a ja coś opadłam z sił. byłam zaprowadzić córkę na tańce i ledwo doszłam do domu. coś mnie biodra bolą zadyszka i brzuch mi sie robił jak kamień . przyszłam i sie położyłam już jest znacznie lepiej.
po obiedzie 125. i to żebym chociaż się aż tak najadała- ryż, piers z kurczaka gotowana, surówka
A tam nie jest tak źle.
Ja też dziś jestem do kitu.....:-( A ten niewielki skok to może być od ryżu....ale nie przejmuj się....;-)