Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Słodkie mamy :-)

Natalia kaszkę mannę robię błyskawiczną z tym, że mleko mieszam z wodą i bez cukru. do tego możesz tez dac owoce- mrożone . Ja mam zamrozone truskawki zmielone - ale ich nie dodaje bo jak jej robiłam to dałam do nich dużo cukru- wiec możesz też te mrozone z Lidla. Ja dałam dzis suszone żurawinke.
Po kolacji dziś pomiar- 101.
Kinderek zazdroszczę ci że sama potrafisz zrobić takie słodkości. Ja jestem beztalencie- tylko z paczki- sernik na zimno:(
Może i dobrze bo bym piekła i cukrów za skarby bym nie upilnowała- hihui
 
reklama
evi aspartam nie podnosi cukru- to słodzik. Ja sie tez zastanawiam czy luteina mi nie podnosi bo jest tam skrobia i laktoza, ale nie sadze, po prostu sie rozregulowalam i trzeba walczyc. Ciasto wyszlo bokiem ;)
kinderek STO LAT! :)) Fajnie ze imprezka udana!!!! No i pysznosci pojadlas a cukier ok- chyba w prezencie ;)
Ja po sniadaniu 108, po obiedzie 103, wiec spoko. Udalo mi sie pogotowac- pycha powychodzilo. Barszcz czerwony rewelacja, a pulpety w sosie pomidorowym z pieczarkami jeszcze lepsze i cukru nie podnioslo, a torche sie balam bo pulpety z miesa mielonego wieprzowo-wolowego, bo nie było indyczego. Buraków też niby duzo nie wolno, ale wszystko ok, zabieliłam jogurtem oczywiście nie śmietaną i sok z cytrynki i w ogóle zadowolona byłam, a co dziwne rozchodzilam ten bol, tylko potem jak polezałam to bolało podwójnie :( Teraz w miarę ok. Staralam się zrobić wszystko na siedząco, czasem musiałąm tylko postać i wtedy tak mnie dziwnie szczypało w dole brzucha, mam nadzieję, że to nie szyjka. Na kolację sporo zjadłam, mam nadzieję, że nie przegięłam. A tak z innej beczki to kupiliśmy do pokoju małej komode, zmieniliśmy biurko, no pokoikistnie dziecięcy się zrobił :)) No i czekam na te laktator i biustonosz i chyba wsio. Mój małż dziś stwierdził, ze w czwartek to będzie ostatnia wizyta...oby nie mial racji (bo ze niby urodze i nie zdaze isc na kolejna). Strzelamy w wagę na wizycie: moj mąż mówi że będą już 2kg, a ja, że będzie 1800 z hakiem- zobaczymy kto ma rację. Miłej nocki kochane, do następnego!
 
Aisha pyszny obiadek:-) i fajnie, że pokoik już macie. My o osobnym dla Ady możemy tylko pomarzyć:-( przynajmniej w najbliższym czasie.

A może popytaj lekarza o odżywki na podtuczenie malutkiej, któraś z dziewczyn z bb takie dostała.
 
Hej sweet kobitki!
Melduję, że 1,5h po śniadaniu połączonym z kawą i dwoma kawałkami mazurka cukier wyniósł równą 100. Chyba nie tak źle, co? A pomiar zrobiłam na glukometrze taty, bo przyjechali rodzice i zabrali sprzęcik ze sobą. W czwartek wizytuję u mojej gin. Może się co nowego dowiem...:confused: A czy ginekolog może mi paski zapisać na receptę? Będą tańsze?
 
anilek77 pisze:
Hej sweet kobitki!
Melduję, że 1,5h po śniadaniu połączonym z kawą i dwoma kawałkami mazurka cukier wyniósł równą 100. Chyba nie tak źle, co? A pomiar zrobiłam na glukometrze taty, bo przyjechali rodzice i zabrali sprzęcik ze sobą. W czwartek wizytuję u mojej gin. Może się co nowego dowiem...:confused: A czy ginekolog może mi paski zapisać na receptę? Będą tańsze?
Kliknij żeby rozwinąć...
hej....szkoda, że nie w godzinkę po tylko 1,5....a co do pasków to nie wiem....spróbuj....ja musiałam poprosić o zaświadczenie w cukrzycowej dla rodzinnego, by mógł mi ze zniżką pisac....nie wiem jak to jest z ginem.....
 
Aisha ty tu nic nie świruj i nas nie strasz! Masz jeszcze czas! Jak bóle jakieś skurczowe to może sobie no-spę zażyj i przejdzie.
Mnie już całe mieśnie brzucha napierniczają od tego kaszlu:baffled:
 
Dzien dobry dziewczyny ,u mnie dzis cukry narazie w normir zobaczymy jak bedzie dalej .
Aisha - jak sie czujesz ? mam nadzieje ,ze juz lepiej.
 
reklama
Cześć laseczki:)
Ja na czco 95. Pomiar po sniadaniu jeszcze trochę.
Aisha co u ciebie jak się czujesz??? Trzymaj się cieplutko:)
Ja dzis wieczorem wizyta u gina. Więc jak wrocę albo jutro napisze co i jak:)

Po sniadaniu 100 ale mierzenie po 45 min. bo musialam pilnie wyjść z domu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry