reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sprawa o alimenty i ustalenie

Oj dziewczyny, ale dałyście się wkręcić:wściekła/y:, machnąć ręką i nie przejmować się samczykiem:-) .

Narkotyki dla ludzi z "nizin społecznych", a to nowość:-D:-D:-D:-D. Hmmm swoją drogą szkoda, ze "wskakując" do łóżka z moim meżem nie pomyślałam o tym,ze przecież mam mózg z czekoladki i musze sie zabezpieczyc( co tam,ze on "pragnął" dziecka). Przecież to samiec i mam mu się podporządkować, a potem jak mu się znudzi"stara rodzina" nie wazne, czy jego dzieci bedą wgryzać ząbki z głodu w scianę. Przecież to już nie będzie jego sprawa, nie jego dzieci, i powinno go to ani mierzić ani grzać, bo przeciez są... przy matce!.

Samiec proponuje rozwiązanie króla Salomona, przepołowić dziecko na pół. Wtedy będzie sprawiedliwie i nie będzie mowy o żadnym DARMOZJADZTWIE...Zgadzasz się?
 
Ostatnia edycja:
reklama
acha;)to chcesz przez to powiedzieć że.....jeśli rozejdziesz się z Żonką(czego Ci nie życzę) i to Tobie przypadnie opieka nad waszym dzieckiem to:będziesz pracował sam na dziecko....a żona nie będzie musiała się z Tobą "składać"na ciuchy, butki, innego typu rzeczy dla WASZEGO dziecka???bedzie mogła sobie pracować odwiedzać wasze dziecko kiedy jej się spodoba i bedzie w ogóle extra????czy Ty nawet nie myslisz o tym aby jej pozwolić na widywanie się z dzieckiem(bo będziesz utrudniał to po mino decyzji sądu albo jak to bywa najczęściej z wami mężczyznami----uciekniesz za granice????)bo skoro ma się dziecko a nie układa się w małżeństwie i dochodzi do rozwodu i opieka przypada jednemu z rodziców to drugie powinno płacić na potrzeby dziecka.i to powinno działać w obie strony
Krótko i zwięźle: nie płaci, nie będzie odwiedzać. Czy to takie trudne? A wy byście chciały, aby ojciec waszego dziecka najlepiej go nie odwiedzał i jeszcze płacił. Obłuda i pasożytnictwo pełną gębą.
 
Oj dziewczyny, ale dałyście się wkręcić:wściekła/y:, machnąć ręką i nie przejmować się samczykiem:-) .

Narkotyki dla ludzi z "nizin społecznych", a to nowość:-D:-D:-D:-D. Hmmm swoją drogą szkoda, ze "wskakując" do łóżka z moim meżem nie pomyślałam o tym,ze przecież mam mózg z czekoladki i musze sie zabezpieczyc( co tam,ze on "pragnął" dziecka). Przecież to samiec i mam mu się podporządkować, a potem jak mu się znudzi"stara rodzina" nie wazne, czy jego dzieci bedą wgryzać ząbki z głodu w scianę. Przecież to już nie będzie jego sprawa, nie jego dzieci, i powinno go to ani mierzić ani grzać, bo przeciez są... przy matce!.

