reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Slub:)

reklama
Felqua, wszystkiego naj, naj najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A co do rad, zwłaszcza do ślubu kościelnego czy wesela - wyluzuj się i myśl tylko o tym, że jesteś najpiękniejsza, najcudowniejsza, a to jest właśnie TWÓJ dzień - ciesz się każdą sekundą!
 
My również dołączamy się do życzeń...
Trzymaj się...
Przypomniało mi się jak my braliśmy slub.
Wszystkim mówiłam że się wcale nie przejmuje, że będę sie tylko smia a jak co do czego doszło to beczałam jak bóbr. :laugh:
 
Ahhh...szybko minęło! Pogodę mieliśmy ładną, tylko trochę wietrzną. W urzędzie wszystko poszło jak z płatka, tylko mojemu Andrasowi obrączka spadła i potoczyła się pod krzesła, ale szybko ją wyłowił i włożył na mój jednoznacznie wyciągnięty palec serdeczny ( u nas to wróży nieszczęście, a na Węgrzech szczęście, więc wychodzi na zero). Jak sobie przypomnę jak się wklejało zdjęcia to szybko je tu wkleję.
Nawet wesele było super- mój tata to kurczę istny Travolta parkietu ( obtańczył każdą ładniejszą dziewczynę), o mało co nie posprzeczaliśmy się z moim mężem przy krojeniu tortu, bo oczywicie każde lepiej wiedziało jak to zrobić.
Teraz przygotowujemy się do ślubu kościelnego w Polsce- odbędzie się 15 o 14.30 w moimj rodzinnym Ustroniu. Napiekłam już chyba z 3 kilo ciasteczek ( czuję się zupełnie jak przed świętami Bożego Narodzenia), nie mogę nawet spojrzec na kołacze ( u nas tradycja nakazuje obczęstowanie kołaczami znajomych, sąsiadów i rodzinę- to oznacza jakies 20 kilo kołacza upchnięte w samochodzie gdzie się da i rozwożenie tego po całej okolicy- zapach jest tak intensywny że po pewnym czasie mdli)
Się jakoś wyjątkowo rozpisałam...
Dziękuję za wszystkie życzenia i za trzymanie kciuków ( Bardzo pomogło)
Duża Buźka
 
reklama
Felqua, to pamiętaj, że musisz się koniecznie zdjątkami pochwalić :). A tą obrączką się nie przejmuj, bo mojemu mężowi spadła podczas naszej zabawy weselnej, później zgubił ją w podróży poślubnej na plaży i co? Jesteśmy naprawdę udanym małżeństwem i to już ponad 5 lat. :) Po prostu nie wierz w jakieś głupie przesądy.
 
Do góry