reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

Dziewczyny, nie wiem czy pamiętacie jak na marcowych kreskach pisałam Wam o biochemie i, że miałam bardzo niskiego proga wtedy, bo 2,56 ng/ml, przy becie 25. Dzisiaj powtórzyłam badanie (od cyklu po biochemie biorę Progesterone Besins) i mam 21,70 ng/ml 🥺❤❤
 
reklama
Nie wiem czy to dużo czy mało jak na 11-12 dpo, ale i tak trzykrotnie więcej niż ostatnio, więc pierwszy checkpoint chyba zaliczony. Teraz najważniejsze: przyrost. 😬
 

Załączniki

  • Screenshot_20220505-202531_Chrome.jpg
    Screenshot_20220505-202531_Chrome.jpg
    44,6 KB · Wyświetleń: 176
Ja brałam 2 tyg po cc i to nie boli aż tak bardzo. Mąż faktycznie wbijał bo ja nie umiałam sobie sama wbić jakoś mnie to przerażało ale jest to de facto do ogarnięcia. Szybka akcja , zacisnąć zeby i po bólu. Dasz radę, trzymam kciuki i tez czekam na wasze bety :)
Ja heparynę dostawałam rok temu w szpitalu codziennie przez 3 tygodnie i uwierzcie że była to jedna z "przyjemniejszych" rzeczy 😅 Gorsza była kroplówka z potasem co w sumie mnie mocno zaskoczyło. Także dasz radę @Jula19 ❤️
 
@Anasta07


Ja czytam w internecie i słucham podcastów na yt, ale dużo o jakości komórki jajowej pisze Michał Kot
Dzięki! Zainstalowałam apke insta, tylko po to żeby czytać różne rzeczy w temacie diety i płodności 😁
teorie mam za sobą I wydaje sie proste. Tylko ja mam jakiś lek i po prostu musze się przełamać.
Też miałam z tym duuuuży problem i zazwyczaj siedzialam z minutę z odsłoniętym brzuchem i igłą w ręku czekając na napływ odwagi 😂 Za każdym razem myśląc tak jak Zazuu napisała, skoro w końcu się udało zajść, to zrobienie zastrzyku to pikuś 🙂 A najlepsze jest to że w pracy ludziom wbijam igły w dużo mniej przyjemne miejsca niż w brzuch, i nie mam z tym najmniejszego problemu 😂 a że swoim brzuchem duży 😁
Ja heparynę dostawałam rok temu w szpitalu codziennie przez 3 tygodnie i uwierzcie że była to jedna z "przyjemniejszych" rzeczy 😅 Gorsza była kroplówka z potasem co w sumie mnie mocno zaskoczyło. Także dasz radę @Jula19 ❤️
Kroplówka z potasem powinna iść w żółwim tempie przez kilka h bo drażni żyły, ale to powinni wiedzieć w szpitalu i dostosować prędkość żeby nie bolało :) Ja sama miałam dziwnie założone wkłucie i mnie nawet paracetamol bolał, więc sobie zwolniłam przepływ 😂
 
Dzięki! Zainstalowałam apke insta, tylko po to żeby czytać różne rzeczy w temacie diety i płodności 😁

Też miałam z tym duuuuży problem i zazwyczaj siedzialam z minutę z odsłoniętym brzuchem i igłą w ręku czekając na napływ odwagi 😂 Za każdym razem myśląc tak jak Zazuu napisała, skoro w końcu się udało zajść, to zrobienie zastrzyku to pikuś 🙂 A najlepsze jest to że w pracy ludziom wbijam igły w dużo mniej przyjemne miejsca niż w brzuch, i nie mam z tym najmniejszego problemu 😂 a że swoim brzuchem duży 😁

Kroplówka z potasem powinna iść w żółwim tempie przez kilka h bo drażni żyły, ale to powinni wiedzieć w szpitalu i dostosować prędkość żeby nie bolało :) Ja sama miałam dziwnie założone wkłucie i mnie nawet paracetamol bolał, więc sobie zwolniłam przepływ 😂
mam ciarki jak czytam o zwolnieniu przepływu...w ogoke żyły są dla mnie fuj. Dobrze że ten zastrzyk jest w brzuch.
 
reklama
Do góry