reklama
edyta_o17
Fanka BB :)
Evi- znajac mnie to nie urodze. Małemu jest dobrze u mnie. ale powiedzcie czy wasze maluchy tez takie spokojne???
Fakt czuję ze sa ruchy ale nie takie jak kilka dni temu- czyzby przygotowywał się??
ja pierdziut- ja tez juz panikuję.
Fakt czuję ze sa ruchy ale nie takie jak kilka dni temu- czyzby przygotowywał się??
ja pierdziut- ja tez juz panikuję.
edyta_o17
Fanka BB :)
Mój mężowy mnie dziś doprowadzi do wścieklizny. Zaraz zacznę normalnie "pianę z pyska toczyć". Najlepsze, że całą ciążę był do rany przyłóż, a teraz mu się fochów zakichało jak jutro rozwiązanie. Pytam się, jak normalny człowiek "kiedy dzwonisz do szefa, żeby z jutrem załatwić?" - na co dostaję odpowiedź "zadzwonię do niego rano, że się spóźnię, odwiozę cię i wrócę do roboty".
Zaraz chyba parkinsona z nerwów dostanę bo już się cała trzęsę
Współczuje
Marja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2010
- Postów
- 629
Chyba dzis taki dzien - ja tez mam wlaczona panike , mimo,ze do terminu 2 tygodnie - a jestem jak flak - przelezalam pol dnia i dalej mi sie nic nie chce . Mala moja fika jak szalona , nic sie nie uspokoila.
Rysia, a Twoj chlop sie poprostu wystraszyl , tak mysle:-)
Rysia, a Twoj chlop sie poprostu wystraszyl , tak mysle:-)
evi26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2013
- Postów
- 582
Ja tez nic konkretnego nie zrobiłam caly dzień w lozku ,brak jakiegokolwiek powera gdzie ten syndrom "wicia gniazda" chyba mi przeszlo,nawet obiadu dziś nie zrobiłam .Moja mala w dzień jest spokojna ale wieczorem się uaktywnia ,ze mam dość !!!bycia w ciąży.A co do facetow to czasami tak z nimi jest ,mój tez podnosi mi ciśnienie .
Ostatnia edycja:
hej wam, nie mam za wiele czasu, jestem od dzis w domu z mała. Porod jednak naturalny, niesamowite przezycie (na bol parte mialam zo- polecam!), krocze boli ale z dnia na dzien coraz mniej. Mała urodziła się 2900, 56cm, 10 pkt, 8 maja o 22.50 Przekazcie proszę info na majówki. Ja narazie czuje się strasznie zdezorganizowana, hormony walą, karmienie piersia- istny obled ale nie poddaje sie! krew, bol i lzy ale mleka duzo i Madzia chetnie pije, musze stosowac kapturki ochronne, bo mam za plaskie sutki. Spalam bardzo malo w szpitalu, jestem wykonczona ale szczesliwa. Czekam teraz na pozostale! chcialabym wam napisac wiele wiecej ale zaraz czeka mnie karmienie glodomora. moj porod trwal 4h a od odejscia wod do narodzin troche dluzej. Rozwarcie zrobilo sie bardzo szybko dlatego decyzja o sn, ale ciesze sie bardzo, kobitey po cc wygladaly strasznie...bidulki. koncze ciao! napisze jak bede miala wiecej czasu, przepraszam ze was nie doczytalam. pozdrawiam!
Zobacz załącznik 558013
Zobacz załącznik 558013
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: