reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Natalia cukier tam jest, niby słodyczy nie wolno, ale wiesz myślę, że tak jak gadałyśmy, że można spróbowac. Metoda prób i błedów.
Ja probuje ten mgr poprawiac ale mi to jakos nie idzie- on mowi ze zdania maja byc logiczne- dla mnie sa! poprawie jak umiem i znow mu wysle, mam juz tej szkoly dosc.
anilek niezly wynik- po calej tabliczce! wow!
mysiak jaki nienormalny ten lekarz:/ trzeba bylo mu powiedziec co nieco, moze by sie ogarnal.
edyta to moja dr powiedziala (przy lozysku II), ze max do 2 tyg porod, a czemu niby masz przenosic? szyjka taka dluga czy co? jak ja nie lubie jak lekarze niepowiedza konkretnie co i jak:crazy: a u mnie tez cisza, zero skurczy, nic nie dolega, takze byc moze doczekam do tej cesarki 14 maja.

Marja dzięki za podpowiedz, ja myslalam o Nikon d3100 +18-55 VR CMOS 14,2 MP.
 
reklama
Natalia - ja mysle,ze mozna smietankowe sa lekkie i nie maja czekolady ,ja jak lezalam na poloznictwie z 2 dziewczynami to one jadly paczki ,drozdzowki i karmily piersia i dziecia nic nie bylo nie mozna popadac w paranoje .
Edyta ,Mysiak - z tymi lekarzami czasem oni juz leca rutynowo aby jak najwiecej pacjetek i kasy zarobic palna cos glupiego a pozniej czlowiek sie martwi.
Anilek -no to dalas rade:-) ja nie pamietam kiedy zjadlam tyle czekolady ,chyba byloby mi nie dobrze po takiej ilosci ,ostatnio na urodzinach mojego chrzesniaka zjadlam lody i kawalek torta i bylo mi niedobrze i zgaga mnie piekla a po calej tablice chyba bym zwymiotowala,ale czasem czlowiek musi ulegnac zachciance .
Ja dzis jestem strasznie slaba ciagle mi goraco i duszno wszystkie okna mam otwarte i dalej mi goraco ,jeszcze z 2 tyg i chce urodzic !!! juz mam dosc ciazy .
 
Evi tez juz bym chciala sie powoli rozpakowywac...juz sie niem oge doczekac az zobacze córę. Coraz ciezej, no i wszystko przygotowane na jej przybycie. Poza tym ta niepewnosc!
 
Dziewczyny siedzę i płaczę co ja mam jeść...wczoraj zjadłam w miarę normalny 2 daniowy obiad i było 137-ponad normę ale jeszcze znośnie, a dziś zjadłam 200ml zupy pomidorowej(niezabielonej) z brązowym ryżem i cukier 137...potem zjadłam ok.15.00 małe jabłko i po 17.00 zjadłam 150g razowego makaronu z pomidorami i łyżką żółtego startego sera i 2 szkl.wody mineralnej niegazowanej bez smakowej i cukier 164-a przed tym posiłkiem dawałąm sobie insulinę-co jest nie tak?co ja mam robić i jeść???przecież coś muszę jeść i tak jestem non stop głodna, i tak nie jem ze smakiem i nie jestem najdzona od 3 tyg...a cukry coraz bardziej do dupy -przytyłam dopiero 3,5 kg, naprawdę się ograniczam :baffled::baffled::baffled:co ja mam jeść?wodę z szynką???bo tylko po kromce z szynką cukry mam dobre:wściekła/y:
 
Justyna ciezko cos ci doradzic kazdej z nas co innego sluzy ,mysle ze tylko dobry diabetolog moze ci pomoc i odpowiednia dawka insuliny,wspolczuje ci strasznie bo jeszcze masz troszeczke ale trzeba byc dobrej mysli ,ze dobry specialista ci pomoze.
 
Justyś uważam, ze masz zbyt małą dawkę insuliny i chyba z tego co pamiętam tylko przed obiadem.....powinnaś brać tę krótkodziałającą przed 3 głównymi posiłkami i długodziałającą przed snem- ona też pomaga obniżać cukry w ciagu dnia.....a co do techniki to juz ci u nas napisałam.....
 
reklama
Aisha- nie mam pojecia ja mam szyjke- bo mnie nie raczyła zbadać. Ona na temat lozyska - tylko ze 3 stopień.
U mnie cukry po kolacji zaszalały- zresztą ja kolację przesadzilam zjadłam za szybko od podwieczorka no i w miedzy czasie lody. No i pomiar był: I- 155
No i tak norma przekroczona i tak. ale ja wiem, że to moja wina. - ale tak mi sie chciało jeść:-p.
Mały zlapal czkawke i puka mnie i puka a i się dośc kręci. Chyba sam cukier zbija:-( Jeju mam nadzieje ze tymi moimi wybrykami nie zaszkodze maluchowi.
Justyna ja podaję insuline wlasnie krotko przed kolacją i tak sobie myślę, że może faktycznie jak mam wiekszy apetyt :eek:i głód to powinnam zwiekszyć dawkę. Ale nie jestem fachowcem w tym więc może któraś podpowie. Bo wizyta dopiero 10 maja.
 
Do góry