reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Słodkie mamy :-)

Margo, a czy ten Twój chleb orkiszowy ma w składzie mąkę pszenną? Bo znalazłam na necie piekarnię z mojego miasta, w której mają taki chlebek, ale w składzie jest m.in. ta mąka :nerd:
 
reklama
Kulka nie wnikałam głębiej co jest w tym chlebie. Przypuszczam, ze z 10-20% mąki pszennej może w nim być, ale co z tego skoro u mnie to działa...Musisz posprawdzać te chlebki, bo dla mnie to był największy kłopot.
Właśnie zjadłam Big Milka :cool2:
 
Może te ciała ketonowe to taki jednorazowy wybryk był?

Jeśli chodzi o pieczywo: polecam chleb IG CHLEBIG

U nas w kilku piekarniach go można kupić. Cukier nie skacze, a chlebek PYCHOTKA!!!
 
Ojej, Kulka?! a co jest powodem? Nie radzisz sobie z dietą? Podobno insulina to nie taka straszna sprawa. Przynajmniej będziesz mogła więcej zjeść. Ale wiem, wiem...ja sama nie chciałabym insuliny i pewnie też bym się przejmowała. Zobaczymy co mnie czeka na piątkowej wizycie. Ja niby jem, ale chudnę więc nie wiem czy to też nie będzie jakimś wskazaniem...
 
Margo: kilka razy (3-4) w przeciągu 2 tyg. cukier na czczo miałam pow. 90. Jeśli wieczorem przed snem jadłam mniej, to rano znów były ketony w moczu :-(I moja pani diabetolog stwierdziła, że lepiej będzie spróbować unormować sytuację insuliną nocną. Najważniejsze, żeby to pomogło i żeby z Dzidziusiem było ok :-) Od kilku dni się nastawiałam, że może się to tak skończyć, ale mimo wszystko zdołowałam się dziś trochę :-(
 
No to ja mam identyczną sytuację tylko że się kapnęłam, że na noc się głodziłam i teraz jak uważam to widzę, ze cukier znów rano w normie. Ja miałam na czczo w ciągu 3,5 tygodnia 3 razy powyżej 90 z czego najwyższy 92, ale podobno do 95 czy (jak niektórzy uważają) do 100 to nie tragedia. A Ty jakie miałaś wyniki?
Jeśli chodzi o Twoje samopoczucie to tak jak Ci napisałam, podobno insulina to nie taka straszna sprawa, ale rozumiem Twoje zdołowanie, bo ja bym się pewnie rozpłakała na miejscu :/ Ale powiem Ci, ze moja kuzynka była na insulinie od 4 miesiąca ciąży a my już mamy 30 tc więc jeszcze troszkę. Poza tym z tego co piszesz to masz tylko insulinę nocną a niektórzy muszą ją brać po kilka razy na dobę. Trzymaj się, nie wiem czy nie dołączę do Twojego grona niebawem...:no:
 
reklama
Sprawdziłam dokładnie na rozpiskach - dwa razy miałam 93, dwa razy 91 i raz 90, reszta wyników poniżej 90. Ale tak jak już nie raz było stwierdzone - co lekarz to opinia.
No cóż, jakoś się da radę, nie ma innego wyjścia, już bliżej niż dalej :-)
 
Do góry