam. nie wiem jak to interpretować, w sądzie zostały zasądzone badania DNA, a wezwano nas na oddanie krwi do badań, z tego co się zorientowałam jest to tzw krzyżówka, więc w pewnym sensie może ona bardziej służyć do wstępnego wykluczenia ojcostwam czy jeżeli nasze wspólne cechy zostaną potwierdzone to zostanie zasądzone badanie DNA z wymazu? Z tego co zauważyłam to badaniu krwi ojciec może złożyć wniosek o zaprzeczenie ojcostwa ponieważ nie dają przecież one całkowitej pewności, z badaniami DNA raczej nie da się tak postąpić ponieważ dają pewność wyniku. Podstawowe pytanie więc mi się nasowa, dlaczego robią badania krwi a nie odrazu badania DNA? ma ktoś wiedzę i potrafi to wytłumaczyć? Będę wdzięczną ponieważ nie chcę się po prostu pozniej spotkać właśnie z sytuacją ew unieważnienia wyroku bo tatuś chce się jednak upewnić
 
no dziwi mnie to bo na ostatniej rozprawie sąd nakazał mu za wpłacenie zaliczki na poczet badań DNA a tu mamy się stawić na pobranie krwi i odrazu mi zaświtało w głowie, jak pobranie krwi jak to DNA:/ i dostałam wezwanie na pobranie krwi, skoro coś się zmieniło to powinnam zostać o tym poinformowana. Jestem na skraju wyczerpania nerwowego, wniosek złożył moj adwokat w kwiwtniu mamy koniec wrzesnia zaraz październik a my jesteśmy na takim etapie.. straciłam pracę i niedługo nie będziemy mieli za co żyć:/ a o zebezpieczeniu dopiero mowa po badaniach przecież. Co ja mam robić?
 
strasznie sie to ciagnie, czyli teraz czekasz na wyznaczenie kolejnego terminu?? a co jak ex sie znow nei pojawi??
przykre towszystko jest, przeciez z czegos trzeba zyc... a sprawy sie ciagna i ciagna.
 
aneek u mnie tez byly badania dna. ale ja mialam zabezpieczenie alimentow zasadzone na tej samej ropzrawie co moj debilny ex zazadal badan dna. wiec ja nierozumiem dlaczego piszesz ze zabezpieczenie alimentow dopiero po badaniach? i w kazdej chwili mozesz pisac dodatkowe pismo procesowe o zabezpieczenie alimentow.

u mnie rozprawa byla w grudniu 2009, na niej zasodzona badania dna. badania dna byly w maju 2010. wyrok w lipcu. a zabezpieczenie alimentow mialam od grudnia 2009. a i zabezpieczenie alimentow tez mozna pobierac z funduszu alimentacyjnego. wiec skladaj o to zabezpieczenie jak najszybciej.
moj ex zazadal badan dna ale nie chcial za nie zaplacic. roznymi sposobami probowal sie wymigac. m.in robiac ze mnie dziwke ktora sie puszcza i niewie z kim ma dziecko a w jego osobie szukam naiwnego do placenia alimentow. naszczescie dla sadu te pisma mojego exa nic nie znaczyly. nie dalo mu nic zazalenie do sadu okregowego. koniec koncow musial zaplacic za badania dna.

moze twoj ex zlozyl wniosek o te badania krwi? pamietaj ze zawsze masz prawo do wgladu w swoje akta sprawy. wiec idz do sadu i zapytaj czy ex zlozyl jakis wniosek popatrZ w akta. a moze kopia wniosku przyszla do twojego adwokata a ten "zapomnial" cie o tym poinformowac. zawsze lepiej jest pilnowac wszystkiego samemu bo adwokat tez moze dac ciala.
albo badania dna bedziecie miec wlasnie z krwi. mi o terminie badan przyszlo pismo z instytutu z warszawy. a tobie?zadzwon do instytutu i zapytaj.

w sekretariacie sadu mozesz tez zapytac czy twoj ex zaplacil za badania dna. choc jak masz adwokata to zapytaja dlaczego twoj adwokat nie pyta. a pytasz ty.


moj ex robil wszystko by przedluzyc sprawe w sadzie. gdy byla kolejna rozprawa a sedzia kolejny raz przekladal rozprawe, kolejny raz dawal szanse ex (kolejny termin zaplaty za badania dna np), gdy ja sie odezwalam do sedziego ze pozwany to specjalnie robi tekst sedziego zapamietam do konca zycia. wtedy mialam ochote zaperdo............ić nie mojego exa a sedziego. sedzia mowi do mnie tak czekala pani tyle to jak pani poczeka jeszcze troche to nic sie pani nie stanie. myslalam ze mnie szlag trafi. sedziego gowno obchodzilo ze za cos musze z dzieckiem zyc.
takze nie pozostaje ci nic innego jak tylko przez to przejsc.



