magdalenaB
marcowa mama 06'
pytia: a dowodem tego jest jas!!!
my znamy sie z pawlem 5,5 roku, po dwoch latach znajomosci- oswiadczyny, po trzech- slub.
a nasze pierwsze pol roku od pozania to takie dziwne bylo.... umawialismy sie na randki raz na miesiac (bo on nie chcial sie narzucac, a mi nie wypadalo go zapraszac hehe) do dzis sie z tego smiejemy :laugh:
my znamy sie z pawlem 5,5 roku, po dwoch latach znajomosci- oswiadczyny, po trzech- slub.
a nasze pierwsze pol roku od pozania to takie dziwne bylo.... umawialismy sie na randki raz na miesiac (bo on nie chcial sie narzucac, a mi nie wypadalo go zapraszac hehe) do dzis sie z tego smiejemy :laugh: