reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

kinderek no chyba nie bedzie wyjscia, daj znac co powiedzieli. Mnie wczoraj wazyli, przytylam 400gram od 4 marca. Spalam troche, teraz kurczak w piekarniku sie robi. Kurde jak leze to potem wstac nie moge tak mnie te kosci bola. Jak sie ruszyalam to jakos lepiej bylo.

Za 2 dni wiosna, a ja myslalam zemi twarz odpadnie od sniezycy jak rano szlam do lekarza...tragedia.
 
reklama
U nas zima na całego. o 16 mam wizyte więc w taka pogode to co najmniej godzinę prędzej muszę wyjechać. masakra. cały dzień pada. U mnie dziś 78/105 jest ok. teraz zjadlam obiad.
Aisha będzie wszytko ok- polezysz - odpoczniesz i malutka nabierze na wadze i będzie dobrze.
Tylko zastanawiam się jak masz te podwyższone proby watrobowe- to czy to może być cholestaza?? wpisałas jaka nazwę ale nie wiem co ona oznacza/ :confused:
 
edyta narazie cholestaze wykluczyli, ale dr pytala czy mnie cos swedzi itd. Zespol HELLP jest zwiazany z nadcisnieniem, z rzucawka, to bezposrednie zagrozenie dla zycia matki i plodu:baffled: No i, żeby ta szyjka sie uspokoila... zeby nie chcieli zakladac krazka ani zeby Mała nie pchała się za wcześnie na świat.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki! Ja dotarłam dopiero do domu po wizycie u diabetologa. Normalnie 5godz czekania w kolejce ale cóż tak to już jest w Klinikach. Wieści dobre, doktorka pochwaliła, że ładnie dietą reguluję i mam duże szanse do końca ciąży obronić się przed insuliną bo podobno na moim etapie ciąży to cukry juz tylko lepsze są.
Aisha na pocieszenie dla ciebie spotkałam dziewczynę, której dziecko jest za małe o 3tyg w stosunku do tyg. ciąży. Ale lekarz jej powiedział, że widocznie skoro ona drobna to może i mała być córcia. A i dopóki w miarę regularnie przybiera to nie ma się co tak stresować. A jak to jest u Was?
Ja mam łóżko podniesione od strony nóg żeby były lekko uniesione i tak już jakiś czas leżę.
 
natalia, no u nas jest 10 dni, jak przekroczymy 14 to skierowanie do szpitala, do 3tyg na pewno by moja dr nie czekala. Fajnie ze pochwala od diabetologa :) daje kopa do dzialania nie? :) Zaraz maz wraca, przynajmniej nie bede sama. Mam nadz ze szyjka bedzie ok do natepnej wizyty bo 14. 04 mam szkole. Natalia czyli lezysz na plecach tak pewnie w pol siedzaco?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny na Mazurach to dopiero zima - wieje od polnocy - teraz sypie na calego sniegiem - koszmar - bylam dzis tylko w sklepie - synek w domu caly dzien .Na obiad tylko rosol zjadlam , nawet po tym nie mierzylam cukr , bo wiem , ze ok .Pozniej spalam 1,5 h z synkiem.
 
Aisha pochwała faktycznie daje duuużo radości no i cieszę się, że może bez tej insuliny się uda.:-)
Staram się leżeć na lewym boku jak najwięcej ale nie powiem, że w takiej półsiedzącej też czasami ale jak najmnioej i koniecznie z podkurczonymi nogami bo inaczej strasznie brzuch ciągnie.
Marja wow ale bym rosołku zjadła...pyszności:-)
 
wróciłam dopiero. Gin. mnie uspokoił- łozysko ma II stopien wicć na wiek ciąży jest ok. nie mam co sie martwić. Muszę w czwartek jechac do szpitala zrobić badania- ale tylko na kilka godzin. mowilam wam ze mnie łydki swędzą- zrobią mi badania na gronkowca- bo może on byc przyczyną. Moja gin. jak jej mówiłam to stwerdzila ze tak mam i już. A ten dzisiejszy gin. powiedział że lepej to sprawdzić. Kazal się nie martwić że wszystko bedzie ok. Już jestem spokojna.
Po obiedzie 86- a wiecie mi juz powoli odbija z braku slodkości - po nocach to śni mi się że jem ciasto- takie pulchne, smakowite- mniam:)
 
OOo edyta jakie sny:-D a wyobraź sobie jakie ja tortury na tych chrzcinach przeżywałam bo nie było tortu (szkoda bo nie przepadam) ale zamiast tego każdy z gości dostał olbrzymią, smakowitą w-ztkę. Normalnie jak zobaczyłam to myślałam, że się popłaczę bo mi nie wolno:-(
 
reklama
kinderek no chyba nie bedzie wyjscia, daj znac co powiedzieli. Mnie wczoraj wazyli, przytylam 400gram od 4 marca. Spalam troche, teraz kurczak w piekarniku sie robi. Kurde jak leze to potem wstac nie moge tak mnie te kosci bola. Jak sie ruszyalam to jakos lepiej bylo.

Za 2 dni wiosna, a ja myslalam zemi twarz odpadnie od sniezycy jak rano szlam do lekarza...tragedia.
Nie dodzwoniłam się i sama nie wiemczy jutro jej tyłek zawracać jak w piątek mam wizytę, ale jednak to az 3 dni z takimi cukrami po sniadaniu wyjdzie.....musze przemyśleć....Później były juz ok, nawet cukierka zjadłam, bo mnie trzepało.....i ok. Na obiadek wciągnęam łososia z Bałtyku ( makował bardziej jak pstrąg) pieczonego w folii, kilka ziemniaczków i urówke z czerwonej kapusty z marchewką, cebulką i majonezem.....pycha....cukier 98 mg A%...hura !- fakt, ze nie siedziałam tylko się wzięłam za obmycie naczyń z obiadu, bo zmywarka była akurat gorąca, odkurzyłam dół i zmyłam podłogi, ogarnęłam....i cukier piękny, ale to konflikt interesów u mnie, bo nie powinnam tyle robić.....jestem po amputacji szyjki, która szczęśliwie na razie dobrze trzyma.....:tak:
 
Do góry