jak co to pytaj
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję anowi za te informacje. Otóż moja sprawa wygląda tak, 14 kwietnia zostało przez mojego adwokata złożone pismo do sądu. 17 czerwca odbyła się rozprawa, zostali przesłuchani moi świadkwoi oraz ja, on był sam bez świadków i nei zdążono go przesłuchać, został wyznaczony następny termin rozprawy na 5 lipca, on przyszedł bez adwokata bo twierdził, że miał jakieś pilne zlecenie i nie mógł wrócić i wnioskował o to aby przesunąć sprawę, sedzia się nei zgodziła i postanowiła go przesłuchać. boje pisemnie wnioskowaliśmy o badania DNA, ja w razie dgyby nei zostało ustalone ojcostwo na rozparwie, on w odpowiedzi an poozew, sędzina jeszcze az zapytała hjak się do tego chcemy ustosunkować, obydwoje potwierdziliśmy chęć wykonania tych badań, więc zostały zasądzone oraz dostał dwutygodniowy termin na zapłatę zaliczki an poczet badań DNA. Dopiero 3 wrześnai otrzymałam pismo z instytutu że zostaną przeprowadzone 23 września i z tego co wiem na badaniach miał on wpłacić resztę kwoty, nie stawił się i zostanie wyznaczony następny termin. Aha w pozwie zostało napisane, że chcę zabezpieczenia od rozpoczęcia rozprawy, ale gdy mój adwokat cchiał pouszyć tę kwestię na pierwszej rozprawie to sędzina mu przerwała i powiedziała, że to nie ejst czas na to. Ile czasu może trwać to jeżeli złożyłabym wniosek o zabezpieczenie? no i skoroo zostało to napsianie w pierwszym pozwie to chyba moga tego nie uwzględnić gdy założę osobną sprawę.. przeraża mnie to
 
aneekk to jak anjszybciej zlozo osobne pismo, wniosek o zabespeiczenie powodztwa, wtedy sedzina musi wydac odpowiedz na mispie w terminei do 7 dni, wiec nie trac czasu.
sama wieszze to moze ejszcze troche potrwac. a tak zawsze bedziesz miala juz odp na pismie i wrazie czego jak bedzie pozytywna a ex nie ebdzie placil nawet z tym mozesz isc do komornika
 
reklama
aneek jak najszybciej skladaj NA PISMIE wniosek o zabezpieczenie alimentow. bo wowczas musisz dostac odpowiedz. a na gebe cie zbyla.
widzisz sprawy mamy bardzo podobne. a sedzia ktory prowadzil moja sprawe to mnie zjeb...al rowno za to ze ja powolalam swiadkow. on huknal do mnie tak a po co pani swiadkow bierze, to pozwany(ex)ma znalezc dowody ze to nie jego dziecko. no ale dobra jest.

ja nie wnioskowalam o badania dna bo w pozwie napisalam ze wiem ze jestem przekonana ze ojcem mojego dziecka jest pozwany. ze nie mam zadnych watpliwosci. mial je ex to zlozyl o badania dna, on zadal, on placi. mi powiedziano ze gdybym ja zadala badan dna to ja bym zaplacila. w koncowym rozrachunku za badania dna zaplacil by za badania ten kto przegral. ale nie bawilam sie w to, bo wiem ze ciezko od niego by mi bylo wydrzec te kase za badania.

na ta chwile nie moge sobie przypomniec, ale mysle intensywnie. ktoras z dziewczyn na bb, tez miala badania dna a pozwany trzy razy olewal termin badan. kurcze ona by ci napewno cos doradzila.

moj debilny ex tez nie chcial zaplacic za badania dna, exa sedzia postraszyl ze jak nie zaplaci, jak nie przyjdzie na badania dna to sedzia zrobi go ojcem bez badan dna. niewiem co poskutkowalo, te slowa sedziego, czy odrzucenie zazalenia jego w sadzie okregowym. ale zaplacil za badania.

czy dobrze rozumie?23wrzesnia stawilas sie na badania a twoj ex nie? gdy ja dzwonilam do instytutu potwierdzic date, to zapytalam co w sytuacji gdy moj ex nie potwierdzi. odpowiedziano mi ze nawet jesli on nie potwierdzi, to ja mam sie stawic na badania dna. by ex nie mogl mi zarzucic ze ja sie nie stawilam na badania.

zadzwon do sadu i zapytaj czy zaplacil za badania dna. bo te zaliczke wplaca sie do kasy sadu.

piszesz ze w pozwie ujelas o zabezpieczeniu ale to nie jest zalatwione takze NA PISMIE napisz wniosek i za potweierdzeniem odbioru wyslij do sadu. albo jak zaniesiesz do sadu to wez cos ze to zlozylas w sadzie. podpytaj adwokata jak to ujac by to zabezpieczenie bylo od pierwszej rozprawy.
heh ja mam ujete w pozwie takie cos np. ze alimenty od pazdziernika. martyna urodzila sie 30.10 a ex zaplacil za caly pazdziernik alimenty. mogl sie odwolac od tego nie zrobil tego. on mnie zgnoil ja tez go gnoje. i tez szukaj sposobow by go zgnoic.

piszesz ze on nie mogl sie stawic na rozprawe bo cos tam dobrze ze sedzia sie do tego nie przychylil. wiec moze nie jest taki zly ten sedzia
 
Do góry