reklama
agask
nałogowiec
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 852
Z "Od przedszkola do Opola":
Prowadzący: -jak masz na imię?
(dziewczynka, ok. 4 lat) - Ania
- a czy twoi rodzice przyjechali z tobą?
- tak
- a gdzie siedzą?
- tam... (pokazuje paluszkiem)
- o brawo, witamy tatę i mamę. a czy masz w domu jakieś
zwierzątka?
- tak, kotka.
- a jak tatuś wola na kotka?
- sierściuchu jebany.
W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały
chłopczyk (ok.
4-5latek) mówi:
- Mamo ja chce usiąść!
- Ależ synku nie ma miejsca.
- Mamo! Ja chce usiąść !!
- Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!
- Mamo! Ja chce usiąść !!!! Bo cos powiem !!!
- Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca !!!!
Na to synuś na cały glos:
- A tata powiedział, ze masz zimna dupę !!!!!!!
Scenka rodzajowa w kościele. Już prawie koniec mszy, mały
bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i
zniecierpliwienie.
Kreci się coraz bardziej
i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"
Dziecko pod blokiem (3-4 lata dziewczynka):
- mamaaaaaaa!! maammmmmaa!!
- coo?
- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyjebać??
Spowiedź, ksiądz wszystkich obsłużył wiec siedzi w zadumie w
konfesjonale.
Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego w
końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos
"a ty co zesrałeś się, ze tak cicho siedzisz?"
TRZEBA UWAŻAĆ CO SIĘ MÓWI, A W OGÓLE Z TEGO OSTATNIEGO SIĘ POPŁAKAŁAM.
Prowadzący: -jak masz na imię?
(dziewczynka, ok. 4 lat) - Ania
- a czy twoi rodzice przyjechali z tobą?
- tak
- a gdzie siedzą?
- tam... (pokazuje paluszkiem)
- o brawo, witamy tatę i mamę. a czy masz w domu jakieś
zwierzątka?
- tak, kotka.
- a jak tatuś wola na kotka?
- sierściuchu jebany.
W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały
chłopczyk (ok.
4-5latek) mówi:
- Mamo ja chce usiąść!
- Ależ synku nie ma miejsca.
- Mamo! Ja chce usiąść !!
- Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!
- Mamo! Ja chce usiąść !!!! Bo cos powiem !!!
- Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca !!!!
Na to synuś na cały glos:
- A tata powiedział, ze masz zimna dupę !!!!!!!
Scenka rodzajowa w kościele. Już prawie koniec mszy, mały
bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i
zniecierpliwienie.
Kreci się coraz bardziej
i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"
Dziecko pod blokiem (3-4 lata dziewczynka):
- mamaaaaaaa!! maammmmmaa!!
- coo?
- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyjebać??
Spowiedź, ksiądz wszystkich obsłużył wiec siedzi w zadumie w
konfesjonale.
Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego w
końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos
"a ty co zesrałeś się, ze tak cicho siedzisz?"
TRZEBA UWAŻAĆ CO SIĘ MÓWI, A W OGÓLE Z TEGO OSTATNIEGO SIĘ POPŁAKAŁAM.
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
• Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
• No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
• Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
• Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
• Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
• Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
• Niemożliwe! - mówi jedna.
• Nieprawdopodobne! - mówi druga.
• No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
• Obie?
• Tak, tak, obie! Dzięki, stary.
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i slyszy:
• Śpisz?
• Śpie • odpowiada zaspany profesor.
• A my sie jeszcze uczymy!
Polak,Rusek i Niemiec mówią co kupią żonom na gwiazdkę.Niemiec mówi:
•Ja żonie kupię BMW i Mercedesa,Jak jej sie BMW nie spodoba to będzie miała Mercedesa.
•Ja mojej kupię futro z norek i z szynszyli.Jak jej się z norek nie spodoba to będzie miała z szynszyli•powiedział Rusek.A Polak:
•Ja mojej kupię beret i wibrator.Jak jej się beret nie spodoba to niech się pier...
Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
• Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
• Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
• Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
• Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
• No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
• Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
• Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
• Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
• Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
• Niemożliwe! - mówi jedna.
• Nieprawdopodobne! - mówi druga.
• No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
• Obie?
• Tak, tak, obie! Dzięki, stary.
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i slyszy:
• Śpisz?
• Śpie • odpowiada zaspany profesor.
• A my sie jeszcze uczymy!
Polak,Rusek i Niemiec mówią co kupią żonom na gwiazdkę.Niemiec mówi:
•Ja żonie kupię BMW i Mercedesa,Jak jej sie BMW nie spodoba to będzie miała Mercedesa.