Samiec proponuje rozwiązanie króla Salomona, przepołowić dziecko na pół. Wtedy będzie sprawiedliwie i nie będzie mowy o żadnym DARMOZJADZTWIE...Zgadzasz się?
Z zakładaniem rodziny jest jak z zakładaniem firmy. Ponosisz tego wszelkie konsekwencje, łącznie z finansowymi oraz wszelką odpowiedzialność za to, co robisz i nie próbuj się wybielac odpowiedzialnością tatusiów. Patrz i licz tylko na siebie. Skoro mężuś cię zostawił, to nie zrobił tego, bo mu sie po prostu znudziło. Albo miał żonękłodę w łóżku, albo heterę, lub, co gorsza, krzykliwą materialistkę. Facet nie zostawia swojej partnerki od tak sobie, bo ma kaprys. Czymś musiałaś sobie na to zasłużyć. A teraz, skoro zobowiązałaś się do pełnej opieki na dzieckiem, przyjmujesz pełnię obowiązków z tym związanych. Łącznie z odpowiedzialnością finansową. To jak z z kupnem autka. Dupę podwozić to by się chciało, ale paliwko do zbiornika, to najlepiej, gdyby lała mamusia albo tatuś, prawda? Trzeba wytępić pasożytnicze zapędy wśród młodych mam: ojciec ma płacić, bo się należy i tyle. Dzięki ludziom waszego pokroju mamuśki, na świecie mamy kryzys. Czas zakasać rękawki i robić na dwa, a nawet 3 etaty. Koniec z telenowelami i programami typu taniec z menelami dla ludzi ubogich intelektualnie. Niestety, trzeba teraz ponieść pełnię konsekwencji swoich czynów. Wiem, że pipki was swędzą i tylko byście uprawiały prokreację, ale czasami warto pomyśleć nad ograniczeniem zwierzęcych zapędów. Hej!
 
Ostatnia edycja:
Z zakładaniem rodziny jest jak z zakładaniem firmy. Ponosisz tego wszelkie konsekwencje, łącznie z finansowymi oraz wszelką odpowiedzialność za to, co robisz i nie próbuj się wybielac odpowiedzialnością tatusiów.


Co za skurw...ysyństwo, przepraszam, nie mogłam się opanować:)))).

Nie! Zakladanie rodziny to nie transakcja biznesowa! Biznes można zamknąć, dziecko jest na całe zycie! To ODPOWIEDZIALNOŚĆ OBOPÓLNA za malą istotę, nie winną niczemu! Gdy dziecko/ci zostaja przy ich mamie, nie zwalnia tatusiow z odpowiedzialnosci zadnej i finasowej rownież, nawet jak jest pozbawiony WŁADZY RODZICIELSKIEJ. Takie jest prawo- prawo rodzinne i moralne.
 
Co za skurw...ysyństwo, przepraszam, nie mogłam się opanować:)))).

Nie! Zakladanie rodziny to nie transakcja biznesowa! Biznes można zamknąć, dziecko jest na całe zycie! To ODPOWIEDZIALNOŚĆ OBOPÓLNA za malą istotę, nie winną niczemu! Gdy dziecko/ci zostaja przy ich mamie, nie zwalnia tatusiow z odpowiedzialnosci zadnej i finasowej rownież, nawet jak jest pozbawiony WŁADZY RODZICIELSKIEJ. Takie jest prawo- prawo rodzinne i moralne.
Piszesz o prawie pisanym przez ludzi dla ludzi, ale do prawa moralnego już się nie kwapisz? Poza tym nie przeklinaj, skoro nie umiesz prowadzić dyskusji i nie potrafisz utrzymać na wodzy swoich prymitywnych, zwierzęcych zachowań, to nie wchodź na forum. Sprawa jest jasna i zrozumiała: posiadasz - odpowiadasz. Rezygnujesz, nie masz prawa do posiadania i decydowania. Proste. Widzę, że pasożytów żyjących na koszt ciężko pracujących podatników (takich, jak ja) nie brakuje. Łatwo jest wyciągać łapę do funduszu alimentacyjnego po pieniążki, prawda? Szczerze: ile z tych pieniedzy przeznaczacie na dziecko? Nie piszczcie mi tu na forum, bo mnie to g... obchodzi. Same sobie odpowiedzcie na to pytanie, szczerze, bez kłamstw. Ile złotych z tej kwoty przeznaczacie na szminkę, i inne, mało istotne badziewia? Jak się czujecie ujmując dziecku z talerza lub zabierając mu szczęście do posiadania zabawek i nowych ubranek? Hmmm?
 
