reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Tego grysiku to ja wiecznosc nie jadlam i tak smaka nabralam , ze jutro musze kupic:-)
Edyta 113 to super wynik !! ja tez taki mialam po kolacji - ale ja to zjadlam jak szalona:-) az mi niedobrze bylo ale nie umialam sie zdecydowac :-) - i parowke i pol udka wedzonego, kiszonego, 2 kanapki z orkiszowego z poledwica .
W Rossmanie kupilam pyszna czekolade gorzka - tak do torebki jak glod chwyci - z kawalkami miety , taka cienka- dla mnie lepsza od lindta - dzis sie na spacerze z synkiem uraczylam:-)
Dobrejnocy:-)
 
reklama
Swego czasu, przy pierwszym dziecku wpadła mi w ręce ulotka o cukrzycy w ciąży.
Wkleiłam wam więc na serwer, pobierzcie sobie kobietki i poczytajcie:

kobieta_z_cukrzyca.pdf - Pobierz plik - Pliki - WP.PL
edyta - spokojnie kobieto, 145 to jeszcze nie tragedia :) Ja wczoraj na 316 wywaliłam :tak:. Ale jak kiedyś pisałam - raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Jeśli byłyby codziennie wysokie przez tydzień, dwa, miesiąc - to wtedy jest problem.
Fajna

Fajna ulotka.....jutro sobie na spokojnie przeczytam, dzis to już chyba nie chce mi się za bardzo....a cukier faktycznie Ci skoczył:szok:, a na insulinie jesteś czy tylko dietka ?
 
Fajna

Fajna ulotka.....jutro sobie na spokojnie przeczytam, dzis to już chyba nie chce mi się za bardzo....a cukier faktycznie Ci skoczył:szok:, a na insulinie jesteś czy tylko dietka ?


Ja choruję od 16 lat, jestem na pompie insulinowej od 5 lat i jak tak czytam która miała 140, 150 itd. to śmiech mnie zbiera, rozumiem że się martwicie, ale dziewczyny... wyluzujcie trochę. Do maja Wam już nie daleko :-D
 
rysia fajna ta ulotka i widzę, że opracowana m.in. przez moja diabetolog dr Hebdę:-)
A po czym Ci tak ponad 300 wywaliło? Musiało być smakowite...:-D
 
rysia -faktycznie masz racje z tymi cukrami przeciez do 100 jest norma na czczo wiec po posilku jak dziewczyny maja po 100 to super nic tylko sie cieszyc .
 
Cześć dziewczyny. Podczytuje Was regularnie i podziwiam za wytrwałość. Doradźcie mi - ostatnio miałam badanie tolerancji glukozy - do wypicia 50 g i wynik po godzinie 136 (norma 140) Niby mieszczę się w normie ale jakoś się niepokoje. Wizyta u lekarza dopiero 27.
 
Witajcie....no ja też Rysiu choruję na cukrzycę wcześniej niż w ciazy, wykryto mi w XII. 2009 roku.....dziś miałam wreszcie normę po śniadaniu, ale od wczoraj biorę rano zamiast 8 to 10 jed Novo Rapid i zjadłam AŻ 1 kromke chleba żyt- raz z wędlinką i pomidor do tego.....dziś 118 mg %- wreszcie hurrrraaaaa:happy2::happy2: Na czczo było 92 mg %.....oby do końca czerwca....;-)
Viki ciężko z tymi normami, ja jestem pielęgniarką, a też mnie diabetolog zaskoczyła, ze normy dla cięzarnych sa inne....ale jak to się ma to testu to szczerze nie wiem.....mało tego nasza nie robi nigdy na 50 g tylko jak już obciażenie glukozą to 75 g, nawet położne tak mi mlówiły w Poradni, że już tak nie robią....:tak: Nie martw się, jeśli nawet to i tak nie masz wysoko....ja miała po obciążeniu 75 g po godzinie 140 a po 2- och 203.....wcale prawie nie spadło.....:baffled:
 
Viki masz wyniki w normie, wg mnie nie masz cukrzycy, mogą Ci ewentualnie tak jak mojej siostrze kazać ograniczyć słodkości :tak:
Ja na czczo 91, po śniadaniu dopiero bede mierzyc, bo pospalam dzis. Mialam dzis niesamowity sen: snil mi sie porod. Rodzilam moja małą, widziałam główkę, co dziwnego skurcze nie bolały, dopiero jak dr włozyła rękę, żeby jej tam pomóc no i mała była przez sekundę nieprzytomna, dostała tlen, ale za chwilę super. Taka czarnulka i wcale nie taka mała! Śliczniutka na prawdę! A moja dr najlepsza, wyjela mi dzidzie i mówi:" dobra ja swoja robote juz zrobilam" i sobie poszla, zostawila małą z pępowiną jeszcze, nagą i ona się jakoś przechywliła i spadła z takiego stołu i mój mąż ją złapał w ostatniej chwili i oczywiscie dal mi ja do piersi, ale jak zwykle cos tam bylo nie tak- ja to mam chyba bzika na pkt tego karmienia :p A no i jak ja dr wyjela to był po chwilce wielki ryk :D Cudne! Wiecie, z ta moja szyja to chybanie przelewki, jak wstaje to boli dol brzucha, wczoraj troche jak na okres, biore ten magnez, nospe i luteine, mam nadz ze nie bedzie sie dalej skracac. Dobrze, ze juz nie dlugo. Moj maz dzis z lista na zakupy idzie, bo ja nie moge- i tak bedzie dzwonil 100 razy :p
Ja na swoje cukry nie narzekam, praktycznie wszystkie ponizej 120, czasem tylko cos wybije. Mysle, ze jeszcze ze 2 tygodnie i tez juz nie bedą tak wariować, wiec jestem dobrej mysli. Dzis dalej leżakowanie, zaraz leki będę brać, potem cukier mierzyc i II sniadanko w ruch- są plusy takiego czestego jedzenia :p
Rysia dzięki za ulotkę :))
Marja co to za czekolada? Moze i ja bym kupila. A grysik to jadlam tylko w szpitalu, mówicie ze taki dobry? Ale to jest grysik, grysik? czy jakos sie go robi, czy jak? bo ja nie wiem:zawstydzona/y: Miłego dnia dla Was wszystkich!
 
Aisha to leż, nie ryzykuj......fajnie, że choć cukry dobre....ciszę sie bardzo......jak tak sobie czytałam co pisałaś to cieplutko mi się zrobiło i pomyślałam, ze może i u mnie za kilka tygodni będzie lepiej z tymi cukrami....mam taką nadzieję i tym żyję.....a te koszmary nocne odnośie porodu, pwikłan itp to normalne u ciężarnych.....pozdrawiam....;-)
 
reklama
Witajcie dziewczyny , powiem Wam, że ja przez ostatnie dni po kolacji niewielekiej ,przekraczałam te 120 tak do 140 maks i mój diabetolog wczoraj zastanawiał się nad przepisaniem mi insuliny, w końcu nie dał , ale powiedział , że jak za 2 tyg tak będzie to insulina, zaskoczył mnie niesamowicie, bo myślałam że te cukry to nie taka tragedia jeszcze, tym bardziej, że tylko po kolacji i to w ostatnim tyg, a tu proszę, i kazał drugi raz tą glukozę 3 miesieczną zbadac. W ogóle cukry mam lepsze po kawałku sernika, czy lodach , niz po kromce chleba
 
Do góry