•Ja mojej kupię futro z norek i z szynszyli.Jak jej się z norek nie spodoba to będzie miała z szynszyli•powiedział Rusek.A Polak:
•Ja mojej kupię beret i wibrator.Jak jej się beret nie spodoba to niech się pier...
Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
• Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
• Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
• Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent a że byli ze sobą dopiero od niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek • romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspendient zamienił te dwa zakupy tak że siostra dostała rękawiczki a ukochana majtki. Bez sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujacy list:
Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią
PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.
Polak, Rusek i Niemiec chcieli przejść granicę, ale zatrzymał ich diabeł i mówi:
• nie przepuszcze was, póki ktoś nie rozśmieszy mojego konia.
Wtenczas Niemiec mówi, że pójdzie pierwszy .... podchodzi do tego konia i stroi różne miny, a koń nic. Przyszedł zawiedziony .... Na to Rusek, że jemu napewno się uda. Poszedł powygłupiał się, ale i tak nie poskutkowało. No to podszedł Polak do tego konia powiedział mu coś do ucha i koń zaczął się śmiać ..
Na to diabeł, możecie przejść ..
Przyszła pora, że chcieli wrócić przez granicę i znowu zatrzymał ich diabeł i mówi:
• przepuszcze was, jeżeli ktoś sprawi, żeby ten koń przestał się śmiać, bo od tamtej pory to tylko się śmieje.
Poszli Rusek z Niemcem pośpiewali jakieś pieśni żałobne, ale koń nadal się śmiał. Poszedł Polak chwile tam postał i koń przestał się śmiać.
Wtedy diabeł wziął Polaka i się pyta:
• Polak, coś ty temu koniowi zrobił, że najpierw zaczął się śmiać, a teraz tak nagle przestał ???
Na to Polak:
• To było bardzo proste, w pierwszą stronę powiedziałem mu, że mam większego penisa od niego ..
• A w drugą ??
• Pokazałem mu.
Pewnego razu autobus z zakonnicami spadł w przepaść i oczywiście wszystkie zginęły.
Stoją więc w kolejce do nieba iczekają, aż św. Piotr skończy zadawać im pytania:
• Siostro Karen, czy miała siostra kiedyś kontakt z penisem?
• Tak, raz dotknęłam główkikoniuszkiem palca.
• Dobrze • włóż palec do wody święconej i możesz wejść.
• Siostro Elżbieto, czy miała siostra kontakt z penisem?
• Tak, raz przyczyniłam się do wytrysku i miałam całą rękę w spermie.
• Włóż zatem dłoń do wody święconej i możesz wejść.
W tym momencie w kolejce zrobiło się wielkie poruszenie i jakaś zakonnica zaczęła się przepychac do przodu.
• Siostro, siostro • czemu siostra tak pędzi?
• Jeżeli mam się napić tej wody, to wolę to zrobić zanim siostra Joanna włoży tam tyłek.
Pijany facet sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. Obok przechodzi zgorszona pani i patrząc się na niego mówi:
•Ale bydle!
Na to on:
•Niech się pani nie boi, mocno go trzymam.
Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią
PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.
Polak, Rusek i Niemiec chcieli przejść granicę, ale zatrzymał ich diabeł i mówi:
• nie przepuszcze was, póki ktoś nie rozśmieszy mojego konia.
Wtenczas Niemiec mówi, że pójdzie pierwszy .... podchodzi do tego konia i stroi różne miny, a koń nic. Przyszedł zawiedziony .... Na to Rusek, że jemu napewno się uda. Poszedł powygłupiał się, ale i tak nie poskutkowało. No to podszedł Polak do tego konia powiedział mu coś do ucha i koń zaczął się śmiać ..
Na to diabeł, możecie przejść ..
Przyszła pora, że chcieli wrócić przez granicę i znowu zatrzymał ich diabeł i mówi:
• przepuszcze was, jeżeli ktoś sprawi, żeby ten koń przestał się śmiać, bo od tamtej pory to tylko się śmieje.
Poszli Rusek z Niemcem pośpiewali jakieś pieśni żałobne, ale koń nadal się śmiał. Poszedł Polak chwile tam postał i koń przestał się śmiać.
Wtedy diabeł wziął Polaka i się pyta:
• Polak, coś ty temu koniowi zrobił, że najpierw zaczął się śmiać, a teraz tak nagle przestał ???
Na to Polak:
• To było bardzo proste, w pierwszą stronę powiedziałem mu, że mam większego penisa od niego ..
• A w drugą ??
• Pokazałem mu.