Współczuję Ci Troll5, musiałeś mieć ciężkie dzieciństwo, a i w dorosłym życiu chyba też Ci się nie wiedzie... :-)
 
Troll jeżeli chcesz wyrażać opinie na tym forum to rób to w sposób kulturalny i bez epitetów czy wulgaryzmów.Po twoich postach widać,że piszesz byle pisać i nie zastanawiasz się nad tym,że możesz obrażać piszące tu dziewczyny.Każdy ma prawo do wyrażania zdania ale w odpowiedni sposób.Twoje podejście do tematu jest co najmniej śmieszne,a te wszystkie swoje mądrości zachowaj dla kumpli swojego pokroju.Zabierasz głos w sprawach o których nie masz zielonego pojęcia.Wiedz o tym,że wszystkie twoje posty w podobnym tonie zostaną wykasowane.
 
Troll jeżeli chcesz wyrażać opinie na tym forum to rób to w sposób kulturalny i bez epitetów czy wulgaryzmów.Po twoich postach widać,że piszesz byle pisać i nie zastanawiasz się nad tym,że możesz obrażać piszące tu dziewczyny.Każdy ma prawo do wyrażania zdania ale w odpowiedni sposób.Twoje podejście do tematu jest co najmniej śmieszne,a te wszystkie swoje mądrości zachowaj dla kumpli swojego pokroju.Zabierasz głos w sprawach o których nie masz zielonego pojęcia.Wiedz o tym,że wszystkie twoje posty w podobnym tonie zostaną wykasowane.
Pozwolę sobie droga pani moderator odpowiedzieć na pani posta :-D
Primo: nie używam epitetów i wulgaryzmów (w przeciwieństwie do pozostałych uczestniczek dyskusji, które kierują się emocjami - typowe dla kobiet - zamiast kulturalnie wziąć udział w dyskusji).
Secundo: Nikogo celowo nie obrażam. Jedyne osobniki, które mogły poczuć się urażone, to tylko i wyłącznie wspomniane wcześniej pasożyty.
Tertio: zgadzam się, każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, również JA i proszę mi tego nie utrudniać (przede wszystkim TRZYMAĆ na uwięzi swoje emocje!!! Wy kobiety nie potraficie sensownie prowadzić dysputy) :tak:
Quatro: To ty droga moderatorko uważasz, że moje podejście do tematu jest śmieszne, ponieważ obnaża ono całą bolesną prawdę o was samych drogie panie. Czujecie się z tym okropnie i nie możecie znieść faktu, że publicznie się was piętnuje.
Quinto: "kumpli mojego pokroju" - tylko na tyle panią stać? Codziennie słyszę, nawet w pracy ten tekst z waszych ust. Czyżby stał się on jakimś waszym hasłem przewodnim?
Sexto: Nie wiedziałem, że sprawy alimentacyjne są zarezerwowane tylko i wyłącznie dla kobiet :-D
Septimo: Zdaję sobie sprawę, że ten post jest "w podobnym tonie", jak pozostałe (czyli obnaża prawdę) i też zostanie wykasowany :-D:-D
Octavo: Pozdrawiam :-)
 
reklama
Mamo Julci my chyba z racji posiadania macicy jesteśmy z góry skazane na nieomylność(np. w doborze swoich partnerow zyciowych), potem samodzielność, osąd i niezdrową krytykę, podczas gdy mężczyzna zawsze może powiedzieć "bo to zła kobieta była" i umyć ręce od odpowiedzialności i wymazac tresć swojego zycia, ktora moze być dziecko ...

Uzywając zwrotu skurw...syństwo miałam na myśli ogół ludzkich zachowań, w tym wypadku męskich, niewybrednych komentarzy, poprzedzonych wypowiedzią jeszcze innego Pana, znieczulicę i draństwo w stosunku do kobiet. Podczas gdy Pan Troll w sposob bezpośredni nazywa mnie pasożytem, nie mając w ogóle pojęcia o mojej sytuacji...

Dziekuje Mamo Julci za wstawiennictwo, ale wlaczam ignora i life goes on::)
 
Ostatnia edycja:
Do góry