reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Kinderek no to odpoczywaj, nie powinnas tyle robic! Wlasnie ogladam pogode- "wiosna za 2-3 tygodnie" :/ Tragedia! Maz wlasnie robi mi kolację, staram sie grzecznie lezec, naczytalam sie o tych krotkich szyjkach. Marja no to odpoczelas :) No u nas tez kupa sniegu i calutki dzien pada i zawieja- no masakra! Moze jutro chociaz nie bedzie padac- niby tak pokazują. Niuńka ładnie się dziś rusza, więc jestem spokojna. Nie doczekam się chyba tej kolejnej wizyty.
 
reklama
cześć dziewczyny. no ja wczoraj poszalałam na kolacje zjadłam bułkę grahamkę i do tego kupa warzyw i cukier mnie porostu zabił- 145. wczoraj cały dzień takie ładne te cukry- to musiałam dowalić na wieczór. i nawet nie pomogło wypicie prawie 2 l. wody:crazy:
dziś rano 89 po śniadaniu 107.
 
Edyta no to rzeczywiscie podskoczyo Ci ale to ta grahamka - tez kiedys zjadlam i mialam wariacje . Grahamke niby mozna ale caly szkopul w tymm , ze te grahamki sa nie tylko z maki graham , a dowalaja zwykla pszenna i to wlasnie to . Ja na czczo 89 , po sniadaniu 98.
 
Hej, ja na czczo 91, po sniadaniu za chwile mierze i od razu biore sie za II sniadanie bo glodna! Ja wczoraj wieczorem zjadlam krakersa- nawet nie chcialam mierzyc tego cukru :p Odebralam wyniki, tzn kolezanka mmsem wyslala. Na szczescie ALT spadlo do 45, wiec tylko o 10 za duzo, AST i kw. moczowy w normie! :))
A co do grahamki- ja moge max pół zjeść bo tez skacze cukier- oszukują w tych piekarniach i tyle.
 
Ostatnia edycja:
hej kobietki:-)
Co do bułek to ja nawet nie próbuję bo wiem, że na kolację tylko chrupkie z chleba dobrze toleruję:tak:
Ja na czczo 76 a śniadanie dopiero będę jadła no ale ja wam już pisałam, że w nocy spać nie mogę to w dzień nadrabiam:-p
Edyta takiego mi smaka narobiłaś tym ciastem, że zjadłam 1 czekoladkę ale było ok. Na kolację troszkę poszalałam i zjadłam kisiel (gotowy z cukrem) ale zjadłam tylko salaterkę i cukier był 118 więc luz. Myślałam, że będzie gorzej przez ten cukier.
Aisha jak dobrze, że wyniki ci się poprawiły:-) Próbowałaś z tym nocnym posiłkiem pokombinować? Ja wiem, że to ciężko się tak w środku nocy wybudzać ale myślę, że miałabyś przez to lepsze te ranne wyniki;-):-). Ja wczoraj w nocy zjadłam kubek grysiku...mniam i cukry nigdy 90 nie przekroczyły.
 
Cześć dziewczynki słodziutke jak malinki....:-D. Dziś....na czczo fajnie 85 mg%, zadzwoniłam wreszcie do poradni, by zapytać czy z racji wysokich cukrów po śniadaniu zwiększyć insulinę, to powiedziała, ze lepiej osobiście przyjść, ale o 2 jed moge, więc zrobiłam 10 jed , cukier wysoki nadal, w piątek mam wizytę i dietetyczkę, zobaczymy co dalej....ze 2 dni trzeba popatrzeć, może się wreszcie opamieta.....:baffled:
 
Natalia probowalam z nocnym, nic nie daje, ale takie 90-97 jest jeszcze ok :) tak mi powiedzieli w szpitalu, i tego sie trzymam :) Zjadlam wlasnie obiadek. Po sniadaniu mialam 96.


Slyszalyscie juz? OD 1 LIPCA REFUNDACJA IN VITRO! 15TYS PAR W CIAGU 3 LAT DOSTANIE REFUNDACJĘ. jEST KILKA ZASTRZEŻEŃ, DO TEGO PIS JUŻ OSTRZY PAZURY I GADA GŁUPOTY, ALE MAŁY KROK DO WYJŚCIA Z BUSZU OSIĄGNIĘTY :))))
- wiek do 40 lat
- bez dawstwa (czyli jesli kobieta nie moze mimo stymulacji wyprodukowac jajeczek to nie moze dostac refundacji, nie wiem jak z nasieniem- pewnie podobnie)
-nawracajace poronienia, duze wady macicy, niemoznosc donoszenia ciazy
Mają na to 250ml zł.
 
no ja dzis po obiedzie 90 a teraz po kolacji 113. coś mi te wieczorne cukry otrzymują się zawsze powyżej 100. Jutro z rana jadę na badania- mam nadzieje że wszystko będzie ok.
Mały kręci się więc jest ok. ale dziś jakiś taki znów leniwy dzień- wnet caly dzien przeleżałam :) ale i takie dni musza byc.
a u was jak samopoczucie.;-)
 
Edyta ładne masz te cukry i nie szukaj dziury w całym:-);-) ważne że 120 nie przekraczają a tobie jeszcze dużo do tego brakuje:-D
Ja dzisiaj na ploteczkach u koleżanki byłam to jakoś dzień zleciał ale wieczorem jak zwykle poleżałam bo brzuszek twardy:dry:
Aisha masz rację na to co faktycznie potrzebne to w naszym kraju nigdy pieniędzy nie ma:wściekła/y: A z cukrami szkoda, że ci ten nocny posiłek nie pomaga. U mnie podziałało:tak:
 
reklama
Swego czasu, przy pierwszym dziecku wpadła mi w ręce ulotka o cukrzycy w ciąży.
Wkleiłam wam więc na serwer, pobierzcie sobie kobietki i poczytajcie:

kobieta_z_cukrzyca.pdf - Pobierz plik - Pliki - WP.PL
edyta - spokojnie kobieto, 145 to jeszcze nie tragedia :) Ja wczoraj na 316 wywaliłam :tak:. Ale jak kiedyś pisałam - raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Jeśli byłyby codziennie wysokie przez tydzień, dwa, miesiąc - to wtedy jest problem.
 
Do góry