Pewnego razu autobus z zakonnicami spadł w przepaść i oczywiście wszystkie zginęły.
Stoją więc w kolejce do nieba iczekają, aż św. Piotr skończy zadawać im pytania:
• Siostro Karen, czy miała siostra kiedyś kontakt z penisem?
• Tak, raz dotknęłam główkikoniuszkiem palca.
• Dobrze • włóż palec do wody święconej i możesz wejść.
• Siostro Elżbieto, czy miała siostra kontakt z penisem?
• Tak, raz przyczyniłam się do wytrysku i miałam całą rękę w spermie.
• Włóż zatem dłoń do wody święconej i możesz wejść.
W tym momencie w kolejce zrobiło się wielkie poruszenie i jakaś zakonnica zaczęła się przepychac do przodu.
• Siostro, siostro • czemu siostra tak pędzi?
• Jeżeli mam się napić tej wody, to wolę to zrobić zanim siostra Joanna włoży tam tyłek.
Pijany facet sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. Obok przechodzi zgorszona pani i patrząc się na niego mówi:
•Ale bydle!
Na to on:
•Niech się pani nie boi, mocno go trzymam.
toja1979 pisze:Przychodzi góral do lekarza i mówi: - Panie doktorze, worek mi urwało!
Lekarz się pyta: - Mosznowy?
A góral na to: - Ni mom.
Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy
łonowe,
rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:
- Kochanie co ty robisz?
Mąż na to:
- Nie chce stać, to nie będzie leżal na miękkim!
BLEHEHEHEHEHEH
agask
nałogowiec
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 852
Pokłóciły się okrutnie członki ciała. No Bo kto niby ma być szefem?
-Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja TU myślę I wszystko
kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my TU robimy najwięcej -zarabiamy na wasze
utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki
kierunek obrać I dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy I naprawdę nic nam
nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja TU rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię
ciężko pracuję I trawię.
Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwał się milczący dotąd
tyłek - I JUŻ.
Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedział tyłek - jak tak, to STRAJK. I przestał robić
cokolwiek.
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce się powykrzywiały.
Nogi zgięły się w kolanach. Oczy wyszły na wierzch.
Żołądek wzdęło I spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie.
Szefem został tyłek.
I tak to już jest drodzy moi - szefem może zostać tylko ten, co ***** robi!
-Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja TU myślę I wszystko
kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my TU robimy najwięcej -zarabiamy na wasze
utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki
kierunek obrać I dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy I naprawdę nic nam
nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja TU rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię
ciężko pracuję I trawię.
Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwał się milczący dotąd
tyłek - I JUŻ.
Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedział tyłek - jak tak, to STRAJK. I przestał robić
cokolwiek.
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce się powykrzywiały.
Nogi zgięły się w kolanach. Oczy wyszły na wierzch.
Żołądek wzdęło I spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie.
Szefem został tyłek.
I tak to już jest drodzy moi - szefem może zostać tylko ten, co ***** robi!
Prawdziwe Znaczenie Mowy Męskiej
--------------------------------------------------------------------------------
Mówi: "Jestem Romantykiem."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem biedny."
Mówi: "Bardzo Cię potrzebuję"
Prawdziwe Znaczenie: "Moja ręka jest zmęczona."
Mówi: "Jestem inny niż wszyscy faceci."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem obrzezany."
Mówi: "Pragnę zaangażowania."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem chory od masturbacji."
Mówi: " Ty Jesteś jedyną dziewczyną o którą kiedykolwiek się troszczyłem."
Prawdziwe Znaczenie: "Ty jesteś jedyną dziewczyną, która mnie nie odrzuciła."
Mówi: "Naprawdę chciałbym wiedzieć o Tobie więcej."
Prawdziwe Znaczenie: "Będę miał o czym opowiadać kumplom."
Mówi: " To jest tylko sok pomarańczowy, spróbuj..."
Prawdziwe Znaczenie: "Trzeba więcej polewać to jej nogi znajdą się na moich ramionach."
Mówi: "Nie wiem czy mnie lubisz."
Prawdziwe Znaczenie: "Prześpi się ze mną?"
Mówi: "Tak mi Ciebie brakowało"
Prawdziwe Znaczenie: "Aż cały zesztywniałem a mój mały wódz to czeka na stojąco od kilku godzin."
Mówi: "Było Ci dobrze?"
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem niepewny swojej męskości."
Mówi: "Czy doznałaś ze mną czegoś nowego?"
Prawdziwe Znaczenie: "Czy mój penis jest rzeczywiście tak mały?"
