reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Spanie dziecka w osobnym pokoju, wasze zdanie.

Spaliśmy i śpimy z Synkiem w jednym pokoju. Na początku spał w swoimi łóżeczku ale Mężowi nie chciało się w nocy wstawać na karmienie więc odkąd przestaliśmy używać monitora oddechu (Snuza - polecam i nie polecam) to śpimy we trójkę w jednym łóżku. I chyba wszystkim się to podoba:)
 
reklama
Od czwartego do 10 miesiąca życia synek spał sam w pokoju i wstawałam do niego tak często i na tak długo jak tego potrzebował. Od 10 miesiąca śpimy razem. Ja akurat ani mąż nie widzimy opcji spania w trójkę, próbowaliśmy, to nie dla nas. Oboje żeby się wyspać potrzebujemy więcej miejsca.
 
Noworodek miał łóżeczko obok naszego łóżka, z opcją spania z nami (od pierwszej pobudki). Jak się dziecko nauczyło porządnie chodzić, czyli po 1,5-roku, to przeniosło się do swojego pokoju, z możliwością przychodzenia do nas. Z możliwości korzystają nadal, codziennie, starsze ma 4 latka, a młodsze 2,5.

Takie dzieciaczki potrzebują bliskości. I ja też potrzebuję je przytulać, takie małe, słodkie i kochane. Jeszcze przyjdzie pora na przeprowadzkę do własnego pokoju na cały czas.
 
Korzystałaś z pomocy niani albo jakiegoś monitora oddechu ?
Nie, dzieci spały w innym pokoju między innymi po to żeby nie zrywała się na każde ich pierdnięcie i steknięcie ;) poza pobudkami na karmienie przez pierwszy rok spały raczej dobrze. Często było tak, że budziłam się bo słyszałam że któreś się przebudziło i zanim wstałam już sobie dalej spało. Ale dzieci są różne, zobaczysz co sprawdzi się u Ciebie najlepiej. Jedyne co mogę poradzić to dbaj od początku o higienę snu, rytulal przed snem i jeśli okaże się że Twoje dziecko nie wymaga Twojego ciągłego kontaktu do snu to pozwól mu pielęgnować ta umiejętność.
 
U nas obydwie corki spaly z nami w sypialni w osobnym lozeczku lub w naszym lozku, jesli zachodzila taka potrzeba. Starsza wyniosla sie juz do siebie sama. Mloda jeszcze u nas gosci.
a nie budziły się nawzajem jak urodziła się druga? Tak się zastanawiam czy po urodzeniu drugiego dziecka nie wyeksmitowac maluchy z mezem do drugiego pokoju żeby noworodek nie budził w nocy starszej. Jak to było u ciebie?
 
Jeszcze zastanawiam się ewentualnie nad jakąś dostawką ale też chciałabym żeby dziecko spało u siebie. Kupiony został cały komplet mebli. W sypialni nie mam zbytnio miejsca i to byłaby najlepsza opcja. Monitor też chce kupić dla swojego spokoju , akurat ja mam taki sen że nic mnie nie obudzi 😂
A jakiej firmy używałaś ?
Ja miałam Baby Sense 5. Teraz wyszły już nowsze. W dostawce nie za bardzo monitor się sprawdzi bo on musi leżeć na twardej powierzchni.
 
reklama
Do góry