Dziękujemy za odpowiedzi w roli ścisłości chcielibyśmy dodać że maluszek dużo śpi ale jest karmiony ok 7-8 razy na dobę więc uważamy że nic niepokojącego się nie dzieje. Poza tym jakby mały był głodny to by nie spał powiedzmy 2-3 godzinki tylko by płakał prawda ??
Martwi mnie jedno jeszcze tylko że grzesiu siusiu robi 5-6 razy na dobę a kupkę raz na dobę i rzadziej a i ta kupka nie jest zbyt duża powiedziałbym że jak od świnki morskiej. Wczoraj byliśmy na zmierzeniu poziomu bi..... coś tam , to na żółtaczkę malec został przebadany w wypisie nie było nic że twardy czy nabrzmiały brzuszek więc jesteśmy spokojni.
Jutro nas skontroluje ta okropna baba (położna) więc jeszcze troszkę stresu.
Martwi mnie jedno jeszcze tylko że grzesiu siusiu robi 5-6 razy na dobę a kupkę raz na dobę i rzadziej a i ta kupka nie jest zbyt duża powiedziałbym że jak od świnki morskiej. Wczoraj byliśmy na zmierzeniu poziomu bi..... coś tam , to na żółtaczkę malec został przebadany w wypisie nie było nic że twardy czy nabrzmiały brzuszek więc jesteśmy spokojni.
Jutro nas skontroluje ta okropna baba (położna) więc jeszcze troszkę stresu.