reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Służba zdrowia - historie

No bo spójrz nawet na dyskusję tutaj - jedynie @kasiaa91 takie skargi pisała.
Reszta dziewczyn odpuściła.
Czy nie daje to do myślenia?

edit. Moim zdaniem sama skarga do przełożonych to za mało. Ja bym od razu napisała rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej do wiadomości przełożonych danego lekarza (i/lub Rzecznika Praw Pacjenta).
Porównaj sobie przeżycia Kasi z przeżyciami dziewczyn.
 
reklama
@frez.ja1987 To tym bardziej nie rozumiem, dlaczego skargi się nie pojawiły...

Nie tylko za błąd w sztuce lekarskiej może odsunąć lekarza od wykonywania zawodu. Jest też etyka lekarska, której lekarz musi przestrzegać. Można się powołać na zapis: "Lekarz powinien zawsze wypełniać swoje obowiązki z poszanowaniem człowieka bez względu na wiek, płeć, rasę, wyposażenie genetyczne, narodowość, wyznanie, przynależność społeczną, sytuację materialną, poglądy polityczne lub inne uwarunkowania." lub art. 12 "Lekarz powinien życzliwie i kulturalnie traktować pacjentów, szanując ich godność osobistą, prawo do intymności i prywatności.".
 
@frez.ja1987 To tym bardziej nie rozumiem, dlaczego skargi się nie pojawiły...

Nie tylko za błąd w sztuce lekarskiej może odsunąć lekarza od wykonywania zawodu. Jest też etyka lekarska, której lekarz musi przestrzegać. Można się powołać na zapis: "Lekarz powinien zawsze wypełniać swoje obowiązki z poszanowaniem człowieka bez względu na wiek, płeć, rasę, wyposażenie genetyczne, narodowość, wyznanie, przynależność społeczną, sytuację materialną, poglądy polityczne lub inne uwarunkowania."
A przeczytałaś co napisałem wyżej? To, że Ty jesteś silna psychicznie i dałabyś radę nie znaczy, że wszyscy dają. Hormony po ciąży nie pomagają. Czasami chce się tylko zapomnieć i do traumy nie wracać.

Abstrahując od wstrząsających porodów, wielu ludzi w obliczu wstrząsających przeżyć nie podejmuje żadnych działań, by sprawcę ukarać
 
Wiesz co jakby mnie źle potraktowali w przychodni to bym prędzej skargę napisała i robiła dym bo po pierwsze nie idę tam raczej z ciężkim przypadkiem, po drugie mam inne przychodnie do wyboru. Na szpital często jesteśmy skazane, nie każda będzie jeździć 200 km do innego, choć przecież można, pewnie. Do szpitala też idzie się ze sprawami innego kalibru. Wiesz co jeszcze siedzi w głowie - że jak zrobisz dym to się będą mścić na Tobie i Twoim dziecku. To też blokuje.
Ja potrafię dziewczyny zrozumieć, że nie złożyły tych skarg.
Wracając do tej ginekolog - o niej wiedzą wszyscy, absolutnie wszyscy. Nie tylko władze szpitala, ale i miasta, nawet wojewoda. I mają to centralnie w d... Co więcej jej zachowanie nie raz było tematem żartów, bo to przecież takie śmieszne. Na szczęście jest już tak sławna, że już nikt praktycznie do niej nie trafia.
 
Wiesz co jakby mnie źle potraktowali w przychodni to bym prędzej skargę napisała i robiła dym bo po pierwsze nie idę tam raczej z ciężkim przypadkiem, po drugie mam inne przychodnie do wyboru. Na szpital często jesteśmy skazane, nie każda będzie jeździć 200 km do innego, choć przecież można, pewnie. Do szpitala też idzie się ze sprawami innego kalibru. Wiesz co jeszcze siedzi w głowie - że jak zrobisz dym to się będą mścić na Tobie i Twoim dziecku. To też blokuje.
Ja potrafię dziewczyny zrozumieć, że nie złożyły tych skarg.
Wracając do tej ginekolog - o niej wiedzą wszyscy, absolutnie wszyscy. Nie tylko władze szpitala, ale i miasta, nawet wojewoda. I mają to centralnie w d... Co więcej jej zachowanie nie raz było tematem żartów, bo to przecież takie śmieszne. Na szczęście jest już tak sławna, że już nikt praktycznie do niej nie trafia.
Ze mną w szpitalu covidowym była kobieta z wcześniakiem, którego personel zaraził covidem. Z jej relacji wynikało, że nie zostały zachowane odpowiednie środki. I wiesz co mi powiedziała jak zapytałam, czy walczy o swoje? Dokładnie to o czym piszesz. Że ustalili z mężem, że nie będą dochodzić swoich praw, bo co jak będą musieli jeszcze kiedyś się w tym szpitalu znaleźć.
 
Ze mną w szpitalu covidowym była kobieta z wcześniakiem, którego personel zaraził covidem. Z jej relacji wynikało, że nie zostały zachowane odpowiednie środki. I wiesz co mi powiedziała jak zapytałam, czy walczy o swoje? Dokładnie to o czym piszesz. Że ustalili z mężem, że nie będą dochodzić swoich praw, bo co jak będą musieli jeszcze kiedyś się w tym szpitalu znaleźć.
Ja dokładnie z tego samego powodu nie składałam skargi. Bo to szpital 8km od domu, a kolejny jest 50km od tego.
 
Ja kobiety życzę wam jak najlepiej, mam nadzieję, że takich spraw będzie coraz mniej! Też jestem za tym żeby wszystko na piśmie zgłaszać, to moja racja a wiadomo, że każdy ma inne rację 😀 moja nie musi być na górze. Tylko pozniej jsk u kogoś zdarzy się tragedia szpital powie, nie było nigdy skarg... Jednak jakby poszło 100 skarg na piśmie nie mogliby tak już powiedzieć!tylko my same możemy zrobić z tym porządek. Fakt przydałaby się jakaś instytucja która się tym zajmuje. To tak jak trochę ze zgłoszeniem sąsiada który napierdziela żonę i dzieci, nikt nie słyszy, nikt nie widzi bo będzie się mścił bo mieszka się kolo siebie... A czasami pozniej jest za późno 😥😥
 
To na jakiej podstawie ma być lepiej skoro wszystko jest zamiatane pod dywan już na samym starcie?
To takie przyzwolenie ze strony pacjenta na złe traktowanie.
Generalnie to w ogóle nie powinno mieć miejsce, ze trzeba skargi pisać to powinien być lepszy standard opieki w takich instytucjach a sytuacje przytoczone tu, powinny być w mniejszości a nie większości, tego Polska powinna uczyć się od zachodu, i to nie musi kosztować budżet Państwa nie wiadomo jakie pieniądze podatników. Ja szczerze mówiąc chciałam napisać skargę ale z tego wszystkiego zapomniałam nazwisk pielęgniarek a o tej porodówce to chyba nawet było w gazecie kilka lat temu.

Standard opieki mam na myśli, traktowanie pacjenta z należytym szacunkiem.
 
reklama
No i moim zdaniem to powinno się zmienić. Nie może być tak, że człowiek został podle potraktowany, to jeszcze boi się złożyć skargę.
I pomysł z instytucją - czy też koniecznością posiadania przez szpital osoby, która miałaby chodzić po oddziałach i pytać po kolei pacjentów o ich zdanie na temat opieki (a w przypadku skarg wyjaśniać, co można zrobić) uważam za bardzo dobry. Również ankiety (choćby anonimowe) może mogłyby chociaż trochę pomóc.
 
Do góry