Dzięki kochane, witam Was porannie, ja byłam na imprezie urodzinowej, wróciłam po 1.00
, w między czasie co godzinę popijałam sok pomidorowy- po szklance i się zastanawiałam czy cukier na czczo będzie ok- i dziś 90
) Teraz biorę się za skromne śniadanie, żeby cukier nie skoczył, muszę sobie coś na drogę przygotować, bo chyba będę dziś jechać po częśc wyprawki Huurrrrra
Wczoraj jeszcze jak wróciłam kupiłam bujaczek po okazyjnej cenie i zapłaciłam za wózek kolejną ratę (umówiłam się z babką, ze tak zrobimy, bo nie chciałam za wcześnie go sprowadzac, tak w razie czego..), zostało 250zł i już
) A wózek mimo tego, że używany to w stanie idealnym, Tako jumper, szaro-różowy, za 680zł, więc cena też spoko, pokaże Wam, sam zobaczcie:
no ico zły? Jak dla mnie spoko
Siostra kupiła wczoraj sudocrem- tak znosimy powoli, po troszku, ale dziś chcę kupić już dużo- a jak nie kupię maty edukacyjnej, wanienki i przewijaka w dobrej cenie, to jutro kupię za 70zł od znajomej te 3 rzeczy używane. No zobaczymy
Dziś u nas słonko, dobry humor mam nawet.
Natalia tak to łydka i fakt mieli co golić, haha
Marja dla mnie tatuaże w sumie zalezy jakie, ogólnie niech sobie ludzie noszą, ale ja sama nie wiem czy bym się zdecydowała, trudna decyzja. Kiedyś chciałam owszem, ale zamiast tego zrobiłam kolczyki- w języku i pępku. W języku już nie noszę ze względu na aparat ortodontyczny, no a w pępku raczej, by teraz dziwnie wyglądał, więc wróci na miejsce po porodzie, bo mam go od bardzo dawna, jakieś prawie 11 lat
Miłego dnia kochane i niskich cukrów!
Marja też bym pożarła truskawy!!!!!