Mówi: "Przeżyłem coś wspaniałego ostatniej nocy."
Prawdziwe Znaczenie: "Diablica nie kobieta... Ciekawe gdzie sie tego nauczyła?"
Mówi: "Kochasz mnie?"
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś głupiego i ty możesz się o tym kiedyś dowiedzieć."
Mówi: "Czy naprawdę mnie kochasz?
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś głupiego i prędzej czy później dowiesz się o tym."
Mówi: "Jak bardzo mnie kochasz?"
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś rzeczywiście głupiego i właśnie zbliża się do nas ktoś żeby Ci o tym powiedzieć."
Mówi: "Zadzwonię do Ciebie."
Prawdziwe Znaczenie: "Prędzej moje sutki wyrwie sfora dzikich psów aniżeli znowu Cię zobaczę."
Mówi: "Wiele o Tobie myślałem..."
Prawdziwe Znaczenie: "Nie jesteś tak pociągająca kiedy jestem trzeźwy."
Mówi: "Myślę, że powinniśmy być tylko przyjaciółmi."
Prawdziwe Znaczenie: "Jakaś ty paskudna."
Mówi: "Wiele się od Ciebie nauczyłem."
Prawdziwe Znaczenie: "Następna!!!"
Mówi: "Wyjeżdżam na kilka dni w delegację ale może zadzwonisz do mnie za jakiś czas?"
Prawdziwe Znaczenie: "Muszę włączyć moją automatyczną sekretarkę ."
--------------------------------------------------------------------------------
Mówi: "Jestem Romantykiem."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem biedny."
Mówi: "Bardzo Cię potrzebuję"
Prawdziwe Znaczenie: "Moja ręka jest zmęczona."
Mówi: "Jestem inny niż wszyscy faceci."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem obrzezany."
Mówi: "Pragnę zaangażowania."
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem chory od masturbacji."
Mówi: " Ty Jesteś jedyną dziewczyną o którą kiedykolwiek się troszczyłem."
Prawdziwe Znaczenie: "Ty jesteś jedyną dziewczyną, która mnie nie odrzuciła."
Mówi: "Naprawdę chciałbym wiedzieć o Tobie więcej."
Prawdziwe Znaczenie: "Będę miał o czym opowiadać kumplom."
Mówi: " To jest tylko sok pomarańczowy, spróbuj..."
Prawdziwe Znaczenie: "Trzeba więcej polewać to jej nogi znajdą się na moich ramionach."
Mówi: "Nie wiem czy mnie lubisz."
Prawdziwe Znaczenie: "Prześpi się ze mną?"
Mówi: "Tak mi Ciebie brakowało"
Prawdziwe Znaczenie: "Aż cały zesztywniałem a mój mały wódz to czeka na stojąco od kilku godzin."
Mówi: "Było Ci dobrze?"
Prawdziwe Znaczenie: "Jestem niepewny swojej męskości."
Mówi: "Czy doznałaś ze mną czegoś nowego?"
Prawdziwe Znaczenie: "Czy mój penis jest rzeczywiście tak mały?"
Mówi: "Przeżyłem coś wspaniałego ostatniej nocy."
Prawdziwe Znaczenie: "Diablica nie kobieta... Ciekawe gdzie sie tego nauczyła?"
Mówi: "Kochasz mnie?"
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś głupiego i ty możesz się o tym kiedyś dowiedzieć."
Mówi: "Czy naprawdę mnie kochasz?
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś głupiego i prędzej czy później dowiesz się o tym."
Mówi: "Jak bardzo mnie kochasz?"
Prawdziwe Znaczenie: "Zrobiłem coś rzeczywiście głupiego i właśnie zbliża się do nas ktoś żeby Ci o tym powiedzieć."
Mówi: "Zadzwonię do Ciebie."
Prawdziwe Znaczenie: "Prędzej moje sutki wyrwie sfora dzikich psów aniżeli znowu Cię zobaczę."
Mówi: "Wiele o Tobie myślałem..."
Prawdziwe Znaczenie: "Nie jesteś tak pociągająca kiedy jestem trzeźwy."
Mówi: "Myślę, że powinniśmy być tylko przyjaciółmi."
Prawdziwe Znaczenie: "Jakaś ty paskudna."
Mówi: "Wiele się od Ciebie nauczyłem."
Prawdziwe Znaczenie: "Następna!!!"
Mówi: "Wyjeżdżam na kilka dni w delegację ale może zadzwonisz do mnie za jakiś czas?"
Prawdziwe Znaczenie: "Muszę włączyć moją automatyczną sekretarkę ."
reklama
Podziel się: