reklama
Witajcie... wpadłam powiedzieć, że w piątek skończyła się moja slomianość.. Mężulo wrócił, ja przeżyłam, choć nocki bywały różne... ale już jesteśmy...
Strasznie Wam współczuję bycia samymi... zasmakowałam tego, tak na chwilę i nie spodobało mi się... a Wy musicie dawać sobie z tym radę na codzień... Chylę nisko czoła... Pozdrawiam...
Strasznie Wam współczuję bycia samymi... zasmakowałam tego, tak na chwilę i nie spodobało mi się... a Wy musicie dawać sobie z tym radę na codzień... Chylę nisko czoła... Pozdrawiam...
hej, no ja też jestem słomiana trochę, mój niemąż tez pracuje za granica od wielu miesięcy, przyjeżdża średnio na jeden weekend w miesiącu. laurka na szczęścia nie ma poczucia czasu i zawsze mówi 'wczoraj'. np. 'wczoraj myłam z tatusiem okna' , a było to dwa miesiące temu...
a ja mam dużo czasu jak go nie ma, i mam posprzątane w domu, a kasy więcej, żyć nie umierać![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a ja mam dużo czasu jak go nie ma, i mam posprzątane w domu, a kasy więcej, żyć nie umierać
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Witam wszystkie słomianki i nową słomianą mamę też.
U mnie nastroje trochę lepsze..... całe szczęście, że teraz można pogadać przez skype, pooglądać się przez kamerki
Bo tak to ciężko byłoby jeszcze bardziej.
Mój Jędrek kolejny wyjazd taty przyjął nad wyraz dobrze. Dzielny chłopak. Tylko mama (czyli ja) jakaś taka dobita. Ale myślę, że jeszcze trochę i na nowo przyzwyczaję się do słomiankowego życia![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Życzę miłego dzionka!
U mnie nastroje trochę lepsze..... całe szczęście, że teraz można pogadać przez skype, pooglądać się przez kamerki
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mój Jędrek kolejny wyjazd taty przyjął nad wyraz dobrze. Dzielny chłopak. Tylko mama (czyli ja) jakaś taka dobita. Ale myślę, że jeszcze trochę i na nowo przyzwyczaję się do słomiankowego życia
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Życzę miłego dzionka!
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Sewa niedługo będzie całkiem ok, trzeba sie przyzwyczaić do "nowej" sytuacji...
Smindek widzę że Tobie to nawet pasuje bycie słomianą wdową... pozazdrościć, bo ja jakoś nie wyobrażam sobie życia na odległość, dobrze że to jeszcze tylko 3 miechy...
Smindek widzę że Tobie to nawet pasuje bycie słomianą wdową... pozazdrościć, bo ja jakoś nie wyobrażam sobie życia na odległość, dobrze że to jeszcze tylko 3 miechy...
ja tez zagladam - ale jakos weny na pisanie nie mam...
dzis powiedzialam w pracy ze wyjezdzam - bardzo milo prezes i dyro zareagowali - tak wiec raczej popracuje do konca wrzesnia co mnie bardzo cieszy. no i 2 kartony eleganckie z firmy moge zabrac aby nasz dobytek (czytaj zabawki joli) wyslac...
alez pogoda paskudna dzisiaj (i wczoraj) - normalnie usypiam (pomiedzy ganianiem much ktore dzis w firmie sa wyjatkowo dokuczliwe)
i jeszcze matrix mi sie buntuje i musze znowu do mechanika podjechac (na szczescie to standardowe drobiazgi)... a we wrzesniu go sprzedawac bede :-( ale kupie sobie lepsiejszy
w ie
no i dzis rozmowa w przedszkolu (jolcia od 2 tygodni robi siusiu na nocniczek
) - bo okres wypowiedzenia jest 1 miesiac - a ja chce aby jolcia chodzila tydzien - no max 2 we wrzesniu i koniec (szkoda mi...). mam nadzieje ze w sligo znajde rownie dobre przedszkole i jolcia szybko sie zaaklimatyzuje...
a jak samopoczucie reszty slomianek??
buzka![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
dzis powiedzialam w pracy ze wyjezdzam - bardzo milo prezes i dyro zareagowali - tak wiec raczej popracuje do konca wrzesnia co mnie bardzo cieszy. no i 2 kartony eleganckie z firmy moge zabrac aby nasz dobytek (czytaj zabawki joli) wyslac...
alez pogoda paskudna dzisiaj (i wczoraj) - normalnie usypiam (pomiedzy ganianiem much ktore dzis w firmie sa wyjatkowo dokuczliwe)
i jeszcze matrix mi sie buntuje i musze znowu do mechanika podjechac (na szczescie to standardowe drobiazgi)... a we wrzesniu go sprzedawac bede :-( ale kupie sobie lepsiejszy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
no i dzis rozmowa w przedszkolu (jolcia od 2 tygodni robi siusiu na nocniczek
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a jak samopoczucie reszty slomianek??
buzka
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
reklama
Czesc dziewczyny raz na jakis czas was odwiedzam, moj maz teoretycznie jest z nami ,ale w praktyce jest tak ze teraz go nie ma. We wrzesniu a dokladnie 6 leci do USA na 6 miesiecy, teraz jest w Polsce ale siedzi juz 10 dni w Krakowie, moze do niedzieli wroci. Staramy sie o 2 dziecko , jest wiec ciezko. Trudno trafic, w ciagu roku lapiemy sie na 2-3 cykle. Teraz jest nasza ostatnia szansa, ale pewnie i tak nic z tego nie bedzie. Pewnie na drugie dziecko bedziemy czekac cale lata. Ale trudno, nie moge sie poddawac. Tak wiec maz jedzie za 2 tyg. ale juz jestem sama, jak wroci z Krakowa to bedziemy razem pare dni, tak czy tak zawsze jestesmy osobno. Zycze wam milego dnia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 207
- Wyświetleń
- 23 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: